Skocz do zawartości

[amortyzator] Zapieczone uszczelki olejowe w Pike 409


wojciechkrs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wyczyściłem już całego Pike'a, ale niestety nie mogę wyciągnąć uszczelek olejowych. Wszystkie śrubokręty mi się wyginają, próbowałem też szerszymi narzędziami. Nie mogę z cholerami nic zrobić, są po prostu zapieczone. Próbowałem też ciąć ją nożykiem żyletkowym, ale udało mi się przyciąć tylko tą miękką część, pierścień z napisami jest nie do ruszenia. W tej całej zabawie odskakuje lakier przy krawędzi mimo podkładania ścierki na grubo. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym fantem zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To sa uszczelki kurzowe ;) olejowy sa wewnątrz :P goleni górnych. musisz wziąć potężny śrubokręt z porządnej stali co sie nie wygina i puszcza w końcu. niektóre klucze do kół do samochodu mają końcówkę spłoszoną do ściągania dekielków, takie coś by sie mogło naddać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnięcie na siłę niestety nic nie daje. Zatkałem korkiem od umywalki miejsce uszczelki kurzowej i wlałem od dołu benzynę żeby coś przeczyściło. Jak nic nie da to rozpuszczalnik w ostateczności wleję. Na miejscu gąbki jest jakby zaschnięty smar, można go tylko zdrapać. Wygląda jak zaschnięty klej dwuskładnikowy poxilina. Zobaczymy co z tego wyjdzie. czym potem podmalować te odpryski na goleniu? Podkład szlif i lakier samochodowy?  

Edytowane przez wojciechkrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A ta uszczelka nie jest zabezpieczona pierścieniem czasem ? takie uszczelki lubią być tak zabezpieczane. Przyjrzyj sie bo jak jest to nie wyjmiesz tego.


 

 

Podkład szlif i lakier samochodowy?

No proszkowo z tulejami ślizgowymi wewnątrz to bym nie malował :P zostaje ci lakier akrylowy różnego pokroju :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Musiało przykorodowac ... Ciężko mi coś doradzić nie widząc co tam sie dzieje ... ja bym to sie starał czymś długim z drugiej strony wybić.

 

Albo trzeba zrobić ściągacz. Składający się z kilku prostych elementów. Był cąłkiem nie dawno temat o wyjmowaniu ślizgów  i tam był pokazany ściągacz i tobie trzeba dokładnie coś takiego samego. Czyli długa śruba, na dole podkładka o średnicy uszczelki zeszlifowana eliptycznie tak by mogła przejść przez otwór. następnie na górze goleni zie zahacza kolejną podkładką i kręci aż wyskoczy. nie ma bata na takie rozwiązanie, ja tak łożyska wyjmuje i wkładam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...