Skocz do zawartości

[kaseta] czy opłaca się w moim przypadku?


Damiano106

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam! Wiem ze tematow o przejsciu na kasete jest juz sporo, ale chcialbym zebyscie doradzili mi w moim konkretnym przypadku. Nadeszla zima i w ramach serwisu swojego sprzetu (MTB) musze tym razem wymienic caly naped. Pomyslalem ze to dobra okazja zeby pozegnac sie z wolnobiegiem i przejsc w koncu na naped kasetowy. Wiadomo ze trzeba bedzie wylozyc wiecej gotowki w taki zabieg, dlatego zastanawiam sie czy w moim przypadku w ogole warto. W sezonie jezdze rowerem kiedy tylko sie da, dziennie robie okolo 30km, w niedziele jakies 80-100km i tak od roztopow az do pierwszego sniegu. Jezdze glownie turystycznie bez jakichs ekstremalnych przeciazen napedu. Ze skrajnych przelozen korzystam raczej sporadycznie. Jak do tej pory wiernie sluzyl mi wolnobieg i to od kilku ladnych lat. Myslalem ze kaseta dodalaby mi kilka biegow, ale nie wiem czy mozna rozginac widelki w rowerze (mam teraz 6 rzedow). Wiec czy taka operacja w mojej sytuacji ma jakis sens? czy odczuje jakies korzysci, czy odczuje je tylko sprzedawca czesci? Wybrac kasete z nizszej polki czy troche lepszy wolnobieg? Jedni mowia ze kaseta jest trwalszym rozwiazaniem, inni znowu ze trzeba sie z nia piescic bo jak nie, to rozsypie sie szybciej niz wolnobieg. Powiem szczerze ze im wiecej o tym czytam tym bardziej glupieje....;/

Napisano

Oś w rowerach szosowych ma standardowo 130 mm i tyle samo przestrzeni między hakami, ramy pozostałych typowych rowerów, hybryd, miejskich, trekkingowych, mtb mają 135 mm. Ta przestrzeń jest zagospodarowywana przez piastę bez względu na to w jakim jest systemie. Nie będziesz musiał rozginać ramy. 

Co do wolnobiegów to jest Shimano i cała reszta świata i z mojego doświadczenia wynika że wolnobieg S to najlepszy jaki możesz kupić co do jakości zmiany biegów. Z jakością/trwałością może być różnie bo kilka lat od momentu gdy zaczałeś używać obecnego napędu to sporo jeśli chodzi o filozofię producentów dotyczącą jakości.

Wolnobieg 6 biegów który masz ma nie tylko mniej rzędów niż np kaseta 7,8 czy 9 biegów ale też inną kombinację zębatek - najmniejszą w kasecie będziesz miał zazwyczaj 11 zębów, wolnobiegi to 13 zębów. Kasety mają zakres do (popularne) 28/30/32/34 zębów. To czy dana kombinacja jest dobra dla Ciebie zależy od tego jak odpowiadała Ci obecna wersja zestopniowania napędu.

 

Jeśli manetkę masz płynną, bez indeksowanych przełożeń, to obsłuży ona, tak jak i przerzutka, kasety 7, 8, 9 biegów. Co do tego czy obsłuży największą koronkę kasety np 34 to może być różnie, zależy od modelu przerzutki.

Napisano

Jeśli bez zająknięcia obecne rozwiązanie ci służy, nie ma z nim problemu, a zakres biegów jest odpowiedni, to po co zmieniać?

Napisano

Ja myślę ,że warto zainwestować w napęd kasetowy tu masz podane wymiany napędu w różnych przedziałach cenowych http://www.forumrowerowe.org/topic/122125-napedwymiana-napedu-w-kilku-zakresach-cenowych-przerzutki-i-manetki-aktualizacja/ a gdy już zdecydował byś się na wymianę na kasetę to musiał byś  wymienić piastę z tyłu bo kasetę zakłada się na bębenek piasty a wolnobieg nakręca się na piastę.

Napisano

Wiem z czym sie wiaze zmiana wolnobiegu na kasete, troche juz poczytalem;p Zakres dzialania obecnej przerzutki i manetek nie ma wiekszego znaczenia bo i tak do wymiany idzie wszystko, gdyz po prostu jest juz zuzyte, czyli korba, lancuch, przerzutka (chociaz w sumie dalaby jeszcze rade), no i wielotryb - stad moj pomysl z kaseta. Slyszalem ze kazety na 9 i 10 koronek sa podatne na scieranie z racji swojej grubosci, ile w tym prawdy? Jakie sa zalety tego napedu zdaje sobie sprawe, tylko czy przy moim trybie jazdy bede mial z tego jakies zauwazalne korzysci, czy tylko poczucie ze poszedlem z duchem czasu? Przy jezdzie wyczynowej sprawa jest jasna, ale u mnie nie do konca. W starym napedzie zestopniuwanie biegow w sumie mi odpowiadalo, dlatego caly czas sie zastanawiam nad tym

Napisano

Jeśli sporo jeździsz, szczególnie dla przyjemności, to nie ma się co zastanawiać.

Napęd 9 biegowy będzie szybciej i płynniej pracował od np. 6 biegowego (co wynika z klasy sprzętu). Poza tym więcej przełożeń to większa wygoda, nawet w czasie spokojniej jazdy. Odczujesz to zdecydowanie na plus.

Napisano

A co z trwaloscia tej kasety i bebenka? Jakie przebiegi one wytrzymuja? Podobno koronki w kasecie 9-rzedowej dosc latwo zejechac, a mniejszej raczej nie bede zakladal jesli juz. Chcialbym przez jakis dluzszy czas nie dokladac do napedu po takim kapitalnym remoncie 

Napisano

jeśli na wolnobiegu masz duze przebiegi to na kasecie beda rownie duze albo i dluzsze.. 9 biegów to jednak spora inwestycja (na Twoje potrzeby), polecalbym Ci kompletny naped np Alivio 8 biegow.

Napisano

Czyli wychodzi na to, ze w moim przypadku przejscie na kasete to raczej taka kosmetyczna sprawa, ani nie pomoze ani nie zaszkodzi i jesli mam na zbyciu troche kasy to moge sobie zalozyc...;p

  • Mod Team
Napisano

No nie do końca, bo piasty na wolnobiegi zwykle to dno jakościowe, a konstrukcja sprawia ze ośki się gna łożyska padają od samego stania ... tak że tego :P

  • Mod Team
Napisano

Ty to w ogóle nie powinieneś pisać a nie się tylko nie zgadzać bo nie dość ze masz dozór kuratorski czyli moderacje to jeszcze niezgodnie z regulaminem piszesz ... Natomiast co mojej kwestii masz prawo sie nie zgadzać. Ja nie mowie o wszystkich piastach bo sa i zacne piasty i koła jednak zdecydowana większość piast na rynku jest tak kiepska ze aż krzywa.

 

Aha i sprawdzaj 15 razy zanim napiszesz bo teraz dostaniesz wakacje ... taki turnus ze wypoczniesz za wszystkie czasy.

Napisano

Jeśli nie jeździsz ekstremalnie, to tak jak pisał Wojtas7, bierz Alivio i ciasne zestopniowanie, bo jeśli nie używasz skrajnych przełożeń to szkoda je mieć. Lepiej miec ciaśniej zestopniowane biegi, które będą w użyciu, a dodadzą Ci komfortu jazdy, bo łatwiej będzie trzymać kadencje przy różnej prędkości.

 

Napisano

No nie przesadzajmy ze wolnobiegi i piasty gna sie az tak bardzo, jak na swoim smigalem tyle czasu i nic takiego sie nie stalo, chociaz moze to byc zasluga tego ze malo jezdzilem na najmniejszych zebatkach... A moz ktos podeslac link do tego zestawu alivio? Bo jak bylem w sklepie ostatnio zorientowac sie po cenach to przyznam szczerze ze az sobie usiadlem...;p

Napisano

Wolnobieg i jazda po lesie na dłuższą metę to dno i wodorosty. Pół biedy jak się wygnie ośka ale co w trakcie zjazdu jak pęknie?? Przeżyłem i nikomu nie polecam.

Napisano

No nie przesadzajmy ze wolnobiegi i piasty gna sie az tak bardzo, jak na swoim smigalem tyle czasu i nic takiego sie nie stalo, chociaz moze to byc zasluga tego ze malo jezdzilem na najmniejszych zebatkach... A moz ktos podeslac link do tego zestawu alivio? Bo jak bylem w sklepie ostatnio zorientowac sie po cenach to przyznam szczerze ze az sobie usiadlem...;p

Niestety wolnobieg i "prawdziwy" mtb nie mają ze sobą wiele współnego.

Osie w piastach niestety w takim przypadku gną się lub pękają. Może jeździsz mniej ostro niż Ci się wydaje co w Twoim przypadku oszczędza oś piasty, może przebieg nie był krytyczny, może nie ważysz tak dużo. 

W tym względzie piasty kasetowe są ogólnie lepsze, szczególnie jeśli kupisz coś markowego. Większość piast do wolnobiegu nie ma nic wspólnego z Shimano a to wpływa na ich trwałość. 

Napisano

Potwierdzam powyższe. Miałem dwa rowery na wolnobiegu. Każdemu pękła oś. Świat już dawno przestawił się na kasety, wolnobiegi pozostały tylko w rowerach budżetowych, więc robione są z najniższej jakości materiałów. Ja bym odradzał.

Napisano

No ok;p Mnie nie trzeba przekonywac ze kaseta a wolnobieg to niebo a ziemia. Wiem ze moj styl jazdy moze nie jest dla sprzetu zbyt wymagajacy, dlatego pytam Was czy w takim ukladzie oplaca mi sie wydawac duzo wieksza kase na zmiane napedu. Wolnobieg, przerzutke i lancuch wymienialem ladnych pare lat temu, wiec nie wiem jak z jakoscia i zywotnoscia dzisiejszych czesci. Nie wiem czy lepiej zalozyc tansza kasete aby tylko byla, czy moze jakis lepszy wolnobieg skoro u mnie te podzespoly nie dostaja tak mocno w kosc. Raz mysle tak, a raz inaczej, a chcialbym w koncu porobic jakies zakupy....;p

  • Mod Team
Napisano

Ja dziś znalazłem swoj kwitek z czasów przechodzenia z wolnobegu na 9s. piasta z zaciskiem 27.50 z przesyłką, kaseta 25zł z łańcuchem, manetka - własnej roboty ( do czasu kupna RFów), przeplot samemu, koszt nypli ok 5-6 zł, czyli reasumując za 60 zł + 40 na nowy łańcuch czyli razem 100 miałem napęd który odłożyłem na emeryturę w tym roku na wakacjach.

 

Możesz mówić ale ja nie umiem zaplatać samemu ... a ja ci powiem ze to było moje pierwsze koło ... musiałem to zrobić sam, wiec zrobiłem. kaseta tez była zjedzona ... no to szlif, i ta sama historia to był mój pierwszy szlif :D itd ... Jak się naprawdę chce to się da jak sie nie chce szuka sie powodów dla których sie nie da :D No a dziś sie wie to co sie samemu odkryło :D

 

Dziś na pewno by az tak tanio nie było ale naprawdę tanio to można zrobić jak sie chce.

Napisano

W moim miescie jest taki sklep rowerowy gdzie zawsze robie zakupy jak mi cos trzeba. Poszedlem zorientowac sie jaka bedzie roznica miedzy zestawem na wolnobieg a zestawem na kasete. No i kolo pod kasete to 100pln (tyle ze stare kolo mozna zaplesc), 50pln za sama kasete jakas taka podstawowa, natepna stowa za lancuch, jakies 9 dych za manetki i 50-60pln za przerzutke najbidniej. A jeszcze chcialbym korby zmienic po drodze.... Wiec domyslem sie ze ponizej tych kwot to moge dostac sam badziew

Napisano

Sorry powaliło mi się że chodzi o manetki:p Tak czy inaczej decyzja już zapadła. Wolę trochę dołożyć ale mieć coś lepszego i dzisiejszego niż zaoszczędzić te 100pln i babrac się kolejnych kilka sezonów na wolnobiegu. Dzięki wszystkim którzy się wypowiedzieli. Pozdro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...