djtomas Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Witam! Jeżdzę w stosunku 50/50 po mieście (nie koniecznie asfalt, też kostka i kamienisty asfalt) i poza miastem (polne drogi, zarówno luźne jak i ubite). Szukam bardzo uniwersalnych opon o nie bardzo agresywnym bieżniku i niskich oporach toczenia. Zależy mi na tym żeby oponki były wytrzymałe i nie ścierały się przy hamowaniu na twardej i ostrej nawierzchni. Zastanawiałem się nad takimi oponami: - http://www.probikes.pl/index.php?item=381 - http://allegro.pl/item104477755_nowe_opony...o_zwijana_.html - http://allegro.pl/item105004130_schwalbe_b...2_1_detka_.html (jest ok ale nie wiem czy nie za mały bieżnik) - http://allegro.pl/item104311289_wyprzedaz_...evlar_nowa.html - http://allegro.pl/item105635206_wyprzedaz_..._drut_nowa.html - http://allegro.pl/item105094780_opony_schw...we_zobacz_.html a może coś innego? nie znam sklepów z dużym wyborem opon w necie (jak macie jakieś to zapodajcie linki) proszę o pomoc POzdr. PS. oglądałem wcześniejsze tematy np. o Continentalach Explorer itp., ale one dla mnie mają zbyt agresywne bieżniki i przez to boję się o duże opory toczenia;
adamm84 Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 http://forumrowerowe.jgc.pl/opony-niesemi-...lt--t14609.html - to moje rozważania i padło na schwalbe black jack lite
djtomas Napisano 26 Maja 2006 Autor Napisano 26 Maja 2006 ile km przejechałeś na nich? jak ze ździeraniem? są dość "niskie" ja bym się skłaniał do podobnych http://allegro.pl/item105476888_opona_schw...owe_tanio_.html o asfalt myślę że nie musiałbym się martwić, ale jak z luźniejszymi nawieżchniami? opisz swoje doświadczenia z black jackiem POzdr.
von Lauenberg Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 Sprawdź Continental TravelContact, najlepiej obejrzyj je na stronie RP-Pawlak (to polski dystrybutor Conti). Wydaje mi się, że szukasz czegoś w ich typie. Popytaj o nie w Probikes, oni sprowadzają na zamówienie od Pawlaka wszystko co ma w ofercie, więc powinieneś je dostać bez problemu jeśli się zdecydujesz. Znam i polecam ten sklep. Pozdrower.
adamm84 Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 schwalbe dotrą do mnie w poniedziałek wiec nie wiem co i jak, ale semislicki to taki dziwny wynalazek, 3 gumy w tydzien na michelinach wildgripper sprint S i wymiękłem, wole się troszke mocniej pomeczyc na Polskim pseudoasfalcie niz łatac non stop, a moze mam pecha ale moim zdaniem albo totalnie cienkie i łyse,albo pełnoklockowe fast fredy to podobno najbardziej wytrzymałe semislicki (gdzies czytałem), ale te tanie wersje moga wazyc bardzo duzo
Grabo Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 Micheliny takie już są Znam sporo osób co na miochałkach łapią non stop gumy, ale patrząc na grubość tych opon to trudno się dziwić. Jak mają być odporne na rpzebicia, to lepiej wziąc np. wymienione wyżej Conti travel Contact, które mają wkladkę antyprzebiciową z klevlaru, a ponad to wyjątkowo gęsty splot.
Tomass Napisano 28 Maja 2006 Napisano 28 Maja 2006 Cześć! von Lauenberg jeździłeś na tych continentalach? Oglądałem je przed chwilką. Do miasta super, ale czy dadzą radę na czymś innym niż asfalt? Mam wrażenie,że nawet lekki piasek je zabije, nie mówiąc już o przejeżdżaniu przez jakąś wilgotną leśną ścieżkę(miejscami małe błoto). Pozdrówka
stefe Napisano 28 Maja 2006 Napisano 28 Maja 2006 jakiś czas temu kupiłem tanią oponę... chyba coś około 20 złotych. oponka to CST 26" 2.1, nie ma zbyt dużego bieżnika, jest dosyć cicha na asfalcie. po lesie też dosyć dobrze się na niej jeździ... może oprócz pochyłej nawierzchni gdzie podczas jazdy czuć osuwanie się opony (pewnie z powodu braku dużego bieżnika na boku opony). opona założona na tył... na oponie przejechałem już ponad 4000 km. jak na razie oprócz już trochę zjechanego bieżnika nic niepokojącego nie dzieje się. oponka jest w bardzo dobrym stanie, nie pęka przy rawce jak to mają w zwyczaju tanie opony. myślę, że za taką cenę to bardzo dobra propozycja... i jeszcze pewnie sporo przejadę na tej oponie. jeździłem na niej zimą no i do tej pory... jeżdżę mniej więcej pół na pół las/asfalt... średnie w lesie w granicach 23 km/h... po asfalcie do około 27km/h... sporadycznie więcej. ważę ponad 90 kg. i kilka fotek robionych jakiś czas temu... fotki robione na jakieś inne forum. przez ostatnie dwa miesiące przejechałem 2000 km na niej.
Grabo Napisano 28 Maja 2006 Napisano 28 Maja 2006 Cześć! von Lauenberg jeździłeś na tych continentalach? Oglądałem je przed chwilką. Do miasta super, ale czy dadzą radę na czymś innym niż asfalt? Mam wrażenie,że nawet lekki piasek je zabije, nie mówiąc już o przejeżdżaniu przez jakąś wilgotną leśną ścieżkę(miejscami małe błoto). Pozdrówka Ja jeździłem. Rzeczywiście na piasku rower chodzi na boki,ale z błotem nie jest chyba tak źle, chociaż za dużo po nim nie jeździłem na tych oponach.(cały przebieg na około 4,5 atm wiec to też mogło zaważyć na słabej trakcji na piasku) Oprócz tegop jak wspom niałem wkładka antyprzebiociowa i bardzo gęsty splot, wyglądają bardzo solidnie, na szosie jedzie się naprawde leciutko, a można je nabijac bardzo mocno bo wytrzymuja ciśnienie do 6 atm.
djtomas Napisano 28 Maja 2006 Autor Napisano 28 Maja 2006 na tych conti travel podejrzewam że bym się zabił teraz dumam nad black jackami i IRC Mythos XC POzdr. PS. jak ktoś coś ma (złego) do tych dwóch opon to walcie
marcin_w44 Napisano 29 Maja 2006 Napisano 29 Maja 2006 Wiem, ze kupowalem ostatnio dwie opony Kendy dalem ok. 90zl...Sa wspaniale, jade przez piach, jak przez asfalt, no moze troche przesadzilem:) Jednakze milo sie jezdi...
adamm84 Napisano 29 Maja 2006 Napisano 29 Maja 2006 po 1 jezdzie na black jackach lite: średnia na takim samym wysiłku (srednio 150 ud/min) spadła o 2-2,5 km/h w stosunku do wildgripperów, czyli niezle. Jako ze nie jezdziłem ze wiele na pełnoklockcha to na chodnikach,kraweznikach,dziurach itp zdecydowanie bardziej komfortowo:) co do zuzycia to jeszcze długo nic nie bede wiedział
djtomas Napisano 30 Maja 2006 Autor Napisano 30 Maja 2006 gdzie kupiłeś black jacki? ile ważą? jaka realna szerokość? jak luźne nawierzchnie typu piasek i żwir? jeżeli jest u Ciebie mokro to napisz jak na mokrym asfalcie radzą sobie POzdr.
adamm84 Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 http://allegro.pl/item106063987_opona_schw...ht_26_2_1_.html waga jak podali 540 mniej wiecej się zgadza w śrenio buitym piachu ładnie, na mokrym asfalcie lepiej niz wildgrippery ktore miałem za krótko je mam zeby cokolwiek wiecej napisac
omega Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 Mam Black Jacki od 2 tygodni - na kostke bauma i koleiny na szosie to sie nie nadaja - nosi jak diabli! ale teren albo szosa to już co innego - cudo! ten wężyk an czole opony działa cuda! kupiłem za 55 PLN - chyba przystępna cena za takie opony
djtomas Napisano 12 Lipca 2006 Autor Napisano 12 Lipca 2006 kupiłeś lighty? jeżeli tak to gdzie? POzdr. PS. o noszeniu to chyba mówisz przy hamowaniu, bo raczej nie wyobrażam sobie żeby przy jeździe (całe osiedle jest tym pokryte :/)
kazik Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 Mam Black Jacki od 2 tygodni - na kostke bauma i koleiny na szosie to sie nie nadaja - nosi jak diabli! ale teren albo szosa to już co innego - cudo! ten wężyk an czole opony działa cuda! kupiłem za 55 PLN - chyba przystępna cena za takie opony Potwierdzam, oponki bardzo dobre... Używam Black Jack-a w wersji crossowej 28" na przodzie, a z tyłu jedzie Schwalbe Marathon Plus, takie combo zapewnia minimalne opory toczenia na gładkiej nawierzchni, a w terenie sterowność i bezpieczeństwo jazdy dzięki Black Jackowi są na przyzwoitym poziomie... Przynajmniej nie trzeba się bać, że rower wyleci z trasy na pierwszym ostrzejszym zakręcie
Chattab Napisano 23 Lipca 2009 Napisano 23 Lipca 2009 Witam! Wiem, że tony tuszu już na temat semi-slicków wylano i z niejednej klawiatury literki się starły w odpowiedzi na podobne posty, dlatego sprecyzuję maksymalnie swoje oczekiwania z prośbą o pomoc w podjęciu wyboru. Rodzaj opony: zwijana Szerokość: 2.0 lub 2.1 Przeznaczenie: 70% miasto (asfalt, chodniki), 30% teren (las, polne drogi - raczej w suchych warunkach niż w błocie) Priorytety: bardzo niskie opory toczenia na asfalcie (szybkość), odporność i wytrzymałość (żeby długo służyły, a bieżnik nie znikał za szybko) Cena: bez znaczenia (w granicach rozsądku) Dodatkowy atut: agresywny wygląd Kandydaci: * Kenda Khan * Kenda Kobra Kevlar * Maxxis Wormdrive * IRC Mythos II * Continental Double Fighter II * Continental Race King Supersonic * Continental Speed King Supersonic * Schwalbe Racing Ralph EVO * Schwalbe Furious Fred EVO And the winner is... Które byście brali na moim miejscu?
pawel934 Napisano 23 Lipca 2009 Napisano 23 Lipca 2009 W wymienionych przez Ciebie warunkach moim zdaniem najlepiej sprawdzi się opona, której nie umieściłeś na swojej liście - Geax Mezcal 1.9. Lekka, niskie opory toczenia, świetnie spisuje się w lekkim terenie /tak naprawdę tylko głęboki piach i błoto przerastają te opony, ale one nie do tego są stworzone ;)/ Moim zdaniem Mezcal to idealna guma do Twoich zastosowań!
lukaszs Napisano 24 Lipca 2009 Napisano 24 Lipca 2009 tu masz tanie Race King http://www.bikecenter.pl/index.php?p2610,c...-26x2-0-drutowa
miskov17 Napisano 24 Lipca 2009 Napisano 24 Lipca 2009 Geax Mezcal 1.9. Lekka, niskie opory toczenia, świetnie spisuje się w lekkim terenie /tak naprawdę tylko głęboki piach i błoto przerastają te opony, ale one nie do tego są stworzone / Moim zdaniem Mezcal to idealna guma do Twoich zastosowań! Tyle, że Mezcal (jak i Evo czy Supersonic) jest gumą stricte wyścigową i przy takiej jeździe za długo Tobie nie posłuży. Wormdrive'y to semi slick z oporami opony do XC a w dodatku dość szybko znika. Proponuję Mythosy, są to cholernie wytrzymałe opony o w miarę niskich oporach toczenia no i konkretnie trzymają w zakrętach.
pawel934 Napisano 24 Lipca 2009 Napisano 24 Lipca 2009 Tyle, że Mezcal (jak i Evo czy Supersonic) jest gumą stricte wyścigową i przy takiej jeździe za długo Tobie nie posłuży. No, tutaj niestety muszę się z Tobą zgodzić - guma schodzi dość szybko, trzeba być na to przygotowanym. Przeoczyłem uwagę autora o wymaganej odporności na ścieranie - sorry, mój błąd.
Chattab Napisano 27 Lipca 2009 Napisano 27 Lipca 2009 Panowie, pochodziłem, pooglądałem, podotykałem, powąchałem i... chyba zostanę jednak przy Schwalbe - mam do nich wyraźnie organoleptyczną słabość Tylko teraz który model (zestaw) będzie Waszym zdaniem najodpowiedniejszy, zakładając że będę o te opony dbał, nie katował sprzętu, nie blokował koła przy hamowaniu, zjeżdżał z asfaltu gdzie tylko się da, wybierając częściej polne drogi, ścieżki, szuter itp.? Standardowo Racing Ralph na tył i Nobby Nic na przód? A może zaryzykować i na któreś koło dać Wściekłego Freda? I jak mają się się do tego Sprytny Sam, Rakietowy Ron oraz Huragan? Podkreślam raz jeszcze, że priorytetem jest szybkość - wiem, że szosówki z MTB nie zrobię, ale chcę poczuć wreszcie wiatr we włosach I jeszcze jedno pytanie (wiem, strasznie ich dużo, ale niebawem złożę rower i w końcu się zamknę!): jaki rozmiar będzie optymalny na koła Fulcrum Red Metal 5? 2.1 czy jest sens pakować się w 2.25 (czytałem, że te Schwalbe w rzeczywistości wychodzą jakby cieńsze)? Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale rama będzie Cube LTD Pro (16"), amortyzator Tora 318, a hamulce najprawdopodobniej Elixiry.
onkiel Napisano 31 Lipca 2009 Napisano 31 Lipca 2009 Witam, Wormdrive znika bardzo szybko jesli jest na tyle, niestety na przodzie tez nie spisuje sie za rewelacyjnie jesli trafi sie na piasek bo potrafi uciekac. poza tym kapcie gwarantowane. mialem zalozona bo zdarlem gume a ta lezala i sie kurzyla, jak szybko zalozylem tak szybko ja wywalilem mimo ze wygladala prawie jak nowka. nie wezme jej za zadne skarby. ale mam tez inne pytanie. czy ktos juz testowal Race king w wersji drut? jak ze scieralnoscia i wogole z trakcja tej ekonomicznej gumy??bede wdzieczny za opinie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.