Skocz do zawartości

onkiel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    341
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Rafał
  • Skąd
    Łódź

Ostatnie wizyty

2 335 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika onkiel

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

5

Reputacja

  1. Witam , bardzo proszę o pomoc w wycenie roweru który był składany jakiś czas temu: Rama: focus Big Valley 17,5 cala stara dobra produkcja CrMo Widelec: Manitou Black Super Air 80/100 Kierownica: Truvativ XR Mostek: Amoeba Borla krótki 50mm ok 10 stopni Sztyca: zoom Siodło: WTB Pure V Pedały: Accent professional series na łożyskach maszynowych Korba: Sachs Quartz na kwadrat Blaty: 46 Specialites TA Zephyr czarny, 34 Stronglight, 24 Sachs oryginalny. Łańcuch: Sram PC-971 Kaseta: Sram 9 biegów 11-26 nie pamiętam symbolu Manetki: Grip shift Sram 7.0 9 biegów Przerzutka przód: Shimano XT FD-M 736 Przerzutka tył: Sram X-9 średni wózek Dzwignie hamulca: Avid SD 1.9L Hamulce: Avid Single Digid 7 Koła: Alexrims ACE-18, szprychy Sapim, piasty Novatec na łożyskach maszynowych Linki/Pancerze: Jagwire z teflonem niebieskie Stery: Accent Profesional Series na łożyskach maszynowych. Będę wdzięczny za pomoc w wycenie ponieważ nie wiem ile jest teraz warty rower w całości, a będę go wystawiał na sprzedaż.
  2. panowie Wd40 rozpuszcza oleje i smary wiec psikajac najpierw WD40 a potem smarujac olejem na pewno olej nie bedzie dobrze smarowal ogniw. wd40 lepiej uzyc do czegos innego.
  3. tym co czyszcza lancuch w ropie i nazekaja ze lancuch jest potem tlusty polecam potem szejk w benzynie ekstrakcyjnej. benzyna jest sucha i lancuch jest super odtluszczony. potem tylko wysuszyc. tym co uzywaja tylko benzyny ekstrakcyjnej polecam wczesniej uzyc nafty. nafta ( ewentualnie ropa ) o wiele lepiej rozpuszczaja stary smar bo sa tluste i maja o wiele lepsza penetracje. benzyna pozniej do wyplukania nafty. co zas sie tyczy czestotliwosci czyszczenia to zalezy to tylko od intensywnosci jazdy. ja w sezonie zazwyczaj czyszcze kolka przerzutki i blaty korby a lancuch szczyszcze szmata i smaruje. jesli duzo jezdze to wtedy w polowie sezonu robie raz lub dwa szejki.
  4. ja czyszcze tak: najpierw lezy sobie w nafcie i rozpuszcza syfy (benzyna nie rozpuszcza az tak dobrze jak nafta ), potem robie szejka zeby wyplukac z zakamarkow. zlewam nafte do pojemnika i jak postoi to brud osiadzie na dnie i jest gotowa do ponownego uzycia. nastepnie szejkuje w benzynie ekstrakcyjnej aby odtluscic po nafcie i wieszam na gwozdziu aby wysechl. jak wyschnie przecieram szmatka i zakladam na rower . smaruje rohloffem i czekam az sobie wszeddzie wplynie w zakamarki. nadmiar wycieram szmatka i jazda. to tyle.
  5. lancuch po takiej kapieli ma sie bardzo dobrze, nafta lepiej rozpuszcza tlusty syf a benzyna ekstrakcyjna odtluszcza. a co do kielbasek to robie je na grilu, w ognisku pale liscie i galezie jesienia.
  6. ja tam na poczatek wkladam lancuch do nafty, czekam jeden dzien i robie szejka. nafta pieknie wszystko rozpuszcza. potem wkladam do benzyny ekstrakcyjnej i odtluszczam wyplukujac reszte brudow. nafte i benzyne zlewam i po opadnieciu brudow mozna wszystko uzyc jeszcze raz. sposob niezawodny. a co z utylizacja ... mam dzialke i jesienia uzywam do rozpalenia ogniska
×
×
  • Dodaj nową pozycję...