Skocz do zawartości

[rękawiczki] Rękawiczki długiopalczaste na jesien/zime


kokowks

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam

 

moze ktos polecic jakies rekawiczki na jesien/zime ? Oczywiscie wiadomo ze dlugie palce :).

 

W ubiegly rok i poczatek tego latalem w zwyklych polarowych za bodajze 10 zł z Decathlonu, ale w sezon letni juz sprawiłem sobie w miarę fajne letnie Poledniki i jak dzisiaj ubralem te polarowe to przyzwyczajony do komfortu uchwytu w tych polednikach, juz nie jestem tak zadowolony ze zwyklych polarowych.

 

Narciarskie i inne takie grubaśne wynalazki nie wchodza w gre, bo lubie jak rekawiczki przylega scicsle do dloni i nie jest tak gruba. Cala zeszla zime i jesien jezdzilem tylko w tych zwyklych polarowych, wiec nie potrzebuje Bóg wie jakiego ciepła i nie mam problemow z krążeniem. Mam też fajne rękawiczki kupione w tamtym roku bodajże w Lidlu albo Aldim (jakies Allround) z membraną od górnej strony. Fajne, ale użyte 2 razy i jednak ręka się poci i są zbyt ciepłe, nawet w zimę. Używam ich już 'cywlnie' bo do sportowych zastosowań są zbyt ciepłe.

 

Rzuciły mi się w oczy takie w decathlonie

 

https://www.decathlon.pl/rkawiczki-3-czarne-id_8219762.html

 

big_800PX_mediacom_426460361.jpg

 

big_800PX_mediacom_426458674.jpg

 

ktoś cos moze o nich powiedzieć ?

 

 

Cena oczywiście gra role :).

Napisano

Akurat mam te rękawiczki. Jeżeli nie jest za zimno i nie ma wiatru to mogą być ale jak już jest powiedzmy poniżej 8 stopni i na dodatek jest wiatr to słabo się spisują. W paluchy jest zimno, szczególnie podczas zjazdów. Polecam raczej poszukać czegoś innego.

Napisano

witam

 

moze ktos polecic jakies rekawiczki na jesien/zime ? Oczywiscie wiadomo ze dlugie palce :).

 

Ja osobiście posiadam ENDURA Dexter i Deluge.

 

Zdecydowanie najlepszymi rękawiczkami na jesień / zima (do -10 gdzieś) są Dextery

 

Model Deluge jest bardzo ciepłą rękawiczką i dosyć grubą. Przy -10 zeszłej zimy było mi w nich za gorąco.

Dextery dzięki pełnej odporności na wiatr spisywały się najlepiej. No i o tej porze nie zagotujesz się w nich.

 

Model Strike podany przez "goldbloom" jest praktycznie taki sam jak deluge ale nie ma przedłużonego mankietu no i wada kroju rękawiczki - za krótki kciuk. Jeśli masz dłuższe palce to nie dopasujesz rozmiaru dla siebie.

 

Model Nemo podany przez Mario3m jest świetną rękawiczką! Leży idealnie ze względu na nietypowy materiał jak na rękawiczkę. Ale ten sam problem co w przypadku Deluge - są bardzo ciepłe! Do -5 zagotujesz się w niej.

 

Ceny nie są porównywalne z rękawiczkami z Decathlonu ale tutaj chodzi o właściwości i jakość. Wielu znam zawodowych i amatorskich kolarzy, którzy nie chcą słyszeć o innych rękawiczkach niż ENDURA. Nawet Ci co mieli do tej pory Assosa albo Gore ;)

Napisano

ttps://www.decathlon.pl/rkawiczki-3-czarne-id_8219762.html

 

ktoś cos moze o nich powiedzieć ?

 

Akurat mam te rękawiczki. Jeżeli nie jest za zimno i nie ma wiatru to mogą być ale jak już jest powiedzmy poniżej 8 stopni i na dodatek jest wiatr to słabo się spisują. W paluchy jest zimno, szczególnie podczas zjazdów. Polecam raczej poszukać czegoś innego.

 

też ich używam, ale jak zwykle to czy komuś zimno czy nie to sprawa indywidualna ;)

u mnie się sprawdzają i dopiero przy ok 0 stopni po godzinie jazdy  odczuwam że palce trochę zmarzły, ale też bez tragedii

 

na temperatury poniżej zera kupiłem trochę przy okazji w Decathlonie http://www.decathlon.pl/rkaw-ciepe-7-nieprz-cz-b-id_8218347.html  ze względu na ten 'wywietrznik' , 

końcówki na palcach wskazujących rzeczywiście działają na ekran telefonu,  w tych cienkich 1/10 razy albo wcale - przynajmniej u mnie .

 

no i uważam że trzeba jednak przymierzyć , przez internet można kupić potówkę, albo kominiarkę ;)

 

a teraz jakbym miał możliwość przymierzenia to pewnie wybór padłby na wspomnianą przez @lukeps  Endura Dexter 

Napisano

 

Zdecydowanie najlepszymi rękawiczkami na jesień / zima (do -10 gdzieś) są Dextery

Nie no, bez przesady, "-10" ?. Dexter to fajna nieocieplana rękawiczka, z trwałego materiału, dobrze przylegająca. Nie miałem jej, ale tylko przymierzałem (długo), natomiast spodobała mi się i wybierałem właśnie między Dexterem a Strike. Ostatecznie zdecydowałem się na Strike, ponieważ jest wodoodporna (Dexter jest tylko wiatroodporny) i da radę poniżej 0; Dexter natomiast dobrze leży na dłoni. Jeździłem sporo właśnie na mrozie poprzedniej zimy i mam wyobrażenie jak ciepła powinna być rękawiczka - Dexter wg mnie nadaje się na temperatury od około 15 do 5 stopni, bardziej 10-5 . Strike to natomiast rękawiczka na od 5 do -10 stopni, pewnie bardziej do -5. Moim zdaniem do 5 stopni lepszą rękawiczką od Dextera jest Windchill, ale tak naprawdę do tej temperatury da się jeździć w letnich rękawiczkach, dlatego choć idealnie by było gdyby Strike "pokrył" mi zakres 10 do -10 stopni, to i tak jest to najsensowniejsza rękawiczka jesień-zima. Jest dopasowana, wodoodporna i dosyć ciepła.

 

Dlaczego nie Deluge? Bo ma mankiet, który bardzo ją ociepla - jest pewnie bardzo dobry na zimę, ale ogranicza jej uniwersalność na jesieni, będzie po prostu za gorąco. Krój Deluge i Strike jest identyczny, wiem bo szczególnie zwróciłem na to uwagę (mówię o takich samych rozmiarach).

Napisano

 

Nie no, bez przesady, "-10" ?



Oczywiście. Problemy z krążeniem nie mam więc może dlatego? Nie sądzę jednak bo wiele osób z grona znajomych także jeździło w nich w zeszłą zimę.
Jak i używałem w mniej wietrzne dni zwykłych Answerów XC, które nie są ani wiatro odporne ani nawet ocieplane.
Zależy jeszcze gdzie jeździmy. Ja roweru używam tylko do sportu. Zimą jadę tylko i wyłącznie do lasu. Inne odczucie jest za pewne w mieście a już nie mówię o szosie.
W ty mtemacie jestem laikiem jeśli chodzi o zimę i bazuję tylko na opiniach innych no i logice.
Tak więc tutaj zawsze będzie kwestia sporna kto w jakiej rękawiczce będzie jeździł na jesień. Bo jeden zmarznie jak na Syberii a drugi będzie w listopadzie jeździł na krótko. ( Potwierdzeniem jest dla mnie widziana kobieta która w śniegi jechała w sandałach bez skarpet   :icon_confused:  )

ogranicza jej uniwersalność na jesieni


Oczywiście. No w końcu jest to rękawiczka czysto zimowa.

Tak więc wyraziłem tylko swoją opinię w temacie potwierdzoną własnymi doświadczeniami i opiniami innych użytkowników :thumbsup:
  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam

 

przylacze sie do tematu

 

skonczylo sie lato tej jesieni wiec pora zakupic rekawiczki

 

poszukuje dlugich rekawiczek na temperatury 10-0*C

ponizej zera uzywam rekawic narciarskich z lidla - sprawdzily sie rok temu do ok -10 ~ -15*C. powyzej zera sa zdecydowanie za gorace

 

rok temu zle mi doradzili na tym forum i kupilem kompletnie bezuzyteczne rekawiczki!

 

nie stac mnie na wyzej polecane rekawiczki...

 

co powiedzie o tych?

RĘKAWICZKI ROWEROWE ZIMOWE RAVX THERMO

http://allegro.pl/rekawiczki-rowerowe-zimowe-ravx-thermo-xxl-w-wa-i3673818457.html

 

jazda po miescie 

 

 

podobaja mi sie jeszcze

ACCENT THERMAL 

http://allegro.pl/accent-thermal-rekawiczki-zimowe-membrana-r-l-i3680824858.html

 

KELLYS FROST 3K + WYS0 L

http://allegro.pl/zimowe-rekawiczki-kellys-frost-3k-wys0-l-i3653011933.html

 

Napisano

witam

 

moze ktos polecic jakies rekawiczki na jesien/zime ? Oczywiscie wiadomo ze dlugie palce :).

 

W ubiegly rok i poczatek tego latalem w zwyklych polarowych za bodajze 10 zł z Decathlonu, ale w sezon letni juz sprawiłem sobie w miarę fajne letnie Poledniki i jak dzisiaj ubralem te polarowe to przyzwyczajony do komfortu uchwytu w tych polednikach, juz nie jestem tak zadowolony ze zwyklych polarowych.

 

Narciarskie i inne takie grubaśne wynalazki nie wchodza w gre, bo lubie jak rekawiczki przylega scicsle do dloni i nie jest tak gruba. Cala zeszla zime i jesien jezdzilem tylko w tych zwyklych polarowych, wiec nie potrzebuje Bóg wie jakiego ciepła i nie mam problemow z krążeniem. Mam też fajne rękawiczki kupione w tamtym roku bodajże w Lidlu albo Aldim (jakies Allround) z membraną od górnej strony. Fajne, ale użyte 2 razy i jednak ręka się poci i są zbyt ciepłe, nawet w zimę. Używam ich już 'cywlnie' bo do sportowych zastosowań są zbyt ciepłe.

 

Rzuciły mi się w oczy takie w decathlonie

 

https://www.decathlon.pl/rkawiczki-3-czarne-id_8219762.html

 

big_800PX_mediacom_426460361.jpg

 

big_800PX_mediacom_426458674.jpg

 

ktoś cos moze o nich powiedzieć ?

 

 

Cena oczywiście gra role :).

Jeśli w niższych temperaturach dałeś radę w polarowych rękawiczkach bez membrany to wg mnie zupełnie niepotrzebnie szukasz rękawiczek zimowych.

Skoro masz Poledniki a są choć odrobine luźne to kup parę "magicznych rękawiczek" (w chińskim markecie za chyba maksymalnie 5 zł) i na nie załóż Poledniki. 

Kiedyś w zimie jeździłem w rękawiczach motocyklowych mx (długopalczaste rękawiczki stosowane też w enduro czy dh rowerowym) właśnie z gumowymi Chińczykami jako pierwsza warstwa. 

W ręce nie zmarzniesz, czucie kierownicy będziesz miał takie jak w lecie.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ja też kupiłam niedawno rękawiczki RAV X i zgadzam się z opinią powyżej. Nie nadają się na temperaturę poniżej 5st, więc jeżeli chcecie je kupić na pogodę taką jak teraz to nie kupujcie. Właśnie rozglądam się za cieplejszymi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...