Skocz do zawartości

[max 1600pln] Cross dla dziewczyny :)


rmk83

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam :)

Wraz z żonką szukamy nowego roweru dla niej, obecnie jeździ na miejskim pomykaczu - Romet Wagant 2010 http://www.pwheros.com.pl/produkty,produkt,574,73,1,76,195,193,1,WAGANT_D.xhtml. Na dojazdy do pracy i krótkie wypady jest ok, służy dobrze i wiernie ale ma jedną zasadniczą wadę - jest za ciężki aby wnosić go ciągle na drugie piętro... Szukamy czegoś bardziej dostosowanego do dłuższych wypadów >100km dziennie, od czasu do czasu może i sakwami. Głównie ma służyć do dojazdów do pracy (cały rok), typowej rekreacji ale też z myślą o dłuższych wypadach.

Najlepszym wyborem zapewne będzie coś w kierunku crossa ew.jakiś trekking, więc proszę Was o pomoc w wyborze dobrego roweru w stosunku jakość/cena :) Amor z przodu może być ale nie musi, żona jest bardzo zadowolona z obecnego siodełka więc coś w tym typie byłoby dobre ew. sztyca amortyzowana. Dynamo w piaście to dobra sprawa? Nie miałem z tym styczności dlatego pytam.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi!

 

 

Napisano

Na dłuższe wypady zdecydowanie trekking. W tym przedziale cenowym najrozsądniejszym wyborem będzie Lazaro Senatore

 

Jesli chodzi o rowery crossowe to:

Lazaro Integral

Scud Crossland

Kands Maestro

 

Dynamo w piaście to bardzo fajna rzecz szczególnie w czasie długich wypraw, nie trzeba się martwić o bateryjki etc. Ale ma też swoje wady. Dynamo takie stawia opory, wiadomo, że nie są już tak duże jak jeszcze kilka-kilkanaście lat temu ale trzeba są.

Dobra i sensowna amortyzowana sztyca to wydatek rzędu ~200 zł. Wszystkie zoomy itp. w kwotach kilkudziesięciu złotych lepiej sobie odpuścić i o nich zapomnieć.

Napisano

Dzięki Piehursson za odpowiedź. Wiem, że na dłuższe wypady trekking jest jedyną słuszną opcją, ale będą one bardziej dodatkiem niż celem samym w sobie. Sam jeżdżę na Kellysie Saphixie i gdy jest potrzeba to wpinam do niego bagażnik, sakwy i w drogę. Więc mocno zastanawiam się jednak nad crossem. Bagażnik i tak się dokupi więc to nie problem. A i waga bez niego na co dzień sporo się zmniejszy. 

Podany przez Ciebie trekking Lazaro wizualnie Żonie odpowiada co dla Niej jest priorytetem ;) Mechanicznie jest ok co jest priorytetem dla mnie ;) Ale nic nie wiem o tej marce, cóż to za firma?

Jeśli chodzi o Twoje typy crossowe to Lazaro na tak, pozostałe na nie.

Doradzi ktoś jeszcze? :)

Napisano

Marka to TransRower - polski producent.

Niestety czasami były zgłaszane problemy ze sprzedawcą w postaci kontaktu gwarancyjnego.

Na samym Lazaro śmigam już trzeci rok i choć przeszedł spore modyfikacje to jestem zadowolony, mój profil jazdy jest podobny do twoich potrzeb (praca + weekendowe wycieczki)

Napisano

W sumie ten Lazaro Senatore V3 jest ok ale ma jedno ale w postaci braku blokady amortyzatora. Ale stosunek cena/osprzęt jest aż nadto przyzwoity, ciekawi mnie czy podana waga 15kg jest prawdziwa. Napisałem maila do sprzedawcy na allegro, zobaczę co napisze :D

Poratujcie jeszcze innymi propozycjami co by Żonka miała wybór :)

Napisano

Napisz do sprzedawcy czy jest możliwość wymiany amortyzatora. W przypadku crossowego Lazaro Integrala oferował on taką możliwość za dopłatą 40 zł. Chociaż osobiście nie uważam żeby to było jakoś bardzo potrzebne.

Napisano

Zależy mi na blokadzie amortyzatora, gdyż 80% nawierzchni po jakiej jeździ Żonka to asfalt, więc sztywny widelec jak najbardziej wskazany w tym przypadku.

2-2,5kg różnicy myślę, że będzie odczuwalne przy codziennym wnoszeniu roweru na drugie piętro. Jeśli chodzi o jazdę to pewnie nie będzie to bardzo istotne chociaż jakby nie było to jakieś 15% wagi roweru. Dla mnie ten Lazaro to typowy no-name, jest istotny problem ponieważ nigdzie w Poznaniu nie ma możliwości aby Żona sobie na niego wsiadła i się przymierzyła do niego. Więc chyba trzeba szukać dalej. 

Dzięki za wpisy i nieśmiało liczymy na jeszcze jakieś podpowiedzi :)

Napisano

W tej cenie godnego konkurenta nie znajdziesz. Możesz szukać po sklepach wyprzedaży ale nikt chyba nie będzie się w stanie pobawić we wróżkę i zaproponować rowerów, które po rabacie będzie można kupić w tej cenie.

Moje trasy 85% asfalt ze średnimi 27-30 km/h, Przelotowe pod 50km/h w tym czasie zablokowałem amortyzator tylko raz - moim zdaniem blokada jest przeceniana.

Napisano

W tej cenie godnego konkurenta nie znajdziesz. Możesz szukać po sklepach wyprzedaży ale nikt chyba nie będzie się w stanie pobawić we wróżkę i zaproponować rowerów, które po rabacie będzie można kupić w tej cenie.

Moje trasy 85% asfalt ze średnimi 27-30 km/h, Przelotowe pod 50km/h w tym czasie zablokowałem amortyzator tylko raz - moim zdaniem blokada jest przeceniana.

 

W sumie po przeglądnięciu kilkudziesięciu ofert skłaniamy się ku temu Lazaro na alivio. Cena ok, osprzęt też. Ale widelec do wymiany na model z blokadą. Mam podobną charakterystykę jazdy jak Ty i nie wyobrażam sobie jazdy bez sztywnego widelca. Tyle opinii co rowerzystów :) Pozdrawiam :)

Napisano

Lazaro odpada, kontakt ze sprzedawcą jest żenujący i nie mogę doprosić się o odpowiedź na podstawowe pytania. Poza tym nie ma możliwości zobaczenia go na żywo i jest trochę opinii negatywnych na jego temat.

Wybieramy crossa, pytanie czy do tej ceny jest godny konkurent dla Unibike Crossfire LDS? 

http://www.dobrerowery.com/unibikecrossfirelds-p-12705.html

ew.

http://allegro.pl/rower-mbike-crosser-vbr-lady-2013-rama-19-5-30-i3554889728.html

 

:)

Napisano

Jeszcze raz dzięki wszystkim za wszystkie podpowiedzi. Kupiłem w końcu dla Żonki Unibike Crossfire korzystając ze sklepu rowerzysta.pl. Udało mi się wytargować niezłą cenę co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że powinna to być dobra decyzja :) Czy tak będzie to się okaże :) Po przejechaniu kilkuset km dam znać jak się spisuje :)

Temat do zamknięcia :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...