Exar Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Proszę bardzo, fotki macie >tutaj< Szkoda, że nie zauważyłem ze jakość fotek była ustawiona na najniższą, złe nie wyszły ale jak na możliwości tego canonka to żadna rewelacja. Poza tym nie zapomnę tego szumu opon 10-cio osobowego peletonu. Muzyka dla uszu Z tego 3/4 szumu pochodziło od opon neo6 :lol: Pioe liczyłem, że zaliczysz troche więcej gleb
Pioe Napisano 2 Lipca 2006 Autor Napisano 2 Lipca 2006 No widzisz Jedną wywaliłem, A Ty nie przygotowałeś aparatu. (A specjalnie poczekałem, aż wszyscy zjedziecie ). Następnym razem może coś wykombinuję
Exar Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Jakbyś powiedział wcześniej, że chcesz się z ziemią przywitać to nie omieszkałbym zrobić Ci fotki. Baaa nawet filmik bym nakręcił :lol:
neo6 Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 taaak, bylo super (pisze to z ironia oczywiscie bo bylem spuchniety jak swinia)
GrizLLy Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 taaak, bylo super (pisze to z ironia oczywiscie bo bylem spuchniety jak swinia) Rambus dałeś rady naprawde wielki podziw za odwage i wytrzymałość ;]
Pioe Napisano 2 Lipca 2006 Autor Napisano 2 Lipca 2006 Taaa... Gratulacje, bo czasem tempo było naprawdę wysokie Wszyscy dali radę! Zielonogórzanom też należy się uznanie, bo zrobili ponad 60 km więcej od nas A zdjęcia super! Hammer i GrizLLy wyszli na tym drzewie... hyhy.. :lol:
neo6 Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Pioe jednak troche mi tarły te klocki o tarcze pod wpływem temperatury olej rowniez spuch jutro to zrobie i zrobie tez te blaszki w zacisku zeby nie brzeczały, ale to juz jutro, teraz ide na piwo, narara Pioe ja Ciebie normalnie love drugi raz jedziemy razem i drugi raz sie wywaliles :D
Pioe Napisano 2 Lipca 2006 Autor Napisano 2 Lipca 2006 Pioe ja Ciebie normalnie love drugi raz jedziemy razem i drugi raz sie wywaliles Ale wtedy to było przez Exar-a. Ale z drugiej strony to moje drugie OTB z Wami na wycieczce HALooo, Halooo... czy mamy już połączenie z Zieloną Górą?
Duch Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Ogólnie wszystko spoko, nawet nie jestem wykonczony, tylko przesłodko zmeczony. Ale mieliśmy problem z powrotem przez te czeresnie- brzuch mnie tak bolał, że ledwo jechałem, ale już mi lepiej, jeli chodzi o dystans to ok 115km
Antichrist Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Ja dzisiaj wybrałem się z ZG do Niesulic.Bardzo fajna trasa ale jak wracałem zdązyłem na ostatni prom 0 godz 14 30 wyjechałem z Ochli i jechałem łącznie 2 i pół godziny 53 km.Kapałem się trochę w Niesulicach i zawitałem na obóz żeglarski do kumpli z zeszłego roku.O 18 wyjechałem z Niesulic i ledwo co na 20 zdązyłem na prom.Gdybym nie zdążył to bym musiał jechać przez Sulechów co zbyt ciekawe nie jest ze wzgledu na ruch. łącznie dzisiaj 130 km bo jeszcze po lesie pogibałem.jestem z siebie dumny
Lord Tom Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 mi wyszło prawie 138 i jest ok, tylko czoło sobie troche spaliłem
Antichrist Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Jedno pytanie jaki obóz? ZHP? Ta To ty jestes tym Duchem
Duch Napisano 4 Lipca 2006 Napisano 4 Lipca 2006 Tymże samym, w końcu ilu debili jedzie na obóz żeglarski z rowerem A mojego bika od tego czasu można nie poznać A Ty na którym turnusie byłeś
Hammer Napisano 4 Lipca 2006 Napisano 4 Lipca 2006 tylko czoło sobie troche spaliłem No widzisz, "nocnik" ma jednak jakies inne zalety oprócz kwestii bezpieczeństwa np daszek P.s - Duchu ile ceni sie teraz za podstawowy kurs żeglarski aby wyrobić patent? Czasem mi odbija na różne kierunki i jak skończe teraz prawko chce się wziąć za patent
Antichrist Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 Tymże samym, w końcu ilu debili jedzie na obóz żeglarski z rowerem A mojego bika od tego czasu można nie poznać A Ty na którym turnusie byłeś Z tego co pamiętam to na drugim byłem.Pamiętasz może ten namiot co w nocy poszedł po totem?
barteks Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 P.s - Duchu ile ceni sie teraz za podstawowy kurs żeglarski aby wyrobić patent? AFAIK teraz nie potrzeba żadnych patentów, żeby wypożyczyć żaglówkę - zmieniły się przepisy. Jedynie dla własnego bezpieczeństwa i satysfakcji możesz wyrobić sobie patent
Duch Napisano 5 Lipca 2006 Napisano 5 Lipca 2006 Mam przykrą wiadomość, jeden z nas nie żyje, mój brat odszedł wczoraj około 1430. Nigdy więcej nie pojedzie już z nami na wycieczkę. Nigdy już nie wyprubuje siodła które mu w przeddzień kupiłem, ani nie kupi sobie spd o których tak marzył. Nie składajcie kondolencji, po prostu uczcijcie go minutą milczenia.
Pioe Napisano 5 Lipca 2006 Autor Napisano 5 Lipca 2006 :034: Tomek! Co się stało? Przecież jeszcze niedawno z nami jeździł... Brak mi słów ... Przykro mi. [*]
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.