Skocz do zawartości

[rower] Northtec Gravity 27,5 XT opinie czy warto?


szumi83

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

wydaje sie, z twoich wypowiedzi i oczekiwan pod wzgledem osprzetu-geo-trakcji, ze nie dalbys sobie rady w terenie na rowerach, ktore szlaki gorskie przecieraly. a z tego wylania sie podejrzenie, ze za bardzo wierzysz w sprzet a grzeszysz brakiem doswiadczenia-umiejetnosci technicznych do jazdy. nigdy nie zapomne dziadka, nie mojego, ktory na zardzewialym rowerze w typie ukraina pokonywal wzniesienia , na przebycie ktorych na pieszo tchu mlodym brakowalo... nie xtr'y napedzaja rowery. 

 

 

pozdrawiam. 



ps. mysle, ze klienci, ktorym nie wytyka sie ,,braku wiedzy'' na temat geo , tym bardziej w miare poprawnego, nie zauwaza roznicy. beda sie cieszyli , z jady pod-z gory. wyrobia sobie technike, i co wazniejsze-przekonanie, ze daja rade. trening i sprzet sa niczym- wola zwycieznia przeszkod jest wszystkim. 

Napisano

A kogo to obchodzi, ja na rowerze crossowym wjeżdżałem tam gdzie inni nie dawali rady na MTB, ale nie znaczy to , że cross jest lepszy w terenie :blink: , mało mnie dziadek interesuje, interesuje mnie poinformowanie Forumowiczów do czego ten Northtec się nadaje .

  • Mod Team
Napisano

ps. mysle, ze klienci, ktorym nie wytyka sie ,,braku wiedzy'' na temat geo , tym bardziej w miare poprawnego, nie zauwaza roznicy. beda sie cieszyli , z jady pod-z gory. wyrobia sobie technike, i co wazniejsze-przekonanie, ze daja rade. trening i sprzet sa niczym- wola zwycieznia przeszkod jest wszystkim. 

 

 

... co oczywiście nie zmieni faktu iz Northtec nieco słabo podszedł do tematu. I o tym na FR NALEŻY uczciwie wspomnieć.

 

Co juz z tym zrobia potencjalni nabywcy to ich prywatna sprawa :)

 

Szacunek...

I.

Napisano

Moim zdaniem, żeby odczuć wady konstrukcyjne tego roweru, trzeba by było jeździć na poziomie wyczynowym. Dla takich amatorów jak my to geo ramy ma znaczenie w części, która odpowiada za ułożenie ciała, więc parametry E (rurka podsiodłowa) i A (horyzontalna dł. rurki poziomej).



Chciałem mimo mojego powyższego zdania dopisać, że uwaga Ruleza jest jak najbardziej właściwa i powinna mimo wszystko być brana pod rozwagę przy zakupie roweru. Dla mnie ta długość na 100% nie miała by wpływu na jazdę, a nawet jakby miała to bym sobie z tym jakoś mentalnie poradził. Ale są osoby, które od roweru wymagają czegoś więcej niż przemieszanie się z punktu A do B :)

 

 

Od początku tego tematu zerkam czasami na geo 27,5 i faktycznie długości tylnego trójkąta zaczynają się od 425 mm, ale znalazłem też jakiegoś SCOTTa za 5 tyś $ który miał tylny trójkąt o dł. 17,3 cala (ok. 439 mm). Ale znaczna większość rowerów ma tą długość w granicach 430 mm.

 

Napisano

Panowie po co się spierać o to czy Rulez jest pro czy nie, czy amator wykorzysta możlwiości roweru czy nie.

Moim zdaniem jego wypowiedzi mają sens. Czytamy tu opinie zarówno laików jak i ludzi jeżdżących w maratonach. Chyba dobrze, że uprzedzają o istotnych mankamentach geometrii roweru...owszem mankamentach na razie zauważalnych tylko przez nich. Sprawa ma sie jednak tak, że w znacznej części wybór roweru ze wzgl na koszty jest na parę sezonów. No i świadomość nieco mniejszej użuteczności w trudnych warunkach terenowych może być bardzo istotnym kryterium owego wyboru....

A czy autor wątku kupi ów rower, czy nie - jego autonomiczna decyzja. Z tym że wątek ten bedzie wisiał rónież dla innych nieco dłużej... więc dobrze by było żeby zapoznali się ze wszystkimi niuansami tej konstrukcji.....

 

Pozdro...

Napisano

Panowie po co się spierać o to czy Rulez jest pro 

 

Chyba próbujesz komuś "włożyć nie jego słowa w usta".

 

Temat nie jest o koledze Rulez. Po drugie w maratonach w 90% jeżdżą amatorzy tacy jak np. ja.

 

 

Chyba temat się wyczerpał bo bez sensu bić pianę dalej, skoro nikt tego roweru nie widział na oczy.

Geo zostało omówione, więc co można dodać jeszcze? 

 

Pozdr.

Napisano

chyba tylko tyle, ze mam northtec'a cayon xl 2 od zeszlej jesieni. rower ma sie dobrze , pomimo moich 95 kg wagi. ok, nie zaliczalem nim zadnych maratonow, gor. ot, dziurawe wroclawskie ulice, DDR'y, szutry nadodrzenskie, polne drogi. i kilka lokalnych gorek. mamy takie w miejskich i podmiejskich parkach. i nie sa to parki dla mam z dziecmi w wozkach. to tyle. 

 

 

pozdrawiam. 

Napisano

Sporo krytyki tego roweru. A czy ktoś z was jeździł na nim, że już wiecie, iż w terenie będzie słaby?

 

        Jeżdżę na tym sprzęcie od miesiąca, czyli zasadniczo od jego pojawienia się w sprzedaży. Wersja DR, jedynie zmienione do specyfikacji są opony - profil 2.0 zamiast 2.25. Poprzedni rower o ch-ce crossa nie dawał rady w cięższym terenie ( błoto, luźne kamienie ostre przeszkody).

Z mojego doświadczenia, po paru setkach km po bezdrożach - rower sprawdza się w 100%, tego szukałem dla siebie. Dobrze poskładany, dało się powalczyć o cenę itp. 

Masz możliwość potestowania roweru w sklepie i Ci spasuje - bież. Nie masz możliwości testowania - weź pod uwagę że z racji kół i geometrii rower będzie trochę spokojniejszy w zakrętach od "klasycznego" MTB.

 

Pozdrawiam

Napisano

TZi, za ile udalo sie ci kupic ten rower ?

 

Ciężko stwierdzić :-) Brałem dużo dodatków i to na nich miałem upusty. Finalnie myślę że o stówkę taniej od sklepowej czyli 2500 ( wersja DR a nie XT z tematu )

  • 3 tygodnie później...
Napisano

ja mam ponad 100kg dokładnie 105 i nie wiem czy będzie dla mnie dobry. a i jeszcze jedno czy przy moim wzroście 172cm i tej wadze nie lepszy jest 29er na tym samym osprzęcie?

Napisano

teraz mam treka 4300 disc i gdyby nie mała rama chyba 15cali to bym nie zmieniał tylko ulepszał:) bo jest w miarę dobry pomijając to, że bym musiał wsadzić obręczy podwójnie wzmacniane i lepsze szprychy do niego. tylna przerzutka bajka puki nie wjedzie się w teren. przód dopiero co wymieniłem na acere w zamian za sisa:) w terenie jeżdzę raz na jakiś czas i ostatnio jak zjeżdżałem po asfalcie i na końcu asfaltu nie zdążyłem wyhamować i wjechałem w szuter z dziurami ponad 40km/h i koło przednie skrzywiłem, jak i przednia przerzutka sis przestała mi przerzucać i hamulce zaczęły mieć połowę skuteczności po tym. a to się zdarzyło w połowie trasy na 25km z 50:) dojechałem do końca ale jakimś cudem zacząłem po całym zajściu szybciej jechać. bynajmniej tak stwierdziła grupa z którą jechałem.



przy wzroscie 172 cm lepiej pozostac przy kolach 26 cali, a ze waga tez nielicha to kola powinny byc nader mocne, trzykomorowe. 

 

 

pozdrawiam. 

 

tzn jakie koła. czy ten 27,5 ma takie lub ten 29er? od northteca?

Napisano

northec montuje kola na obreczach wzmacnianych, dwukomorowych. sam jazde uprawiam na ich cayonie 2 xl i jak dotad  problemow z kolami nie mam. moja waga to okolo 95 kg, rower uzytkowuje na dzuirawych wroclawskich ulicach, nadodrzanskich szutrach .



rower mam od zeszlej jesieni. 



mam 178 cm i rama 19cali jest kapke za duza. rama pode mnie na kolach 29 '' to 17-18 cali...

Napisano

northec montuje kola na obreczach wzmacnianych, dwukomorowych. sam jazde uprawiam na ich cayonie 2 xl i jak dotad  problemow z kolami nie mam. moja waga to okolo 95 kg, rower uzytkowuje na dzuirawych wroclawskich ulicach, nadodrzanskich szutrach .

 

rower mam od zeszlej jesieni. 

 

mam 178 cm i rama 19cali jest kapke za duza. rama pode mnie na kolach 29 '' to 17-18 cali...

ja właśnie planuję 17cali na kołach 29:)

 

lub na kołach 27,5 jak ten.

Napisano

Ja mam 182 i na 17.5 calach na kółkach 29 jeździ mi się super :)

 

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam,

Widzę, że dyskutowaliście o Northtec’ach… w najbliższych dniach chcę kupić rower i waham się między Northtec Cayon 29 SLX, a Kellys TNT 10. Northtec kosztuje 2500 PLN, a Kellys jest obecnie w promocji za 2200 PLN. Podpowiedzcie proszę, czy Northtec wart jest tych 300 PLN więcej?

 

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...