[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 15

[MokryxD]

113.95km ze średnią 24.22km/h oraz udział w VII Rajdzie "Śladami Ryszarda Szurkowskiego".

[czach]

151 km. Wrocław->Legnica->Prochowice->Lubiąż->Brzeg Dolny->Wrocław. Średnia: 22 km/h. Rower MTB, jechałem sam.

http://www.endomondo.com/workouts/242308300/3089500

[Narodowiec1920]

Dystans

 

51km

 

Czas

 

4 godziny 9 minut

 

To nie była wycieczka rowerowa tylko "trening" z błąkaniem sie bez celu na rowerze wiec troche czasu zleciało : P

[Krossa3lady]

dzisiaj do południa rodzinne 28km na ścieżce rowerowej 

pod wieczór 22km po lesie i to dopiero była jazda 

[Kiciok]

Lekko ponad 20km, przy okazji rekordzik http://www.endomondo.com/workouts/242634240/10047813

[Kolzwer]

Dziś 113,3km, średnia 19,73km/h, max 50,85km/h (z górki bez kręcenia), czas jazdy: 5:44:30, czas trwania wycieczki ~ 9 godzin. Po pierwszych 10km zakupy na jarmarku - dwa duże słoiki miodu, 100 metrów jazdy, dziura... I centrowanie tylnego koła, które zajęlo ponad 40 minut. W trakcie jazdy także standardowe oliwienie łańcucha.

 

Trasa: Żarki Letnisko - Żarki - Niegowa - Tomiszowice - Bliżyce - Lelów - Pradła - Sierbowice - Dzwonowice - Pilica - Smoleń (zamek) - Pilica - Biskupice - Giebło - Kiełkowice - Okiennik - Rudniki - Skałka - M. Mrzygłod - Myszków - Ż.L.

 

Rower trekingowy z kołami 26 cali + 9kg bagażu.

 

Z pozdrowieniami dla dużej grupy rowerzystów, którą mijałem za Niegową, kiedy dzielnie wjeżdżała na wzniesienie

[impa]

dziś 61,6km szosą ze średnią 29,88km/h zaraz po tym przesiadka na mtb i 21,6km wykręcone po mieście ze średnią 20,63km/h

[Dudi353]

zakup i wymiana linki oraz pancersza przerzutki ( na niebieski ) i skromne 4 km Jutro planowana większa przejażdżka

[crupez]

Zmieniłem klocki M06 na nowe M06. Z ciekawości zapytam. Na moim miejscu jeszcze byście jeździli, czy wymiana ?? Na klockach widocznych na zdjęciu jest zrobione ponad 5000km. Srogiego błota nie widziały.

 

[ernesto]

Poskladalem z kumplem jego nowozakupionego Kandsa Maestro ktory dzisiaj przywedrowal . Puzniej 33km zrobilismy na prube jak sie jezdzi . Razem dzisiaj 39km wpadlo

[LQS]

Poskladalem z kumplem jego nowozakupionego Kandsa Maestro ktory dzisiaj przywedrowal . PÓzniej 33km zrobilismy na prÓbe jak sie jezdzi . Razem dzisiaj 39km wpadlo

[parmenides]

Z synkiem 21km - chwilę asfaltem, a potem po lesie.

[Sansei6]

Wczoraj wieczorkiem rodzinnie do szwagierki, dziś rano powrót km może koło 15, ale po wyścigu F1 może jeszcze się gdzieś wyskoczy  

[MokryxD]

Dzisiaj 80.5km ze średnią 28.7km/h ze znajomymi na szosie.

[jasinski21444]

54.6km ze średnią 20.4km/h

[luk20dabr]

A ja dziś ponad 30 km zrobiłem.

[lynics]

44, 100% szosa. Pierwsza połowa drogi tragiczna, bo straszne dziury i pod wiatr. Natomiast druga połowa idealna, że nawet nie wiedziałem kiedy do domu dojechałem  

[Kiciok]

65km, 4 rekordy życiowe pobite ;]

 

http://www.endomondo.com/workouts/243146256/10047813

[adhed]

Śnieżka zdobyta po raz kolejny

[Slawomir90]

Piątek 7km praca, sobota 6km praca(inna trasa dla urozmaicenia), dzisiaj rano też 6km praca, a po południu 53km. Można było poczuć resztki lata, gdyż ciepło na tyle ze w samych spodenkach nie było zimno, temperatura w okolicach 19-23 stopni. Do pracy korzystam z bagażnika z koszykiem, dlatego musiałem go zdemontować i potem zamontować na jutro, podczas dłuższych tras nie jest potrzebny a swoje waży. Poza tym nowy rekord prędkości - 65,6km/h (z górki oczywiście)

[impa]

dziś rekreacyjnie 105km  że średnią 28,12km/h.70 km przejechane wspólnie z nowo poznanym kolegą,swoją drogą to był pierwszy raz gdy nie jechałem sam   na pierwszych km lecieliśmy z średnią prędkością +- 38km/h(ogólnie to z kimś dużo łatwiej/lżej się kręci i przyjemniej  ) po tych kilku km pokręciliśmy się po okolicznych wioskach przegadując resztę naszej wspólnej jazdy  Średnia nam wyszła na 70km 27km/h,Potem jeszcze trochę sam pocisnąłem do tych 105 km.Dzień ogólnie zaliczam jako udany 

 

[Gromosmok]

Dzisiaj 41,97 km plus małe regulacje mostka.

[Kolzwer]

Wczoraj do sklepu i po południu rodzinna przejażdżka po Jurze, która zaniżyła mi V średnią do 15,87 km/h. Łącznie przejechałem 63,83km. Wycieczka udała się tylko dzięki uprzejmości Pana prowadzącego sklep rowerowy, gdzie mimo niedzieli mogłem zakupić nowy łańcuch - stary przeskakiwał po każdym mocniekszym naciśnięciu na pedały, a także stary o długości 112 ogniw po przyłożeniu miał taką samą długość, co nowy o 116 ogniwach).

[parmenides]

Wczoraj 107 km, z czego 22 rodzinnie. Mały przez weekend ostro pojeździł. W sumie nakręcił 44 km.

[Krossa3lady]

wczoraj rodzinne 58km wzdłuż półwyspu helskiego 

dzisiaj klejenie kapci w mojej a3, aż 3 dziurki się znalazły

wiedziałam, że tam są bo powietrze trzeba było codziennie pompować

ale jakoś chęci na klejenie nie było