Skocz do zawartości

[Uwaga!] Polują na rowerzystów


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli macie prawo jazdy bądź znacie przepisy nie mając go, nie widzę sensu drążenia tematu. 

 

Wikipedia nie jest śmietnikiem, od tego jest aby każdy mógł ją tworzyć. Jeśli widzisz błąd nie używaj jej. Nikt Ci nie każe. A prawda jest taka że wikipedia to kawał dobrej roboty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz choć setki razy było to wałkowane.

 

Jadąc rowerem jesteś na przejściu niewidoczny dla kierowców bo się ciebie nie spodziewają i patrzą na obiekty poruszające się z prędkością ok 5km/h.

Stwarzasz też zagrożenie dla pieszych którzy skupiają się na autach a nie na tobie bo się ciebie nie spodziewają.

 

Proste jak konstrukcje cepa. Nie jest to nasz wymysł że rower na przejściu to problem. W większości krajów nawet jak się dopuszcza przejazd to z prędkością pieszego i jego pełnym pierwszeństwem.

 

 

 

Jazda z takimi prędkościami po jakimkolwiek polskim ddr zakrawa na tytuł kamikadze. 

Rowerostrad u nas nie ma za wiele....

 

Przy prędkości 30+ droga hamowania rowerem jest masakrycznie długa a jak pojawia się nagle przeszkoda to o wiele dłuższa niż byśmy chcieli....

 

 

Toż to chyba oczywiste, że rowerzysta musi na siebie uważać i widząc, że kierowca go nie widzi nie pędzić tylko zwolnić, nie wiem jaki to ma związek z bezsensownym przepisem zakazującym przejeżdżania przez pasy.

Może hamujesz nogami jak Flinstone, mi rower zatrzymuje się bardzo szybko.

 

Nie wiem także jak mają się do schodzenia z roweru na pasach twoje prezentacje graficzne z przejazdami dla rowerów. Oczywistym jest, że w niektórych miejscach rowerzysta musi być bardziej uważny od kierowcy, bo to on może stracić zdrowie i życie. Znam przejazdy o dużo gorszej widoczności np. tutaj https://maps.google.pl/?ll=51.810381,19.479884&spn=0.001357,0.004128&t=m&z=19&layer=c&cbll=51.810545,19.479909&panoid=EDgMH2DGcLc1YM2QGM9a8A&cbp=12,145.45,,0,9.18

i to są właśnie miejsca w których powinny być ustawione LUSTRA zarówno dla kierowców jak i dla rowerzystów, aby mogli dużo wcześniej dowiedzieć się o swojej obecności. Jakimś dziwnym trafem nikt o tym cudownym wynalazku nie wspomina.

@Wiesiu ale są osoby, które zawsze będą wyznawać coś w stylu "a co by było gdyby" :laugh:  Wedle tej zasady samochody mają być coraz bezpieczniejsze i wolniejsze, szybsza jazda rowerem w mieście to samobójstwo a na szlaku też musisz uważać bo napatoczy się zaraz stado dzieciaków. Takie mamy niestety teraz skretyniałe czasy w którym słowo ryzyko i godzenie się z nim przestaje funkcjonować. Takie podejście można zrozumieć ale gorzej z faktem namolnego wciskania takiej ideologi na siłę a jak się nie zgadzasz to jesteś ....

 

 

Niestety, takie dziwne czasy, że człowiek się zadrapie i od razu go uznają za ofiarę wypadku. Niektórym to chyba potrzebna by była jakaś super powłoka kevlarowa chroniąca ich przed wszystkim co możliwe. Najbardziej rozbrajają mnie te barany które montują sobie videorejestratory w samochodach i jeżdżą po drogach krajowych 50 aby móc później pokablować na każdego kto ich wyprzedza, nie rozumiejąc, że przez blokowanie drogi taką prędkością to oni są często powodem wykonywania niebezpiecznych manewrów.

 

Nie ma co cwaniakować i mówić kim to ja nie jestem... Prawda jest taka że przy starciu rowerzysta ( 90kg) VS samochód (1500 kg) ten pierwszy nie ma żadnych szans w porównaniu do tego  2.. Więc jeśli życie miłe,to nie zaszkodzi się zastanowić, przychamować i ustąpić pajacowi w puszce niż w najlepszym przypadku roz######ić rower... Rozumiem że można dochodzić swoich praw, starać się je egzekwować, ale to nie znaczy że nawet jeśli przepisy mówią że tak jest dobrze; wbrew pozorom dużo przepisów jest bez sensu,albo są mało dopracowane/precyzyjne. 

 

Zgadzam się z tym w 100%. Najważniejsze to zachować trzeźwy umysł i potrafić ocenić REALNE ryzyko.

 

To, że ktoś jeździ od 20, 30 czy 50 lat nie oznacza, że jutro wróci do domu w jednym kawałku lub nie zrobisz nikomu krzywdy. Jazda w ruchu to nie freeride, gdzie wszystko zależy wyłącznie od Twojego doświadczenia i umiejętności. 

 

To prawda, tyle tylko, że wyznając takie podejście można także powiedzieć, że wchodząc przez 50 lat po schodach nie oznacza, że 51 roku się nie poślizgniesz i nie złamiesz karku. Czy w takim wypadku nie powinno się wchodzić po schodach tylko jeździć windą? A co gdy winda się zerwie? Niektórych rzeczy po prostu nie da się uniknąć, jeżeli coś ma się stać to się stanie, straszne to lecz prawdziwe. Co z tego, że ktoś jeździ przepisowo, nie przechodzi na czerwonym, nie włącza komputera podczas burzy, jak któregoś pięknego słonecznego dnia idąc przez miasto, zarwie się balkon ze starej kamienicy spadając na jego głowę?

Niech każdy robi co lubi, ja w to nie wnikam. Osobiście jednak nie chcę żyć bojąc się wszystkiego na około i nie mam ochoty aby na siłę wciskać mi ten strach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż to chyba oczywiste, że rowerzysta musi na siebie uważać i widząc, że kierowca go nie widzi nie pędzić tylko zwolnić, nie wiem jaki to ma związek z bezsensownym przepisem zakazującym przejeżdżania przez pasy.

Może hamujesz nogami jak Flinstone, mi rower zatrzymuje się bardzo szybko.

 

To prawda, tyle tylko, że wyznając takie podejście można także powiedzieć, że wchodząc przez 50 lat po schodach nie oznacza, że 51 roku się nie poślizgniesz i nie złamiesz karku. Czy w takim wypadku nie powinno się wchodzić po schodach tylko jeździć windą? A co gdy winda się zerwie? Niektórych rzeczy po prostu nie da się uniknąć, jeżeli coś ma się stać to się stanie, straszne to lecz prawdziwe. Co z tego, że ktoś jeździ przepisowo, nie przechodzi na czerwonym, nie włącza komputera podczas burzy, jak któregoś pięknego słonecznego dnia idąc przez miasto, zarwie się balkon ze starej kamienicy spadając na jego głowę?

Niech każdy robi co lubi, ja w to nie wnikam. Osobiście jednak nie chcę żyć bojąc się wszystkiego na około i nie mam ochoty aby na siłę wciskać mi ten strach.

Związek jest taki - masa ludzi poruszających się w ruchu drogowym to nieodpowiedzialne święte krowy przejawiające ogrom idiotyzmu. Z jednej strony masz grupę kierowców, którzy przed przejściami dla pieszych jeśli już wciskają jakiś pedał, to gazu. Z drugiej strony znajdziemy równie głupią grupę rowerzystów, którzy bez zatrzymania wpychają się na przejścia tuż przed nadjeżdżające samochody oraz mają pieszych, za przeproszeniem, w dpie i czują się królami chodnika zamiast jego goścmi. 

Aczkolwiek dopuściłbym przejazd przez przejście dla pieszych tam, gdzie prawo pozwala na jazdę po chodniku, a ruchem kierują światła. 

 

Natomiast jeśli chodzi o drugą kwestię. Jeśli szkodzisz sobie i tylko sobie, szkodź sobie do woli. Ale poruszając się miedzy ludźmi ze zbyt dużą prędkością narażasz zdrowie i życie także innych uczestników ruchu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdżą po drogach krajowych 50 aby móc później pokablować na każdego kto ich wyprzedza, nie rozumiejąc, że przez blokowanie drogi taką prędkością to oni są często powodem wykonywania niebezpiecznych manewrów.

 

 

Że przepraszam co?  

 

Mam nadzieję ze pomyliłeś 50 z 20. Co najmniej....

 

Jak ci pisałem masz 90 nie znaczy że masz grzać 90.

Ja ostatnio "blokowałem ruch zmuszając do wykonywania niebezpiecznych manewrów". Trasa z Zabierzowa do Kryspinowa a ja złośliwie jechałem 50-70....  No i gość który musiał mnie zawalidrogę wyprzedzić mało nie zabrał rowerzysty do którego się zbliżaliśmy... Czemu? A temu ze go prędkość przerosła... 

 

 

mi rower zatrzymuje się bardzo szybko.

 

Bardzo? Jak?

 

Ja miałem okazje testować jak szybko zatrzymuje się rower.  Niemal błyskawicznie zatrzymał się na samochodzie który wymusił na mnie pierwszeństwo.  Ja nawet nie wiem czy klamki do końca zdążyłem wcisnąć od momentu kiedy pojawił się w polu widzenia do momentu kiedy witałem się z jego szybą. 

 

przy 30/h w 1s robisz ~8m. 

 

Gdybaj sobie do woli. Jak nie chcesz wierzyć tym co sprawdzili to sobie konfabuluj jak to szybko się rower zatrzyma. 

Obyś w miarę bezboleśnie się przekonał że czasem nie dość szybko.

 

 

Nie wiem także jak mają się do schodzenia z roweru na pasach twoje prezentacje graficzne z przejazdami dla rowerów

 

Tak że przejścia zapewniają nieraz jeszcze weselsza widoczność.  A że mało chodzę to nie podam ci teraz z głowy przykładów.

 

 

i to są właśnie miejsca w których powinny być ustawione LUSTRA zarówno dla kierowców jak i dla rowerzystów

 

W lustrze bardzo kiepsko widać rowerzystę.  Parę razy już się złapałem na tym że nie widziałem roweru w lustrze albo ledwo majaczył. 

Mogło by się okazać że były by skutkiem wypadków bo większość będzie im bezgranicznie ufała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim zdrowiem ryzykuj do woli, innych w to nie mieszaj. Za ciężkie do zrozumienia?

 

Oczywiście, że ryzykuje po jazda rowerem po szosie do bezpiecznych nie należy. Nie chcesz ponosić ryzyka do sieć w domciu tylko nie wiem czemu ma służyć ten wyskok w moją stronę. Nie cierpię nadętych ciotek, którym wszystko przeszkadza i ze wszystkiego robią problem. Ostatnio prawie zostałem przejechany przez gościa wymuszającego pierwszeństwo. Poza lekkim uderzeniem w ramę i scentrowanym kołem nic wielkiego się nie stało i nawet nie robiłem problemu. Ot zdarzyło się, mówi się trudno. Niejeden półgłówek by gościa próbował gonić, rozpaczał i parę dni podniecał się sytuacją lub pochwalił się na forum. Ja to olewam i cieszę się z każdego łykanego km.

 

Jak bym miał przeżywać wszystko co mnie na drodze przy blisko 150 km dziennie po Grodzie Kraka "dotknęło" i sporo rowerem to bym osiwiał. Ciotą nie jestem i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ble,ble,ble :yucky: :yucky:  idźcie lepiej na rowerach pośmigać wedle swego uznania bo pogoda jest piękna a nie siedzicie i farmazony walicie do siebie jak stare baby przekupki na targowisku kto i co jest cacy a kto i co jest be :yucky:

Fenthin Modzie proszę zakończ ten temat bo do niczego on nie prowadzi jak do drapania się po ranach :w00t::verymad::wallbash:

Beskid szykujesz się na zlot?? Bo złoty izo zaczynam chłodzić który obiecałem za pomoc :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...