Skocz do zawartości

[rower] Kross Level A4 2006


Rekomendowane odpowiedzi

No i kupilem:)

Mam nadzieje nie bedzie stwarzal takich problemow jak u axolotl'a,

 

ja ci radzę, obejrzyj sobie dokłądnie rwerek, pomocuj się z śrubkami, czy wszystko jest dobrze skręcone, spasowane itd. i nie powinno być problemów, a jak cokolwiek zobaczysz niepokojącego to do sklepu niech poprawiają, łaski nie robią za taką kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak cokolwiek zobaczysz niepokojącego to do sklepu niech poprawiają, łaski nie robią za taką kasę.

Przykro mi stwierdzac ale tu niestety sie mylisz, istnieja sklepy, ktore maja gdzies klienta (nie kupowac nic w Jaworznie!!!) Dzisiaj dostalem swojego Kross'a, amor naprawiony ( lockiem sie juz nie bawie - ba nawet go nie dotykam, nie ma sensu, zeby polecial znow do serwisu w Zabrzu)Nie dosc, ze w serwisie Krossa(Zabrze) nic mi nie poustawiali (centra, ogolna regulacja) to jeszcze ludkom ze sklepu gdzie go kupilem ani sie sni wyregulowac go na przyslowiowej "gwarancji".Kupilem go 13.07 a 4 dzien na nim jezdze :/ Po prostu zenada. Aaaaa i najciekawsza historia , odbierajac rower dzisiejszego dnia, patrze sobie a prawa klamko-manetka jest zwyczajnie porysowana( caly lakier zdarty w pewnym miejscu) i tu sie zaczela wymiana epitetow, dopiero pomogl telefon do handlowca w Zabrzu. "Wywalczylem" nowa klamko-manetke, za kilka dni przyjdzie do mega miasta i maja mi ja zalozyc... jednak problem jest nastepujacy, czy mam jechac do innego serwisu i odplatnie regulowac caly rower??? Nic tylko kupic sobie M16 i zrobic samosad :) To jest Polska tu ma sie gdzies klienta a czym biedniejszy tym wiekszy sh*t !!! Robia sobie co chca. No niestety przeciez swaita nie zmienie, jedynie moge "straszyc" zalozeniem sprawy. Tylko komu chcialo by sie z tym uganiac :/ Oby nikt z Was nie mial klopotow z ta nasza wspaniala firma Kross.

 

Pozdro @ll

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj odebrałem rower z obowiązkowego przeglądu ( wprawdzie a6 ). I za 40 pln zostały zrobione następujące rzeczy :

- naciągnięcie linek, które się wyciągneły od nowości

- regulacja przerzutek i hamulców

- centrowanie koła

- dociągnięcie wszelkich luzów, szprych itd ...

- czyszczenie części mechanicznych i nowe smarowanie

 

tak więc ogołnie rzecz biorąc trza iść do porządnego salonu, gdzie naprawdę robią, a nie do starego dziada, który wszystko ma w dupie i umie tylko pieprznąć rower w kąt ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 25 km jazdy testowej nie wykazalo zadnych ukrytych defektow.

Jedynie amor ktorego regulacja nie dziala albo ja nie mam wyczucia czy jest twardy czy miekki... W kazdym razie amortyzuje i dziala w tym wszystkim o wyczuwalnie lepiej niz RST gilla. Blokada skoku- jak na razie dziala poprawnie.

Po szybkim zjezdzie po"kocich lbach" przerazilem sie łancuchem i jako ze nie mam osłonki neoprenowej to zalozylem na nieszczesny widelec piankowa izolacje termiczna do rur cieplowniczych (polcalowych) i sprawdzilo sie to rozwiazanie:D

Jutro dzien kolejny testów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robia sobie co chca. No niestety przeciez swaita nie zmienie, jedynie moge "straszyc" zalozeniem sprawy. Tylko komu chcialo by sie z tym uganiac :/ Oby nikt z Was nie mial klopotow z ta nasza wspaniala firma Kross.

 

Pozdro @ll

z opisu nie tylko twojej sytuacji mam wrażenie, że firma KROSS po prostu nie może zapanować nad swoimi partnerami handlowymi. W mojej firmie jest podobna sytuacja. Pracuje w firmie rozwijającej się, która chce świadczyć uslugi na najwyższym poziomie, ale przez to że nie mamy jeszcze wyrobionej marki na rynku jesteśmy olewani często przez naszych partnerów co powoduje, że klienci mają o nas nieciekawą opinię. A niestety w tej fazie rozwoju firmy musimy się z takimi partnerami męczyć. Sądząc po doświadczeniach innych użytkowników KROSSa na tym forum, którzy mieli jakieś poważniejsze problemy dzowniąc bezpośrednio do KROSSa udawało im się szybko i sprawnie wszystko załatwiać i to na koszt KROSSa. Więc wychodzi na to, że niestety oni próbują robić fajne rowery ale polska rzeczywistość handlowa weryfikuje ich ambicje.

 

 

Po szybkim zjezdzie po"kocich lbach" przerazilem sie łancuchem i jako ze nie mam osłonki neoprenowej to zalozylem na nieszczesny widelec piankowa izolacje termiczna do rur cieplowniczych (polcalowych) i sprawdzilo sie to rozwiazanie:D

Jutro dzien kolejny testów...

 

skróć sobie łańcuch o jakieś dwa ogniwa, to się nie będzie tak tłukł, sam jeszcze tego nie zrobiłem ale muszę to w końcu zrobić bo sobie lakier poobijam doszczętnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skróć sobie łańcuch o jakieś dwa ogniwa, to się nie będzie tak tłukł, sam jeszcze tego nie zrobiłem ale muszę to w końcu zrobić bo sobie lakier poobijam doszczętnie

Łańcuch powinien mieć długość taką jak w tej instrukcji (rysunek 3)

http://www.sram.com/_media/techdocs/rd_X0_...5_4_3__7_04.PDF

Bardziej nie skracaj , bo nie będziesz mógł wrzucać na największą zębatkę z tyłu .

Ale łańcuch i tak będzie tłukł o tylne widełki przy ostrzejszej jeździe , tylko osłonka ratuje sprawę.

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam problemy z tyłem roweru:/.

Mam spory luz na kasecie. Dokręcenie nic nie zmienia. Przy lekko scentrowanym kole kaseta lata na boki w "rytm" bicia koła:/.

Przez to prawdopodobnie nie mogę doregulować tylnej przerzutki :).

Nie wiem, czy rozkręcać tylną piastę ??

Uporał się ktoś już z takim problemem ??

 

Reszta działa idealnie :)

 

Ps.

Jakim ciśnieniem pompujecie koła w swoich A4??

Ja nabijam 2,5 bara. Więcej nigdy nie próbowałem.

A i może mi ktoś polecić dobrą pompkę do wentyli presta.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Widelec przedni... No jezdzilem troche na gilli t5 i jestem zdania ze xcr jest duzo lepszy. Jednak nie mam pojecia czemu nie da sie sterowac jego sztywnoscia... pokretlem moge pol dnia jedna strone krecic i nie bedzie roznicy:( Blokada jak na razie dziala:)

czy jeszcze ktoś ma taki problem z amorkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój testu ciąg dalszy:

 

- problemów brak

- najpoważniejszy "problem" to, musiałem troszke dopompować koła :(

 

Co do kiery giętej, to zrobiłem na niej trase już 100 km i moge powiedzieć, że jest tak samo niewygodna/wygodna (jak kto woli) jak prosta z rogami.

Wiec nie ma sensu jej póki co zmieniać, bo wagowo to także to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie wadą jest strasznie szybko rozlegowujące się tylenie przerzutki :/:/

 

Co 30-40 km są już do regulowania :/

 

Czy tak jest tlyko u mnie ? u was podobnie ? ;)

 

to chyba u ciebie coś jest nie tak. Może grzebiesz tam co chwilę i sam psujesz co? Przyznaj się? ;)

U mnie po 400 km, dalej jest ok, tylnia chodzi bez zarzutu, przednia mnie tylko wkurza bo ociera ale to kwestia podciągnięcia linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku przerzutka zaczela szwankowac po ok 400km od nowosci teraz rrzeba ja regulowac co jakis czas po ostaniej "porządneuj" regulacji z nasmraowaniem itp chodzila bez szwanku 25km ... ciagle sie rozregulowuje :D i to jest niby deore ... żal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku przerzutka zaczela szwankowac po ok 400km od nowosci teraz rrzeba ja regulowac co jakis czas po ostaniej "porządneuj" regulacji z nasmraowaniem itp chodzila bez szwanku 25km ... ciagle sie rozregulowuje :( i to jest niby deore ... żal...

No wlasnie deore uchodza za bardziej awaryjne przerzutki niz nizsze grupy :P (bynajmniej na naszym forum)

 

 

Łańcuch powinien mieć długość taką jak w tej instrukcji (rysunek 3)

http://www.sram.com/_media/techdocs/rd_X0_...5_4_3__7_04.PDF

Bardziej nie skracaj , bo nie będziesz mógł wrzucać na największą zębatkę z tyłu .

Ale łańcuch i tak będzie tłukł o tylne widełki przy ostrzejszej jeździe , tylko osłonka ratuje sprawę.

Łancuch skrocilem o dwa ogniwa przy okazji naprawy tej oto usterki:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97b06c1551680c04.html

Zas oslonka na razie improwizacyjna :D (łancuch mimo wszystko sie obijał na wybojach) :

882197df1fdd942fm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEJOT iler masz tego krossa że taki czysty ?! :P

 

Myjesz po każdej jeździe pewnie :P W sumie to dobre :D

 

Kaseta wygladąła fajnie dopóki nie wracałem w deszczu po lesie :/:/

 

PzDr

 

Pytanie:

 

Czy na dropie na których leci się 6,5 metra pod kątem około 45 stopni kross ten da sobie radę ?! próbował ktoś ?! bo boje się tropche :P tam trzeba mieć ze 150 uskoku chyba :P Wiem raczej że nie skocze ale chce się zapytać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEJOT iler masz tego krossa że taki czysty ?! :D

 

Myjesz po każdej jeździe pewnie :D W sumie to dobre :P

 

Kaseta wygladąła fajnie dopóki nie wracałem w deszczu po lesie :/:/

 

PzDr

 

Pytanie:

 

Czy na dropie na których leci się 6,5 metra pod kątem około 45 stopni kross ten da sobie radę ?! próbował ktoś ?! bo boje się tropche :P tam trzeba mieć ze 150 uskoku chyba :P Wiem raczej że nie skocze ale chce się zapytać :P

 

Hehehe:P Mam go od 3 dni, tylko jeden dzien jezdzilem(robota) ale i tak czyszcze codziennie :lol: hahaha

Nie no z tym ostatnim to przesadzilem:) Ale na powaznie sie zakochalem:P Juz dziewczyna wqrza sie na mnie za ten rower :P

A co do dropow...

Dla mnie szkoda roweru by bylo, strasznie bym sie bal o swoje zycie :P A rama to w ogole wytrzyma??????

 

No wrocilem z kolejnej krotkiej podrozy (mala katacja na lesnym zjezdzie po korzeniach;) A co?! jak ma sie cos popsuc niech sie psuje teraz niz pozniej :P

Mam pytanko a raczej dwa do uzytkownikow tej wspanialej maszyny:

1: Czy w waszych A4 tez tylnia piasta/kaseta hałasuje przy swobodnym obracaniu sie koła? U mni wydaje taki dosc glosny szum jak nienaoliwione łozysko...Czy to prawidlowe?

2: Czy ktorys z Was juz zidentyfikowal/ zlikwidowal zrodlo "grzechotania" z okolicy suportu?

 

PS:

Amorek jednak dziala wporzadku. Nic sie nie zacina, regulacja twardosci wypas tylko krecic trzeba duzo :P - temu nie zauwazylem chowania sie tego czerwonego paseczka:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Watpie aby to byl odglos dochodzacy z pedalow- U mnie nie sa jeszcze na tyle wyrobione a te grzechotanie bardziej przypomina jakby cos sie wewnatrz ramy walało luzno...

Heh z tego co widze to chyba kazdy a4 to posiada( moj tez), chyba nie ma co sie przejmowac. No ale jak juz do tego dojdziecie to chetnie poczytam wypowiedzi:)

 

Pozdro @ll

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...