Uściślając - zarówno rama ( + stery ) jak i amor ważą ponad 100g poniżej 2KG wg autora testu. Kolejny argumencik w sporach o wagę amora i ramy.
Ja dodam, że ramka robi wrażenie delikatnej na tle innych marek, zwłaszcza jak się w nią popuka, ale faktem dla mnie jest, że paręnaście razy baaardzo amatorsko zjechałem na a6 z Kazur ( takiej krossowej górce na Warszawskim usranowie ). Cały rowerek ( a zwłaszcza amor i rama ) dzielnie wytrzymują moje ciężkie 100kg dupsko, co jest wg mnie wynikiem pozytywnym na tle co i raz dochodzących do mnie informacji o łamiących się na górnej rurze poprzecznej authorów Introvertów ( czy jak to się tam pisze ) oraz łamiących się powyżej łączenia trójkąta na rurze podsiodłowej GFów.
Ciągnie mnie lekko do skombinowania sobie blatu 36 albo 38 w miejsce 32