Mmzimmu Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 Witam Szanownych Forumowiczów, Po latach wyrzeczeń i starań, planuję zakup czegoś porządnego. Interesuje mnie coś w granicach cenowych wymienionych w tytule postu. Gdyby była taka potrzeba, mogę jeszcze parę groszy dorzucić. O co mi chodzi - przeglądam sporo stron, czytam itp. Potrzebuję rady fachowców - kupować gotowy czy składać. Rower ma być lekki i na dobrym osprzęcie. Mam 182 cm i 84 kg. W oko wpadł mi: http://allegro.pl/corratec-revolution-team-xt-roz-49-2013-i3150822292.html http://www.author.pl/rowery/gorskie/cross-country-26/sector http://www.lemonbike.eu/no-saint-rower-maxari-r-carbon-2x10sp-xc1-9339g.html Przy gotowcu wiadomo, nie będę miał nic więcej niż XT. Proszę o jakieś porady.
Sol Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 Są zwolennicy składania, są zwolennicy gotowców - a ja jestem zwolennikiem wariantu pośredniego, czyli gotowca i wymiany tego na czym przyoszczędził producent. Regułą jest, że gotowiec jest tańszy niż rower złożony samodzielnie z tych samych komponentów. No chyba, że trafisz na okazję lub weźmiesz używki - co przy takim budżecie byłoby imo pomyłką. W grę wchodzi tylko HT i tylko 26? Bo jeżeli nie ścigasz się na serio to liczenie najmniejszych gramów nie ma sensu, a jeżeli szukasz sprzętu bardziej wszechstronnego, pomyślałbym o FS. Tak czy inaczej z podanych najbardziej interesujący jest Corratec. Od siebie podrzucę pod rozwagę to http://7anna.com.pl/oferta/mondraker/item/723-podium-carbon-pro.html I to, bo uważam że dobrze wyposażony i lekki 29er to ciekawsza propozycja niż 26 http://www.canyon.com/mountainbikes/bike.html?b=3021#tab-reiter2
beskid Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 XT to nie jest osprzęt, który bym nazwał dobrym a jest czymś więcej. Składając w praktyce zawsze wyjdzie drożej. Mi to lata więc składam. Co do porady to jak bym miał wywalić tyle kasy to sprzęt musiał by mówić. Nie mam na myśli pieniędzy a kwestę wytrzymałości takiej maszyny. Do ścigania bym kupił bez wahania ale na wypady w góry w życiu. Sam wiesz lepiej co będziesz robił więc decyduj.
PawelG Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 Popieram kolegę nde mną - carbonowe HT w tej klasie cenowej to maszynki wybitnie do ścigania. Jeśli się nie ścigasz to ja bym poszedł w FS albo HT z aluminium wysokiej klasy wraz z topowym osprzętem. Powinno się udać w zakładanym budżecie.
ukaniex Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 Jesli chcesz skladac musisz poswiecic bardzo duzo czasu na sledzeniu aukcji/wyprzedazy sklepowych. Naped 3000 (xtr/xx-x0) Amortyzator 1500 (magura/dt/rs raczej oemy) Kola 2000 Rama 3000 Hanulce 1000-1500 Ceny mocno zaokraglone a jeszcze kilku ekementow brak . Napisz do czegi bedziesz go uzywal i z jaka intensywnoscia. Raczej szybko sie okresl nim uzytkownicy Cie zjedza i pogrzebia propozycjami ktore zupelnie moga Ci nie pasowac. Sent from my using
Gość gmx Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 A ja polecam coś z Cannondale. Sam mam Flasha z 2011, wcześniej miałem CAD3 i uważam ze nadal mimo iż rama Flasha ( w moim akurat alu) jest robiona na Taiwanie zdecydowanie bije inne jakością wykonania. No i przedewszystkim Lefty. Zdecydowanie odradzam natomiast Corrateca, w moim i z tego co czytałem nie tylko moim w czasie jazdy ścielo mi rurę podsiodlowa na wysokości łączenia z górna rura ramy.
Mmzimmu Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Napisano 30 Kwietnia 2013 Wielkie dzięki za odpowiedzi. Jeśli chodzi o jego konkretne przeznaczenie - oczywiście mógłbym kupić alu na xtr ale zakup carbonu i może późniejsza wymiana na lepszy osprzęt generalnie wyjdzie chyba taniej... Mój obecny rower jest dosyć mocno eksploatowany, nie tylko weekendowo :-) Jak wiadomo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Skoro mam do wydania 10k to zapewne je wydam a rower traktuję jako inwestycję we własne zdrowie a to nie ma ceny :-) Zastanawiałem się także na 29 ale próbowałem jeździć i przymierzałem się do takiego rozmiaru koła w sklepie i za groma mi to nie pasuje :-) P.S. W wielu maratonach/wyścigach także udało mi się uczestniczyć. Podanego wyżej authora sector znalazłem w jednym krakowskich sklepów za 8900 więc zapewne za jakieś 8500 pójdzie...
beskid Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 XT nie znacznie ustępuje XTR'owi więc trudno mówić o wymianie na coś lepszego. Karbon, mocna eksploatacja takiej maszynki równa się dużym kosztom serwisowym. Musisz to założyć na dzień dobry. O takie coś trzeba dbać w szczególny sposób. Podołasz to kupuj ale nie pisz o dbaniu o zdrowie bo takie modele to nie jest trzon tego co jeżdzi u nas w poważnym terenie. Tu nie dostaniesz nic szczególnego poza karbonem czego byś nie miał w rowerze na alu ramie. A sam karbon nie daje przecież bezpieczeństwa. Takie rowery kupują maniacy lekkości, ludzie do ścigania i ci najgorsi czyli dla szpanu.
Mmzimmu Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Napisano 30 Kwietnia 2013 Panowie, skoro piszę, czego chcę a oczekuję porady, to naprawdę jej oczekuje. Czekałem na propozycje odnośnie modeli, które podałem lub też zaproponowanie innego modelu, w granicach cenowych, które podałem. Ściganie, szpan, czy cokolwiek innego - kogo to interesuje? Skoro ktoś chce coś kupić, to będziecie mu wmawiać, że nie tędy droga? Właścicielowi takiego mercedesa AMG też będziesz wmawiał, że kupił go dla szpanu? Echhhh...
Sol Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 Powiem tak - w tym budżecie każdy sztywniak będzie dobrze wyposażony i zdecydowana większość będzie na karbonie. Każdy będzie też jeździł, bo rower to rower a nie kosmiczny cud techniki. O właściwościach jezdnych wątpię żeby ktokolwiek coś wiedział, a nawet jeżeli wie - to będzie jego perspektywa, a nie twoja. Nie muszę tłumaczyć, że przy zakupie roweru decyduje tylko ta ostatnia. Jeżeli więc o czymś pisać to o innych sprawach, które mogą mieć znaczenie. Z mojej perspektywy sprowadza się to do przestrogi przed nadmiernym oczekiwaniem co do wagi roweru, bo raz że w codzienym użytku nie ma ona decydującego znaczenia, a dwa że tredn lajtowania ram karbonowych może się odbijać na ich trwałości. To nie karbon jest więc winny, tylko to co producenci z nim robią. A każdy producent robi inaczej, co ponownie prowadzi nas do wniosku, że jak się samemu nie posadzi dupska, to się nie będzie wiedziało. I to z grubsza tyle. Ogólniej mówiąc - za 11k trudno kupić zły rower, więc cokolwiek byś wziął powinno być dobre. I tyle. Swoją drogą piszesz o AMG, a wybierasz między Volkswagenem, Skodą i Hyundaiem.
beskid Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 Panowie, skoro piszę, czego chcę a oczekuję porady, to naprawdę jej oczekuje. Czekałem na propozycje odnośnie modeli, które podałem lub też zaproponowanie innego modelu, w granicach cenowych, które podałem. Ściganie, szpan, czy cokolwiek innego - kogo to interesuje? Skoro ktoś chce coś kupić, to będziecie mu wmawiać, że nie tędy droga? Właścicielowi takiego mercedesa AMG też będziesz wmawiał, że kupił go dla szpanu? Echhhh... Czy ja gdzieś napisałem, że kupujesz dla szpanu? Ogarnij się i jeszcze raz przeczytaj trzy pierwsze posty lub ostatni przede mną. Masz tam wszystko co Ci potrzeba. Nad czym mamy tu dywagować jak za te pieniądze masz topowy osprzęt, widelec, heble, koła. Można rozmawiać o marce, wytrzymałości czy geometrii ramy i tyle. Jeśli dla Ciebie nie ma znaczenia czy kupisz lekką maszynę do katowania w terenie a trochę cięższą ale za to o wiele bardziej wytrzymałą to o czym chcesz rozmawiać. Przegniesz z wagą i ciężką jazdą to polecisz w koszta jak wielu frajerów na maratonach, którzy oglądają plecy tych co gramów nie liczą aż tak zapiekle. Widać to na następne dni po ściganiu się w np. Krakowskich maratonach. Mnie stać na sprzęt za nawet i 30 tys tyle, że dla mnie to nic nie wartościowy przedmiot. Zaraz go uszkodzę, zrobi się skarbonka lub będę miał kłopoty gdzieś na zadupiu. Dlatego śmigam na pancerniaku za połowę tego co chcesz wydać. I to jest świadomy wybór podyktowany wieloma czynnikami. I żeby nie było; http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-merida-o.nine-pro-3000-d-2012.html lub coś na osprzęcie SRAM'a http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-merida-o.nine-1200-d-2013.html#fragment-2
blackiwan Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 A interesują Cię używki? Znajomy chce sprzedać niewiele używanego Authora Introverta. Rower ma przejechane około 300km. Osprzęt XTR, koła SLR, FOX 32. Tu masz pełna specyfikację: http://velo.pl/rowery/rowery-gorskie/author/introvert-0 Rower zakupiony w czerwcu 2012r. Nie jeździł od listopada 2012 i czeka na nowego właściciela. Cena coś około 13tys.
Piksel Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 O takie coś trzeba dbać w szczególny sposób. Podołasz to kupuj ale nie pisz o dbaniu o zdrowie bo takie modele to nie jest trzon tego co jeżdzi u nas w poważnym terenie. Tu nie dostaniesz nic szczególnego poza karbonem czego byś nie miał w rowerze na alu ramie. A sam karbon nie daje przecież bezpieczeństwa. Takie rowery kupują maniacy lekkości, ludzie do ścigania i ci najgorsi czyli dla szpanu. W jaki sposób trzeba dbać o carbon? W ogóle co jest do roboty oprócz czyszczenia z jakąkolwiek ramą HT? Aż niewiarygodne, że w erze szerokiej dostępności carbonu wciąż panują mity o jego delikatności itp. Rama z carbonu o ile nie jest to wydmuszka poniżej 1kg jest lepsza pod każdym względem od każdego alu. Mam ramę z carbonu, nie jestem maniakiem lekkości, któremu sen z powiem spędzają 2g nadwagi, ścigam się raczej rzadko, przejeżdżam rocznie około 10tys. km w większości w terenie. Według Twojej teorii carbon się dla mnie nie nadaje, bo nie ma zalet oprócz lekkości, a zapomniałeś np. o znacznie lepszej sztywności bocznej i pochłanianiu drgań w przeciwieństwie do alu. Polecam kupić carbon, pojeździć, przetestować, a nie wysnuwać niczym nie poparte bzdurne teorie.
wojciecho Napisano 30 Kwietnia 2013 Napisano 30 Kwietnia 2013 osprzęt miedzy xt a xtr to roznica tak naprawde w wadze a cena kosmos za xtr,mam pełnego xt.i chodzi jak masełko.co do grupy sram hmm nie dla mnie od 15 lat smigam tylko na shimano. i na inna grupe osprzetu nie mam zamiaru zmieniać.co do roweru zawsze mozesz zmienic i dopłacic róznice w sklepie jak ci cos nie pasuj..ja składałem rower przez 3 lata ,bo mnie sie nie spieszyło i poskładałem na tym co chiałem.przegladanie neta sie opłaciło .ale gdybym miał terz tak jak ty wydac na rower pare zł to http://www.wertykal.com/pl/p/Rower-FOCUS-RAVEN-4.0-30-G-XT/1432 kupił bym crossmaxy i tylko smigac.
Mmzimmu Napisano 1 Maja 2013 Autor Napisano 1 Maja 2013 Co powiecie o tym? http://www.lemonbike.eu/no-saint-rower-maxari-r-carbon-2x10sp-xc1-9339g.html lub: http://www.kross.pl/pl/2013/mtb-xc/level-a11 Słyszeliście coś o Konie? Podeślijcie jeszcze jakieś propozycje...
blackiwan Napisano 1 Maja 2013 Napisano 1 Maja 2013 Ja bym wybrał no sainta ze względu na najlepszy stosunek cena/waga.
beskid Napisano 2 Maja 2013 Napisano 2 Maja 2013 @Piksel a ja polecam jakieś ziółka na uspokojenie bo pojechałeś po mnie co najmniej jak bym Cię kopnął w cztery litery. Trzeba było rozpocząć cytowanie trochę wcześniej a dokładnie dwa zdania wcześniej. To całe "coś" odnosiło się do całości w tym do osprzętu i równie dobrze mogłem do słowa karbon dodać tytan, aluminium. Czy nie trzeba dbać o karbon?? Bardzo ciężko jest mi dane zauważyć uwaloną, poobijaną ramę z tego materiału w stosunku do tego co widuje w przypadku ram z alu. W tym sensie kupuje je raczej określony typ człowieka. To samo osprzęt który jest mniej wytrzymały od tego z lat minionych a i liczba dokładanych koronek robi swoje. To co uchodziło w starszych patentach i mniejszej ilości przełożeń tutaj często zawodzi i powstaje problem czy to zastąpić bo nagle brakuje kasy. Nie chcesz mi chyba wmówić, że sprzęt tej klasy to dokonanie zakupu i koniec. Wiedzą to wszyscy, którzy takie rowery kupują na zawody. Tylko tego dotyczyła moja skromna uwaga. Nie wyjechałem z przygłupim tekstem "nie wykorzystasz, przerost formy nad treścią". A teraz w sprawie tegoż karbonu. Jest jakość i jakość tego typu konstrukcji a to już pozwala na baczne zwrócenie uwagi na to co kupujemy bo chłamu na rynku jest sporo. Stąd takie dysproporcje cenowe. Nie ma się też podniecać durnymi sloganami o idealnej sztywności z takim samym tłumieniem drgań bo jedno wyklucza drugie. Natomiast przenoszenie drgań to co innego a wiedzą o tym doskonale ci co śmigają na szosie. Nie jest zatem tak kolorowo jak się wydaje i są osoby, które się na taki materiał nie zdecydują. Więc proszę mi nie wmawiać, że mam negatywny stosunek do tego materiału bo tak nie jest. Nigdzie tego nie napisałem. Zwróciłem tylko uwagę, że wbrew temu co sądzi autor tematu karbon nie jest bardziej bezpieczny od alu. W przypadku i jednego i drugiego jak się przesadzi z za niską wagą to dopiero stanie się niebezpiecznie. A co złego jest w tym ostatnim zdaniu?? Nie jest prawdziwe?? Jeśli nie identyfikujesz się z żadnym z tych przypadków to jesteś bardzo świadomym użytkownikiem takich ram i tylko takiego przypadku nie wziąłem pod uwagę.
goldbloom Napisano 2 Maja 2013 Napisano 2 Maja 2013 http://www.lemonbike...-xc1-9339g.html Bardzo mi się podoba specyfikacja, tylko obręcze raczej nie dla Ciebie (chociaż nawet styczności nie miałem, natomiast z innymi i owszem). Bdb hamulce, poza tym napęd - XT i nic więcej nie potrzeba. Generalnie rower jakby po długoletnim przeglądaniu light-bike.com - lemonbike rzeczywiście ma takie tendencje od jakiegoś czasu Rama na tamtym forum zbierała entuzjastyczne recenzje, ale czy rzeczywiście jest aż tak dobra? Akurat od kilku miesięcy szukałem dla siebie karbonowego HT , trochę taniej, tak do 9 tyś i np na Ebayu amerykańskim wpadły mi w oko (bo po prostu są ładne : ) ) Vertexy Rocky Mountain - sporo ich jest - nowe z poprzednich sezonów, w różnych rozmiarach (choć najwięcej ciężko schodzących), 26'' (te taniej) i 29''. Z cłem powinieneś się zmieścić. Ja na Twoim miejscu filtrowałbym po prostu Ebay, również niemiecki - spokojnie znajdziesz rower z gwarancją taniej, a jeśli nie potrzebujesz "full service", to nawet znacznie taniej. Mnie na razie na ziemię sprowadziło życie :/ , ale do tematu mam zamiar jeszcze wrócić, z tym, że raczej po 27,5'' przy 185cm.
Sol Napisano 2 Maja 2013 Napisano 2 Maja 2013 Autor się przejechał na 29 i twierdzi, że jest be. Wprawdzie popełnia w ten sposób oczywisty grzech uogólnienia, ale cóż - po prostu straci okazję na naprawdę dobry rower Skoro więc zostajemy przy malutkiej kiszeczce - http://www.evanscycles.com/products/scott/scale-20-2012-mountain-bike-ec030807#features Generalnie sprzętu jest sporo, wystarczy trochę pogrzebać. Ja tylko ponownie przypomnę, że to nie waga czyni rower. I bardzo jestem ciekaw czy ową fenomenalną sztywność Maxari badali pod 60kg kurczakiem czy normalnym facetem.
Mmzimmu Napisano 2 Maja 2013 Autor Napisano 2 Maja 2013 Dzięki za sugestie i odpowiedzi. W przyszłym tygodniu poszaleję już na nowym rowerku - author sector z 2013, specyfikacja jak na stronie. Zmienione koła z authorowskich na Easton EA70 + tylnia i przednia przerzutka XTR. Całość trochę mniej niż cena katalogowa. pozdrowienia i jeszcze raz dzięki!
Waler Napisano 3 Maja 2013 Napisano 3 Maja 2013 Nie bierz tych eastonow, sa dedykwane pod nizsza wage niz twoja - beda Ci lamac sie szprychy jak zapalki..
beskid Napisano 3 Maja 2013 Napisano 3 Maja 2013 Tak jak myślałem, że to tylko zawracanie gitary. Mamy się tu produkować nad czymś co ma służyć do jazdy po szosie. No chyba, że wymienił na wersję XCT to zwracam honor.
Sol Napisano 3 Maja 2013 Napisano 3 Maja 2013 Koła Eastona nie mają limitów wagowych, więc nie wiem skąd ta informacja. Sam ważę 85 kg, przejeździłem kilka sezonów na XC One, które są lższejsze niż EA70 i nigdy nie miałem problemów.
Cox Napisano 3 Maja 2013 Napisano 3 Maja 2013 Tak jak myślałem, że to tylko zawracanie gitary. Mamy się tu produkować nad czymś co ma służyć do jazdy po szosie. No chyba, że wymienił na wersję XCT to zwracam honor. WTF ? Skąd wiesz że autor tematu będzie jeździć tylko po szosie ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.