[Aparat fotograficzny na rower]Pomoc w wyborze

[bzyko]

Ja też ze swojej strony  polecam Lumixa.

Zdjęcia robi jak dla mnie super. Zresztą sam zobacz.  Galeria jest prymitywna więc polecam oglądanie w pełnym rozmiarze.

[przemot]

Od siebie też polecę Canon. Sam użytkuję na co dzień lustrzankę Canon 40d. Na wypady pozostaje stary, poczciwy canon a510. Jednakże, gdybym miał w chwili obecnej kupować to byłby to Canon sx230hs - dobre parametry w przystępnej cenie. Do tego można znacznie rozszerzyć jego możliwości o nieinwazyjne oprogramowanie montowane na karcie - CHDK. Do zdobycia na alledrogo już od 619zł:

 

1. http://allegro.pl/canon-sx230hs-black-sklep-gwarancja-wroclaw-i3139024544.html

2. http://allegro.pl/canon-powershot-sx230-hs-black-8gb-sd-etui-i3149022774.html

 

Lub nieco tańsza alternatywa, w postaci Canon sx150:

 

1. http://allegro.pl/canon-sx150is-sx150-srebrny-etui-karta-gw-fvat23-i3134401677.html

 

 

Jeśli nie Canon to poważnie zastanowiłbym się nad nieco wydaje mi się niedocenianym fuji z serii exr np. Fuji F660EXR:

 

1. http://allegro.pl/fuji-f660-exr-fullhd-dmc-tz30-l610-hs25-i3142019238.html

 

Powyższe propozycje zdecydowanie lepsze od BenQ.

[Walter]

Benq wydaje się niezłą opcją, ma dość szeroki obiektyw i chociaż priorytet przysłony. Fuji F660 którego kolega polecił jest chyba lepsza opcją, też ma szeroki obiektyw, sporą matryce i to CMOS więc nieźle powinien sobie radzić w trudnych warunkach. Kwestia czy jesteś skłonny dołożyć. Na lepsze karty nie ma się co napalać, przy normalnym fotografowaniu nie zauważysz różnicy.

[Sandacz]

Chcę zwrócić uwagę na jedną drobną kwestię: chwyt aparatu. Miałem kiedyś Canona A70, obecnie Panasonica FS-16. Canon był dużo wygodniejszy na bicyklu, bo komora baterii wystawała z przodu, tworząc uchwyt pozwalający pewnie i bezpiecznie dla sprzętu fotografować czy filmować nawet podczas jazdy, trzymając kierę jedną ręką. Wspomniany Panasonic - typowa mała płaska mydelniczka - raczej na to nie pozwala.

[Grand231]

Hmm ten Fuji wygląda ciekawie, jestem w stanie dołożyć, bo aparat nie kupuje się co roku.

[mklos1]

Jeżeli chcesz dokładać, to dołóż do Lumixa, albo pozostań przy BenQ. BenQ radzi sobie lepiej na niższych ISO.

[sebekfireman]

Od siebie też polecę Canon. Sam użytkuję na co dzień lustrzankę Canon 40d. Na wypady pozostaje stary, poczciwy canon a510. Jednakże, gdybym miał w chwili obecnej kupować to byłby to Canon sx230hs - dobre parametry w przystępnej cenie. Do tego można znacznie rozszerzyć jego możliwości o nieinwazyjne oprogramowanie montowane na karcie - CHDK. Do zdobycia na alledrogo już od 619zł: 1. http://allegro.pl/canon-sx230hs-black-sklep-gwarancja-wroclaw-i3139024544.html 2. http://allegro.pl/canon-powershot-sx230-hs-black-8gb-sd-etui-i3149022774.html Lub nieco tańsza alternatywa, w postaci Canon sx150: 1. http://allegro.pl/canon-sx150is-sx150-srebrny-etui-karta-gw-fvat23-i3134401677.html Jeśli nie Canon to poważnie zastanowiłbym się nad nieco wydaje mi się niedocenianym fuji z serii exr np. Fuji F660EXR: 1. http://allegro.pl/fuji-f660-exr-fullhd-dmc-tz30-l610-hs25-i3142019238.html Powyższe propozycje zdecydowanie lepsze od BenQ.

 

Ja również od siebie polecam Canona z serii SX- aparaty tanie, robiące piękne zdjęcia i mające duże możliwości.

Chociaż SX230 nie warto kupować, lepszy jest SX220. SX230 różni się jedynie modułem GPS, który wg mnie jest zbędnym bajerem przy robieniu zdjęć. Przy SX 2xx denerwujący jest trochę ekran, który przystosowany jest pod format 16:9, akumulator dedykowany oraz lampa błyskowa wyskakująca z automatu. Te trzy rzeczy były dla mnie nie do zniesienia przy użytkowaniu SX230 i zostałem przy SX130. Obecnie w sprzedaży są dostępne modele SX150 i SX160 nad którymi warto się zastanowić przy zakupie cyfrówki.

[netta1987]

zadam pytanie które chyba nie padło(mogłem przeoczyć) czy będziesz robił zdjęcia obiektów w ruchu czy bardziej widokówki bo to ciężko połączyć 

[OrzelPiotr]

Takim sprzętem robienie zdjęć w ruchu jest wysoce utrudnione, piekielnie wolny AF, konieczność trzymania aparatu przed oczami z powodu braku wizjera, takie rzeczy raczej przekreślają możliwości tworzenia dynamicznych kadrów.

[netta1987]

temu zadałem takie pytanie ;p bo to jeden z najważniejszych czynników ja przez to że lubię zrobić zdjęcia w trakcie treningu dla osób które ze mną jadą to sprzedałem panasonika i mam teraz podstawowego soniaka a wcześniejszy benqus bym najlepszy z tej 3 pod tym względem ale wymagał dobrego oświetlenia  

[OrzelPiotr]

Jak chodzi o sport to praktycznie tylko lustrzanka, światło nie jest tak bardzo istotne, bo zdjęcia robimy na wolnym powietrzu;poza tym i tak musimy zwiększyć przysłonę by obiekt nie uciekł z głębi ostrości; druga sprawa - z zasady zdjęć nie robimy przy kiepskiej pogodzie, więc nawet ciemniejsza optyka nie stanowi większego problemu, stabilizacja też nie pomoże bo ruchu nie zamrozi. Pozostaje najważniejszy czynnik AF - niestety detekcja kontrastu, pomimo, iż ostatnimi czasy poszła znacznie do przodu wciąż nie ma szans z AF aktywnym - można to obejść jeśli mamy tryb manualny focusa i stałą odległość do obiektu ale tu już raczej mowa o pozowanej sesji niż sporcie.

Właśnie dla tego w poprzednich postach wspomniałem o telefonach - w statyce radzą sobie równie dobrze jak kompakty do 500 zł, oczywiście fizyki się nie oszuka i im mniejszy sensor tym większe GO (problemy z uzyskaniem rozmytego tła), z iso również nie jest za wesoło ale te dwie rzeczy akurat można poprawić w post-processingu.

[Grand231]

 

Jeżeli chcesz dokładać, to dołóż do Lumixa, albo pozostań przy BenQ. BenQ radzi sobie lepiej na niższych ISO.

Czyli mam mniemać, że BenQ jest lepszym wyborem niż ten Fuji - bo w sumie zaciekawił mnie ten model Fuji.

[mklos1]

Odnoszę wrażenie, że BenQ ma dużo mniejszy szum przy niższych ISO w stosunku do Fujni. W centrum kadru obiektyw też jest ostrzejszy. Fuji niby ma to ISO 12800, ale chyba jest to okupione w ogólności mocno szumiącą matrycą w całym zakresie. Mój XP30 ma podobnie. Ostrość zdjęć Fuji na kolana nie powala. Nie wiem tylko czy to efekt optyki, czy kiepskiego autofocusa, a może jeszcze matryca się do tego dokłada... Wolałbym BenQ, biorąc pod uwagę, ze kosztuje <400 PLN, a do Fuji trzeba 300 PLN dołożyć (rynkowo)

[Grand231]

No też to zauważyłem..., nic chyba wybór padnie na BenQ, Canon też ma różne opinie a fotki trzaska moim niewprawnym okiem porównywalne do BenQ, przy czym jest droższy o 250 zł.

[OrzelPiotr]

W Canonie czy Nikonie w przedziale kompaktów zawsze płacisz za nazwę.
W przedziale lustrzanek w Canonie płacisz za kolory a w Nikonie za AF :]

[Peterp079]

A ja bym tego BenQ nie kupił. Jeśli priorytetem dla Ciebie jest robienie zdjęć na zewnątrz to pewnie zależy Ci an tym żeby móc robić zdjęcia fajnym widoczkom. Do robienia zdjęć fajnych widoków potrzebny jest szerszy kąt obiektywu. Zobacz na tych przykładowych zdjęciach z linku który przysłałeś jak wąski zakres terenu obejmują zdjęcia nawet przy dalszej odległości. To go w moich oczach dyskwalifikuje jako aparat do robienia zdjęć z wycieczek rowerowych, czyli w dużej mierze krajobrazów.

[OrzelPiotr]

SX230

28-392 3,1-5,9

 

BenQ GH-200

24 - 300 3-5,9
 

Fujifilm FinePix F660 EXR
24 - 360 3,5-5,3

 

Między 24 a 28 różnica jest marginalna,

poza tym akurat BENQ ma w ekwiwalencie 24 mm - więc nie bardzo wiem o co koledze chodziło.?

[Grand231]

Czyli co ten BenQ jest jednak ok ?

[zws]

Chcę zwrócić uwagę na jedną drobną kwestię: chwyt aparatu bo komora baterii wystawała z przodu, tworząc uchwyt pozwalający pewnie i bezpiecznie dla sprzętu fotografować czy filmować nawet podczas jazdy, trzymając kierę jedną ręką. Wspomniany Panasonic - typowa mała płaska mydelniczka - raczej na to nie pozwala.

Potwierdzam w 100%, to ważne kryterium w wyborze aparatu na rower.

Sam korzystam z aparatu wolnego i o słabych parametrach tylko dla tego, że w trakcie jazdy, po włożeniu ręki do kieszeni z aparatem sprzęt układa się w ręce tak, że zanim się zatrzymam i wyceluję, to jest już włączony i gotowy do działania z palcem na spuście.

Próbowałem innych, szybszych, nowszych itp. ale odpadły ze względu na powyższą funkcjonalność.

[OrzelPiotr]

Osobiście nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą ergonomią bo przecież podczas jazdy chyba nikt nie będzie ryzykował robienia zdjęć ? :]

 

Więc albo jakiś lekki aparat na smyczy albo pójść w GoPro, świetnie sobie toto radzi z ekspozycją przy różnorakich warunkach oświetleniowych, bardzo dobrze stabilizuje, a i zdjęcia z filmu da się wyciągnąć. Poza tym warunki pogodowe są niestraszne, nagrywa cały czas więc żadna akcja ucieknie.
 

[Grand231]

Czyli ogólnie to warto brać tego BenQ pod względem technicznym czy nie, bo trochę namieszaliście mi w głowie

[ktt9711]

Jak ci się podoba i widziałeś go na żywo, więc wiesz, że ci pasuje to bierz. W sumie ciężko jest stwierdzić co najlepsze, a to Benq nie odstaje od innych, a do tego nie jest drogie, więc "będzie pan zadowolony".

[OrzelPiotr]

Jak dla mnie to wszystkie przedstawione aparaty są na jednym poziomie - idąc dalej woziłbym najtańszy, bo najlepszy z nich i tak nie będzie prezentował należytego poziomu wartego dopłaty - moją opinię należy jednak traktować wysoce subiektywnie z racji faktu, że mam spaczenie na punkcie fotografii...

[zws]

Osobiście nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą ergonomią bo przecież podczas jazdy chyba nikt nie będzie ryzykował robienia zdjęć ? :]

Więc albo jakiś lekki aparat na smyczy albo pójść w GoPro

Zależy czy wybierasz się pojeździć, przy okazji robiąc kilka zdjęć, czy porobić zdjęcia przy okazji jeżdżąc.

Smycz przeszkadza przy fotografowaniu właśnie w czasie jazdy

 

Ja brałbym ten, który łatwiej się obsługuje jedną ręką. Benq wydaje się być dobrym wyborem.

No i finansowo mniejsza strata jakby co

[OrzelPiotr]

Ok. Na pewno coś w tym jest sensownego ale ja tego nie widzę. Preferuje starą szkołę gdzie nad każdym zdjęciem człowiek się zastanawiałem z uwagi na ograniczoną ich ilość, tym samym opcja "rewolwerowca" nie dla mnie