Skocz do zawartości

[Stare Miasto] dopuszczenie ruchu rowerowego - ankieta


Publius

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na stronie ZTM wisi ankieta na temat dopuszczenia ruchu rowerowego na starówce. Warszawa to ostatnie duże miasto gdzie taki zakaz obowiązuje. Teraz jest szansa by to zmienić.

 

 

 

49oB5OB.png

 

 

ZTM Warszawa - Głosujemy :)

Napisano

Kocie łby, pełno ludzi... Średnio przyjazne miejsce dla roweru ;) Ja tam się nie pcham ;)

 

PS. Sonda jest mało koszerna, bo zmusza do opowiedzenia się po jednej ze stron.

Napisano

A ja się kiedyś nieświadomie wepchnąłem rowerem w głąb starówki :) Co ciekawe mijała mnie straż miejska i nic.

Aż takich tłumów tam nie ma, no chyba że przy kolumnie i grillach pod parasolami...boczne uliczki są mniej zatłoczone. Ludzie przeważnie oglądają kilka główniejszych miejsc, a potem idą na kiełbasę i napić się piwa.

 

Nie potrafię znaleźć argumentów przeciwko obecności rowerów na starówce, jeśli tylko ten przywilej będzie wykorzystywany prawidłowo - tzn. bez rozpychania łokciami, nadmiernej prędkości na skrzyżowaniach itp.

Rowery mogą dodać starówce trochę kolorytu. Zwłaszcza jeśli będą to osobniki płci żeńskiej. Holendry i te sprawy :D

Napisano

No właśnie chyba właśnie chyba tylko z hipsterskiego punktu widzenia starówka może być rowerowo atrakcyjna... Tylko co ja mam powiedziedzieć jak nie mogę wybrać odpowiedzi "nie mam zdania".

Napisano

Ciekawostka przyrodnicza: kostka bauma na DDR (nawet niefazowana) jest dla rowerzysty wrogiem numer jeden, zmniejsza prędkość roweru prawie do zera, powoduje zwiększenie wydatku energetycznego o 500% i zmusza do jazdy po ulicy, natomiast na nierówne kocie łby rowerzyści pchają się sami i walczą o zniesienie zakazu. :D

 

Inna sprawa, że nie wiem dla kogo (poza wspomnianymi hipsterami) starówka miałaby być atrakcyjna rowerowo.

W godzinach "szczytu" (kawiarnianego oczywiście) to średnio sobie wyobrażam, żeby ktoś miał się przepychać rowerem między ludźmi. W celach transportowych szybciej będzie omijając starówkę. Dla przyjemności z jazdy to już wybitnie nie ma po co tam jeździć.

 

Zakaz to można by znieść z innych powodów: żeby straży miejskiej nie wpadało do głowy łapanie "groźnych rowerzystów" na starówce :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...