Gość gmx Napisano 9 Marca 2013 Napisano 9 Marca 2013 Czy ktoś może mi powiedzieć jak wygląda realnie wytrzymałość osi tytanowych w pedałach? Chodzi mi konkretnie o trzy modele TIME ATAC CARBON TITAN LOOK QUARTZ CARBON TITAN LOOK S-TRACK CARBON TITAN Na stronach ich producentów nie ma żadnej wzmianki o limitach wagowych, a dystrybutor udziela dośc wymijających odpowiedzi. Zakładam że moja maksymalna waga razem z plecakiem to 110 kg
jahoo84 Napisano 9 Marca 2013 Napisano 9 Marca 2013 Nie masz co sie martwic ponieważ tytan jest wytrzymalszy od stali. Nawet na stali cr-mo z ktorej zostały zrobione oski w tanszych wersjach tych pedałów twoje 110 to pikus:)
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Limit użytkowania komponentów z osiami tytanowymi wynosi 75 do 85 kilogramów, zależnie od części. Wkłady suportu z osią tytanową, Race Face, 75 kilo (taperlock ti) Pedały exustar, bbb, 85 kilo.
Lumperator Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Nie masz co sie martwic ponieważ tytan jest wytrzymalszy od stali. Dobrej klasy tytan jest w najlepszym wypadku tak samo wytrzymały jak jak stal.
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Crank bros eggbeaters 11 limit 90 kilo. Speedplay Zero ti limit 185 lbs Speedplay the Frog limit 185 lbs Expedo M-Force 8 ti limit for ti axles 180 lbs. Nie znalazlem limitu wyższego niż 90 kilogramów.
Gość gmx Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Czyli lepiej sobie odpuścić w/w modele pedałów?
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Jeśli uznasz że limity są po to by ich się nie trzymać - just do it Lekkie komponenty ogólnie nie są pomyślane dla użytkowników o ponadprzeciętnej masie startowej. Dotyczy to wszystkich części, nie tylko takich które posiadają elementy tytanowe. Można przyjąć że "złoty środek" to 70/80 kilogramów jeźdźca dla przeciętnego produktu. Nawet jeśli nie przekracza się limitu bezpieczeństwa to często przekracza się granice komfortu psychicznego - dana część nie musi się złamać za to doa poczucie niestabilności, pływania itd.
vitesse Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 ja bym zaryzykowal tytanowa os na pewno sie nie zlamie, najwyzej moze peknac obudowa pedałow
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Na jakiej podstawie twierdzisz że "na pewno się nie złamie"? Limit to 90 kilo, użytkownik to 110 kilo. Dasz mu gwarancję? Podałem przykłady z kilku firm, więc taki limit musi mieć coś na rzeczy.
Gość gmx Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Ciekawi mnie to czemu ani Time ani Look nie wspominają nawet słowem o limitach wagi. Pisałem nawet do look'a ale bez odpowiedzi.
vitesse Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 zlamac mozna wszystko wiec gwarancji nigdy nie ma, patrzac na budowe wyzszych modeli to widac oszczednosci w materiale zwlaszcza na obudowie, czesto tez do kupienia sa uzywane tytanowe osie do pedałow, wiec wnioskuje ze czesciej peka obudowa
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Ciekawi mnie to czemu ani Time ani Look nie wspominają nawet słowem o limitach wagi. Pisałem nawet do look'a ale bez odpowiedzi. To może inaczej: żaden lekki komponent rowerowy nie jest pomyślany dla użytkownika Twojej wagi. Oś nie musi się złamać, może - i raczej będzie - się giąć, co nie jest komfortowe.
dzanas Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 limity limitami , ale realia pokazują ,że nawet "zwykłe" pedały z osiami stalowymi w większości przeżywają o wiele większe katowania niżeliby się wydawało , tak zgadzam się to skróci ich czas użytkowania ........ale wytrzymują wydaje mi się, że nie ma sensu sztywnego trzymania się "limitów" wyznaczonych przez producentów - to taka furtka awaryjna dla producenta , moim zdaniem apropos gwarancji ..... ps. czy nie jest może tak , że limit wagowy jest ustalony na jeden pedał przy testach ? hmmmmm (takie pytanie , nie stwierdzenie
tobo Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Jaką stal porównujesz z tytanem? Jeśli zwykłą osi pedału za 10zł para, to jest spora szansa że faktycznie, jest gorzej niż z osią tytanową. Jeśli chcesz wydać na pedały kilka setek więcej, bo mają tytanowe osie a Ty przekraczasz limit obciążenia zalecany dla nich - problemu nie ma, można się przekonać na własnej skórze. Sztywne trzymanie się limitu. Użytkownik waży o 20 kilo wiecej niż górna granica podana przez producentów produktów które znalazłem, więc nie jest to na "styk". Napiszę jeszcze raz: LEKKIE komponenty są dla LEKKICH użytkowników a do tego mają limity na sposób stosowania. Można użyć podstawowego amortyzatora RST do freeride - zasada ta sama. Nie ma się co trzymać sztywno limitów producenta. Proponowałbym żeby do takiego wyboru namawiali ci, którzy sprawdzili coś w warunkach podobnych do opisanych na początku tematu. zaryzykowal tytanowa os na pewno sie nie zlamie, zlamac mozna wszystko wiec gwarancji nigdy nie ma Te dwa stwierdzenia podobają mi się szczególnie. Coś jest PEWNE ale MOŻE być inaczej
shortee Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Panowie na co dzień zajmuję się materiałami inżynierskimi. Faktem jest, że stal (a jest ich wiele odmian) jest dużo wytrzymalsza od tytanu. Tytan jednak jest blisko 2 razy lżejszy od stali i co jest ważniejsze granicę plastyczności ma bliską granicy wytrzymałości. Co to oznacza, większe prawdopodobieństwo jest złamania osi niż jej wykrzywienie. W przypadku stali, często wykrzywimy oś, nie łamiąc jej od razu. Nie ma co porównywać ogólnych grup, przydałoby się wiedzieć o jakim materiale piszemy. W przypadku stopów tytanu najczęściej mamy do czynienia w rowerze z Ti6Al4V, ale też nie wiemy dokładnie jakie były procesy technologiczne i jak został on obrobiony termicznie. Stal CrNiMo.... to już inna historia, bo osobiście w pracy mam kontakt przynajmniej z 10 różnymi odmianami tej stali i każda jest inna... Podsumowując, projektując zawsze do obliczeń używa się liczby bezpieczeństwa, która celowo obniża wytrzymałość w obliczeniach. Niestety nie wszystko co lekkie nadaję się dla każdego z nas, odchudzona konstrukcja często jest przesztywniona, a to zawsze wpływa na zużycie materiału, który w każdej chwili ulega zmianom, zarówno w podwyższonych temperaturach jak i obniżonych temperaturach, na wskutek pracy, przejmowanych wstrząsów (wszystko wiąże się z energią, która po części zawsze zostaje w materiale, dlatego nic nie jest wieczne, a tak często wspaniale opisywane ramy z włókien węglowych, w pewnym momencie tracą sztywność). Osobiście wolałbym odpuścić na Twoim miejscu pedała z tytanową ośką, jest większe ryzyko, że złamiesz, ze sobie coś zrobisz no i przy okazji pozbędziesz się kilku stówek, po co? bo stracisz na wadze roweru nie wiem, około 80 g? Jest warto? No chyba że "szpan", albo „bo mnie stać” to już inne kryterium. Każdy ma inne
Gość gmx Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Ewentualny zakup traktowałem raczej jako wynik ciekawości
Mod Team safian Napisano 10 Marca 2013 Mod Team Napisano 10 Marca 2013 Ja też na Twoim miejscu raczej bym odpuścił. Jeżeli na pedałach chcesz pojeździć <1 sezon i zależy Ci na wadze roweru to ok, ale po swoich osiach Ti widzę, że w miejscu, gdzie stykają się z łożyskami osie po prostu się zużywają, ja ważę 40 kg mniej i podejrzewam, że moje na max 2 sezony starczą, gdzie w stalowych takiego zużycia nie stwierdzam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.