[pedały] pedały spd dla amatora lekkiego MTB, ile przeznaczyć?

[Airells]

Dzień dobry drodzy rowerzyści, chciałbym zdobyć moje pierwsze pedały SPD. Skłaniam się ku SHIMANO SPD-540 lub SHIMANO SPD-780. Do tego buty w granicy 200zł.

 

Amatorsko jeźdżę rowerem po górach(szklarska poręba) i dolinach(np. Wrocław). Cenię komfort.

 

Możecie polecić, które pedały SPD będą dla mnie najlepsze? Może inne, których tu nie wymieniłem?

 

Rower to KELLYS QUARTZ .

 

 

Dzięki!

[jasskulainen]

xt dzialaja tak samo, sa troszke ladniejsze

 

juz musisz wybrac sam czy warto doplacic

[Dromik]

Polecam i będę polecał alternatywę dla Shimano, a dokładnie Exustary e-pm25. Wygodnie, nie zapychają się błotem i są sporo lżejsze od najlżejszych Shimano.

[Airells]

xt dzialaja tak samo, sa troszke ladniejsze

 

juz musisz wybrac sam czy warto doplacic

Ja właśnie czytałem, że niby większa powierzchnia i mniej stopa boli. Nie wiem ile w tym prawdy.

[bartezz]

Myślę że SPD-540 spokojnie dadzą radę. Zresztą na forum często ten zestaw jest polecany z butami Shimano SH-M087.

[matkell]

Zaproponowałeś model za około 250zł, a więc myślę, że warto śledzić aukcje Allegro i spróbować wyrwać w tej cenie coś pokroju Egg Beater 2 od CB. Ja jeździłem wcześniej na M520, które rzekomo różnią się od 540 łożyskami, obecnie mam wspomniane Egg i powiem Ci szczerze, że opcja wpięcia z 4 stron to trafiony pomysł, oraz ogólna kultura jazdy jest na innym poziomie. Reasumując: odrzuć 540ki jeżeli kwestia finansowa nie jest zbyt istotna, ale nie potrafię się ustosunkować co do XT.

[artex232]

Również polecam shimano 540, przejeździłem w nich ok 2 tyś km, żadnych luzów, jeżdzone w różnych warunkach i nadal się trzymają. Na początek będą wystarczjące

[durnykot]

Jeśli Autor ceni sobie komfort to zdecydowane NIE dla Shimano- szybko pojawiające się luzy, praktycznie zerowy ruch stopy , jakość wpinania/wypinania pozostawia wiele do życzenia- do tego zapychające się błotem bloki.

Za 250 pln mamy Look'i Quartz

http://allegro.pl/look-quartz-pedaly-mtb-czarne-spd-2013-ct-i2939872915.html

za 275 nowe Look S-Track

http://allegro.pl/look-s-track-mtb-pedaly-juz-dostepne-w-bc-pl-i2939401930.html

ewentualnie Time

http://allegro.pl/time-roc-atac-pedaly-na-ciezkie-warunki-nowe-bc-pl-i2977639799.html

 

Prywatnie - tylko Tajmy

Lepiej wydać nieco więcej pieniędzy na pedały ,które dadzą wysoki komfort i trwałość ,niż mniej na coś ,co po jednym sezonie zaczyna nam przeszkadzać.

[Mr. Dry]

Nie wiem ile prawdy jest w bolących stopach ale nawet przy ponad 200-tu km Nie miałem problemu. Zarówno na m520 (mam od trzech zim i tylko raz serwisowałem bo miałem takie widzimisię) jak i na a530. Z obydwoma modelami nie mam najmniejszych problemów mimo, że nie dbam o nie i jeżdżę całorocznie. Jeśli się zastanawiasz nad takimi z większą platformą to może shimano a520, bądź droższe o 100 pln a600. Pedały jednostronne, przeznaczone na szosę ale błoto przeleci bo też i blok jest wzięty z górskich modeli.

Jeśli chodzi o buty to od trzech zim mam shimano mt-41. Wygląd nie powala, w ciepłe lato ponoć goręcej w nich niż w takich o sportowym wyglądzie ale z kolei podczas chłodniejszych dni to plus. Wiele razy zmokły ale mimo suszenia w sposób w jaki nie powinno się suszyć czyli na kaloryferze, nad piekarnikiem bądź o zgrozo w piekarniku nie rozkleiły się. Ze względu na sznurówki a konkretnie brak rzepa, vide produkty Accent'a, który by je zabezpieczał nie polecę. O innych nie piszę bo mam tylko te jedne ale z tego z tego co czytałem to lepiej 3 rzepy miast dwóch a jeszcze lepiej jakby była klamra. I tu jak w pysk pasują wymieniane m087.

[tobo]

Jeśli autor ceni sobie komfort i bezproblemowość to zdecydowanie NIE dla pedałów innych niż szitmano Look za 250 zł to krotność ceny 520tek, wolałbym 3 komplety nowych pedałów w cenie jednych. Do tego nowe bloki szitmano są sporo tańsze od bloków crank, look itd. No ale jak kto chce.

Luz roboczy - sprawa względna i sporna, shimano mają takowy.

Komfort wpięcia wypięcia - miałem exustary, shimano, bbb, cranki i mimo wszystko preferuję shimano.

 

Temat dotyczy "lekkiego mtb" więc nie sądzę by takie pedały miały szasnę się czymkolwiek zapchać.

[Klosiu]

Stopy bolą jak buty są za szerokie/za wąskie, a nie z powodu pedałów.

Przy amatorskiej jeździe problem zapychania się błotem nie istnieje.

Jakość wpinania/wypinania to wyłącznie kwestia gustu, ja nie mam z spdami żadnego problemu.

Nie wiem jak można pisać o zerowym ruchu stopy, ja u siebie piętą mogę zarzucić o parę centymetrów. Nie mogę co prawda stopy ustawić prostopadle do kierunku jazdy bez wypięcia, ale chyba nie o to chodzi .

M540 w szosówce mam od 22000km, mają luzy, minimalne, nie przeszkadza to w jeździe. M959 mam w góralu od 4 sezonów średnio po 18 maratonów na sezon - luzów nie mają najmniejszych, bez żadnego serwisu. Ciekaw jestem czy te plastiki looka by tyle wytrzymały .

Dla amatora M540 to najlepszy wybór - tanie, dobrze działają i są dość trwałe, przy spokojnej jeździe nawet bardzo trwałe. Pedały XT, przynajmniej te starsze, działały identycznie jak M540, tak że różnica jest pewnie wyłącznie w cenie i estetyce.