Skocz do zawartości
  • 0

Za ile mogę sprzedać rower Kross a8.


Gość Kamil

Pytanie

Napisano

Witam.

Posiadam rower Kross A8, czarny, przedni amortyzator rock shox tora.

wiek 5 lat. Jeżeli dobrze pamiętam jest to model z 2007 kupiony na początku 2008

przebieg: około 1000km (jeden tysiąc)- nieudany zakup

stan: bardzo dobry

rower serwisowany w autoryzowanym serwisie, wymieniony łańcuch, tylna zębatka, zrobiony serwis amorka zalecany po 50h jazdy, na wszystko są kwitki i paragony.

 

Pytanie- czy opłaca mi się sprzedawać tego krossa i na jakie pieniądze mogę liczyć?

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

1000 km i wymiana zębatki i łańcucha? Ciekawe. No comment. Ale jeśli jest jak piszesz to 2000pln ktoś za niego pewnie zapłaci.

Napisano

1000 km i wymiana zębatki i łańcucha? Ciekawe. No comment. Ale jeśli jest jak piszesz to 2000pln ktoś za niego pewnie zapłaci.

 

 

2000zł wg mnie nikt nie da. Ja za 2700zł kupiłem nowy z gw i to model 2011. Więc jak ktoś ci za 5-cio letnią używkę da 1500zł to będzie super,

Napisano

Co do przeglądów to mam kwitki z serwisu. Łańcuch był wymieniany chyba ze 2 razy, w tym raz na początku, bo strzelił. Nie znam się na mechanice rowerowej- serwisant zalecił wtedy wymianę zębatki, bo się starła to też wymienił. (ten przegląd kosztował mnie ponad 400zł)

 

Drugie pytanie- ile normalnie powinna kosztować eksploatacja tego roweru. Póki co wydałem na to zbyt duże pieniądze.

 

Trzecie pytanie- jaki średniej klasy rower mogę kupić, aby był tani w eksploatacji. Nie potrzebuję hydrauliki, tarcz, przerzutek XTR i takiego amorka- za dużo za to zapłaciłem jak do tej pory.

Napisano

Łańcuch zwykle starcza na 700-1000 km, co nie znaczy, ze sie nie da zrobic wiecej - jak ktos jezdzi delikatnie i dba o czystosc napedu. Mnie kaseta wytrzymuje trzy łańcuchy czyli około 3500 km, odnoszę to do osprzętu slx czy xt ale nie sądze by to strasznie odbegało w innych grupach.

Napisano

Cóz serwisant sobie na Tobie zarobił i tyle... ten rower wcale nie musi być niesamowicie drogi w eksploatacji- chociaż to jeszcze zależy co przez to rozumiemy.

 

Zaś co do łańcucha... mój strzelił w swojej karierze dwa razy, ciągle śmiga, ma zrobione coś koło 3k, kaseta jakieś 3,5 k kilometrów- żadnej klasyfikacji do wymiany, wszystko działa ślicznie.

//Łańcuch: Shimano CN- HG50

Kaseta: Sram PG-830//

Napisano

Różnie sie plecie jak to mówią.

 

A tak w ogóle to edit do mojego wcześniejszego posta bo babola strasznego strzeliłam- nie 'klasyfikacji' a 'kwalifikacji'.

 

Wracając do tematu- Autorze Ty zakup uważasz za nieudany tylko przez te nieszczęsne serwisy czy także z innych powodów?

Napisano

Łańcuch zwykle starcza na 700-1000 km, co nie znaczy, ze sie nie da zrobic wiecej - jak ktos jezdzi delikatnie i dba o czystosc napedu. Mnie kaseta wytrzymuje trzy łańcuchy czyli około 3500 km, odnoszę to do osprzętu slx czy xt ale nie sądze by to strasznie odbegało w innych grupach.

Coś te ilości km podałeś dziwne niskie, u mnie kaseta slx, korba slx i 3 łańcuchy hg73 wytrzymały 20000 tyś km, czyli ok 7 tyś na jeden łąńcuch i jeszcze ze 2 zimy w zimówce wytrzymają.

Napisano

Łańcuch nawet nowy może strzelić to przecież nie jest tragedia bo jednak na niego działają największe siły. Odnośnie przejechanego 1k km i żeby problemy z rowerem były to coś jest nie tak. Teoretycznie eksploatacja takiego roweru nie kosztuje poza dbaniem o napęd mam na myśli smarowanie, zmiana łańcucha aby kaseta wytrzymała jak najdłużej itd. Może serwisant widział ,że się nie znasz na sprzęcie i postanowił nieładnie na Tobie zarobić?

Napisano

Coś te ilości km podałeś dziwne niskie, u mnie kaseta slx, korba slx i 3 łańcuchy hg73 wytrzymały 20000 tyś km, czyli ok 7 tyś na jeden łąńcuch i jeszcze ze 2 zimy w zimówce wytrzymają.

 

Nie wiem czy niskie, czy nie - jeśli wg przymiaru łańcuch jest wyciągnięty to zakładam nowy, jeśli zaczyna przeskakiwać to zmieniam koronkę, wszystko jest kwestią warunków eksploatacji. W 20 000 na kasecie nie jestem w stanie uwierzyć przynajmniej mnie nigdy się nie udało zbliżyć nawet do połowy tej granicy.

Napisano

Warunki są bardzo różne od suchych po błoto i deszcz, oczywiście o napędy należy dbać (czyścić smarować), w ciągu tych 20 tyś urwałem łańcuch ze 3 razy, ale nie dlatego że był zużyty, tylko zabrakło smarowania w błocie na zawodach i nie wytrzymał(szkoda było czasu aby się zatrzymać i nasmarować - to straciłem 10 minut, ale uczymy się na błędach), po skuciu i nasmarowaniu działał jeszcze bardzo długo. Napędy wymieniłem w momencie gdy zaczęły przeskakiwać łańcuchy na 4tej zębatce podczas podjazdu (inne działały bez zastrzeżeń), dlatego jeszcze ze 2 zimy w rowerze zimowym spokojnie podziałają bez dużych obciążeń.

Połowę tej granicy zrobiłem na grupie Alivio - 10500 km. nigdy nie sprawdzałem przymiarem, pewnie wskazałby sporo wcześniej że należy wymieniać, ale uważam, że do póki napędy działają to jeżdżę ( nie stać mnie na wymianę napędu kilka razy w roku). Teraz (w lutym) założyłem grupę XT i mam nadzieję, że wytrzyma przynajmniej 20tyś. już jest prawie 9 tyś i nie widać jakiegoś wielkiego zużycia (oczywiście również na 3 łańcuchy).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...