itr Napisano 9 Marca 2013 Napisano 9 Marca 2013 Jak korba bez roweru pliz pliz włóż najpierw do prawie wrzątku i spróbuj łokciodynamicznie odkręcić a potem do lodówki i jeszcze raz bedzie eksperyment... Ogólnie schładzać można zimnym sprejem, i to korbie nie zaszkodzi, podgrzewanie ogniem no żarty. To można jakieś parchy wygrzewać tylko. I wcale nie wiem czy nie chodzi tu o zerwanie bardziej rdzy itp... Ogólnie to pedał zawsze lepiej jednak z rowerem a nie samą korbą odkręcać. Można jeszcze odpowiednio całym rowerem i kluczem o krawężnik manewrować, najgorsze pedały to takie z gniazdem na imbus, nawet zakładanie rury na klucz aż do zagięcia skręcało osiową część klucza i się gieło wszystko. Także klasyczna długa piętnastka i nafta. PS i nie pomylić stron roweru
elberet Napisano 9 Marca 2013 Napisano 9 Marca 2013 pedal striki czy zwykłe opieranie roweru korbą o krawężnik bardziej mi ją poryło niż pan dziadek kolarz swoim metalowym młotkiem. ufam doświadczeniom i patentom rowerowych dziadów bardziej niż gdybaniu i widzimisiom z forum. chociaż fakt, że zapieczenie czegoś w rowerze (sztyca, pedały, mostek) to chyba najgorsze co może być i czasem trzeba uciec się do radykalnych środków (kret w podsiodłówce xdxd)
itr Napisano 9 Marca 2013 Napisano 9 Marca 2013 Zapiera to się klucz a nie korbę o krawężnik, żeby było jasne... Polskie klucze rowerowe wtedy pękały i leciały na 15 metrów w bliżej nieokreślonym kierunku... A dotykanie młotkiem korby to choćby i dziadek miał złote ręce.... to korba jest bardziej miękka, nawet gumowym żal walić jeśli nie ma musu.
itr Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Po nocnych przemyśleniach nie potrafię podpierając się mat/fiz określić czy pedał stal, w korbie alu chce ciepła czy zimna w celu wykręcenia. W przypadku sztycy czy mostka mamy grubą rurę alu w cienkiej stalowej, i rozszerzalność alu dwa razy większą od stali i to tłumaczy dlaczego schłodzenie pomaga. Gruba warstwa kurczy się bardziej i w dodatku jest w środku. Stalowe połączenia osiowe o podobnej geometrii jak pedał korba też puszczają po schłodzeniu... np nożyce Jak zachowa się aluminium kiedy schładza się korbę nie wiem teoretycznie obwód wewnętrzny skraca się bardziej od stali... Nie wiem jak rozszerzalność liniowa wpływa na kaliber pierścieni w zależności od grubości pierścienia. Ale może być tak że w chwilę po tym przyjmowanie ciepła przez alu następuje szybciej i jednak połączenie puszcza... Także nie umiem powiedzieć bez eksperymentu jak zachowa się korba/pedał alu /stal , jak ktoś będzie miał na straty niech wygrzeje nad gazem, a jak to nie pomoże zamrozi w zamrażalce.... W każdym razie sztycę czy mostek wyciąga się lepiej jak rower postoi w minus 20 to na pewno.
marianoitaliano Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Dzieki za porady, jak nie zadziala moj sposob to bede propowal wszystkiego. Mam nadzieje ze wystarczy duza sila i ze pedaly nie sa zapieczone (bo byly na 100% posmarowane gwinty przed wkreceniem), tylko bardzo mocno wkrecone, jak reszta rzeczy w tym rowerze. Suport odkrecilem dopiero stajac na klucz. Zniszczyc korby troche szkoda, bo to gipiemme special pista 165mm 144BCD, ktore ida na handel, bo dla siebie mam campagnolo record pista 170mm 151BCD Jak ktos chetny na gipiemme, to prosze na priv lub marianfixed@gmail.com Korby bardzo ladne, kwadraty i gwinty do sciagacza zdrowe, mam nadzieje ze po zdemontowaniu pedalow gwinty tez beda bez zarzutu.
Tad3k Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 Może napisz do gościa (bo jak dobrze skojarzyłem, kupiłeś prawie cały rower), który to skręcał i spytaj się go, może ma jakiś magiczny sposób. Skoro tak skręcał, to musiał pewnie jakoś rozkręcać, może że chciał jeździć z tym samym smarem w łożyskach do końca swoich dni Słyszałem też o podłączaniu części do odpowiednio zmodyfikowanego prądu. Nie pamiętam już dokładnie, ale miał on skrajnie małe i skrajnie duże wartości. Jak to robili, nie mam pojęcia, trzeba w internecie poszukać. Tym sposobem można podgrzać jedną część, drugą zostawiając trochę chłodniejszą.
marianoitaliano Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 A co do nafty to chodzi o naftę świetlną? Czy jest też jakaś inna, specjalna do smarowania/penetrowania?
vinorafix Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 każda nafta będzie dobra. świetlna jest droższa nafta ma rewelacyjne właściwości penetrujące- na pewno pomoże pozdr tak z innej beczki, mariano gdzieś pisałeś, że w tych nowych hiper super kołach będziesz kleił szytki na taśmach a nie na kleju. Dlaczego? estetyka czy jakies inne względy?
vinorafix Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 babraniny niby mniej, ale.... Mariano uparcie walczy i każdy gram, a taśma waży więcej niż butapren, wiec?
marianoitaliano Napisano 10 Marca 2013 Napisano 10 Marca 2013 To dobrze. Sruby juz zanurzone na noc w nafcie, mam nadzieje ze tym razem pomoze. Co do tasm to mniej babraniny a przede wszystkim taki jest plus ze jak przykleisz szytke na klej, to po odklejeniu musisz wszystko czyscic i kupowac nowy klej. Szytke z tasma mozesz odkleic i przykleic jak masz taka potrzebe. Ja wiedzialem ze czeka mnie wymiana piasty, przeplotlem kolo i przykleilem szytke z powrotem. Teraz buduje jeszcze inne kola na klasycznych czesciach i chyba konsekwentnie przykleje tradycyjnie klejem, zeby bylo kompletnie. Nie jest tak ze mowie ze tasmy dobre a klej zly, lub odwrotnie. Kup to do czego masz lepszy dostep. Polecam tasmy jezeli nie jestes za bardzo dokladny i cierpliwy.
marianoitaliano Napisano 11 Marca 2013 Napisano 11 Marca 2013 Pedały wykręcone, gwinty w korbie jak nowe. Napiszę od razu w jaki sposób zostały wykręcone, gdyby ktoś miał jeszcze taki problem. Całą noc śruby były zanurzone w nafcie (nie wiem czy to coś pomogło, ale na pewno nie zaszkodziło i byłem spokojniejszy). Ramię korby zostało owinięte grubo szmatą i wsadzone w imadło. Pedały miały miejsce na imbus i na zwykły klucz piętnastkę. Wkładamy klucz imbusowy i "dobijamy" go z wyczuciem młotkiem, żeby naruszyć ewentualne zapieczenie. Potem klucz piętnastka, napieranie na klucz i równoczesne pomaganie sobie młotkiem, uderzając w klucz blisko śruby. Jeden i drugi pedał szybko odpuściły i ładnie się wykręciły.
TSB1923 Napisano 13 Marca 2013 Napisano 13 Marca 2013 Czy jest jakaś firma która "nałoży" napis na kierownicę ? Tak żeby nie starł się po jakimś czasie.
newman88 Napisano 19 Marca 2013 Napisano 19 Marca 2013 Przerabianie nosków metalowych na podwójne paski. Może kogoś zainteresuje ta sprawa. W weekend postanowiłem pobawić się w przerobienie klasycznych metalowych nosków szosowych na wersję pod podwójne paski. Z racji tego że nosków mam kilka par i większość w średniej kondycji, więc ewentualna porażka nie byłaby kosztowna ;-) W starych noskach ucho na blaszkę jest nitowane, więc rozwierciłem nity w noskach-dawcy. W noskach-biorcy wywierciłem otwory tej samej wielkości i użyłem najtańszych nitów zrywalnych. Całość wydaje się na tyle solidna, że raczej nie mam obaw co do zerwania tego ucha. Jeśli ktoś ma wszystkie narzędzia pod ręką to zabawa na kilkanaście minut. Ja miałem kiepskie narzędzia, nawiercone otwory nie wyszły prosto (słabej jakości wiertła do metalu). Ale generalnie z efektu jestem zadowlony. Estetycznie pewnie można się przyczepić o po jednej jeździe w deszcz i śnieg takie detale przestają mieć znaczenie ;-) Koszt nowych nosków dedykowanych pod podwójne paski wiadomo jaki jest https://www.dropbox.com/s/xgigwyd60nmqjvh/2013-03-17%2014.56.44.jpg https://www.dropbox.com/s/h6bk2hxjes5adrx/2013-03-17%2014.57.17.jpg Jeżdżę na podwójnych paskach w noskach plastikowych, jednak metalowe są jak dla mnie o niebo sztywniejsze, co przy mojej dużej nodze ma spore znaczenie. Podwójne paski z grubej skóry też mocno poprawiają sztywność, więc polecam dla tych którzy nie są zwolennikami strapów ;-)
smurv Napisano 19 Marca 2013 Napisano 19 Marca 2013 trzeba było nie wiercic nowych otworów tylko zamocowac nowe przelotki obrócone o 180 stopni, i po prostu dac nowe nity, bez niepotrzebnego dodatkowego/krzywego wiercenia
newman88 Napisano 19 Marca 2013 Napisano 19 Marca 2013 trzeba było nie wiercic nowych otworów tylko zamocowac nowe przelotki obrócone o 180 stopni, i po prostu dac nowe nity, bez niepotrzebnego dodatkowego/krzywego wiercenia Rozpatrywałem to, ale... w ten sposób przelotki by były dalej od siebie, a dodatkowo szkoda mi było rozwalać tej "fabrycznej", no i jeśli jednak puści nit to nie na dwóch na raz ;-) Z pewnościa na plus - mniej wiercenia i ewentualnych wpadek z krzywizną. Przećwiczę przy kolejnej wersji ;-) Dzięki za input!
Jedrasek Napisano 19 Marca 2013 Napisano 19 Marca 2013 Czy są jakieś przeciwwskazania coby osoba z nogami 90 cm jeździła na ramie 54 cm? Pomijając to że dziwnie wygląda w kolarce siodło ponad 20 cm na rurą poziomą. Pytam się bo wpadła w me ręce fajna ramka i zastanawiam się czy ją sobie zatrzymać czy oddać ojcu.
Papista Napisano 19 Marca 2013 Napisano 19 Marca 2013 Hej, jakie klamki dać do byczych z aledrogo od flybike, żeby wyglądało młodzieżowo, było tanie i zahulało z szosowymi hamplami sh600? Chodzi mi głównie o średnicę - klamki od canti wejdą na tę kierę? Próbował ktoś?
Pawel4freak Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Hej, jakie klamki dać do byczych z aledrogo od flybike, żeby wyglądało młodzieżowo, było tanie i zahulało z szosowymi hamplami sh600? Chodzi mi głównie o średnicę - klamki od canti wejdą na tę kierę? Próbował ktoś? na obejmę 23,8 wchodzą te klamki
Papista Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 jumin wszystkie klamki które mają w zasięgu 23,8? Ale jakie to będa klamy? Bo że klasyczne, szosowe, to wiem. Pytanie, czy wejdą mi jakieś nieszosowe, a jak tak, to które i czy te, co wejdą, uciągną szosową szczenę.
Papista Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 O. Dobre. Dzieny. Ma ktoś do puszczenia 2 albo jedną po taniości? Jak się lepi tego parcianego tressorexa?
Papista Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Już wiem, jak się lepi. Myślałem, że on jest bez kleju. P.S. Okazuje się, że teraz te owijki są chyba w każdym decathlonie w Polsce.
Papista Napisano 25 Marca 2013 Napisano 25 Marca 2013 Zna ktoś może markę lub typ klucza/nasadki/czegokolwiek do odkręcania śrub sześciokątnych, nieimbusowych, mocujących korbę do osi? Czasem jest tak, że nasadka jest za gruba i nie wchodzi pomiędzy łeb śruby a gwint do ściągacza. Coś mi się kojarzy, ze chyba neo miało kiedyś cienkościenne i mocne nasadki. Jakies sugestie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.