Minax Napisano 7 Listopada 2012 Napisano 7 Listopada 2012 Witam. Od razu chciałbym przeprosić, jeśli taki temat już był. Mój problem polega na tym, że w tylnym hamulcu mojego sprzętu z jednej strony hamulec nie odskakuje. Jeśli zdejmę paancerz, wraz z tą częścią, która zekręca linkę, i doprowadza ją na swoje miejsce, to wszystko wygląda tak jak być powinno, tzn. Tu i tu odskakuje. Lecz jeśli założę tą zakręconą część, to już nie ma szans aby to odskoczyło, a wtedy klocek obciera. Może ma ktoś z was pomysł jak to naprawić? Przepraszam za to, że tak chaotycznie to napisałem, ale piszę z telefonu. Proszę o pomoc, i z góry za nią dziękuję.
YgreK Napisano 7 Listopada 2012 Napisano 7 Listopada 2012 Spróbuj dokręcić trochę śrubę regulującą. Może w tym jest problem.
moize Napisano 7 Listopada 2012 Napisano 7 Listopada 2012 Albo sprawdź czy sprężyna siedzi na swoim miejscu
MrPawcio Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 V-ki Alhonga mają takie problemy,po prostu słabe sprężyny.Wiem co mówię bo miałem kilka hebli tej firmy.Mnie pomogło centrowanie ich tzn.zwiększenie napięcia sprężyny w ramieniu który nie odbija. W piwocie ustaw je na środkowy otwór i centruj śrubkami to tego momentu aż zaczną mniej więcej równo chodzić (w tych V-kach tylko kilka razy ustawiłem ze procowały idealnie).
nikopol83 Napisano 8 Listopada 2012 Napisano 8 Listopada 2012 Bardzo często jest to też wina samych pancerzy , wpuść trochę oleju do pancerzy,Też regulowałem te Alhongi u kolegów i raz zdarzyło mi się że jedna ze sprężynek wyskoczyła czy się jakoś obróciła więc może to .
moize Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 mogłoby tak być gdyby nie odbijały 2 szczęki, utaj jest problem tylko z lewą Ale "kto smaruje ten jedzie" zaszkodzić raczej nie zaszkodzi a pomóc może
Cuberider Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 a może po prostu masz zużyty klocek, powstał na nim rant i blokuje się przy hamowaniu warto od tego zacząć a potem brać się za regulację sprężyn
adas651 Napisano 9 Listopada 2012 Napisano 9 Listopada 2012 Jeśli zdejmę paancerz, wraz z tą częścią, która zekręca linkę, i doprowadza ją na swoje miejsce, to wszystko wygląda tak jak być powinno, tzn. Tu i tu odskakuje. Ta część nazywa sie fajka, pewnie wytarł ci sie w niej teflon wymiana fajki powinna pomóc sprawdź też czy linka w pancerzach "chodzi" bez oporów
Minax Napisano 11 Listopada 2012 Autor Napisano 11 Listopada 2012 Ok, a więc nie chciałem pisać tysiąca postów, więc napiszę dopiero teraz, bo dopiero teraz załatwiłem sobie odpowiedni klucz. Wystarczyło tylko z jednej strony troszkę odkręcić, a z drugiej dokręcić śrubę regulacyjną. A do pancerzy już smar wpuszczałem, ale to nic nie pomogło. Dzięki wszystkim za odpowiedź
rybciasum Napisano 15 Listopada 2012 Napisano 15 Listopada 2012 i widzicie, nie taki v-brake straszny jak go opisują, hehe. moje sd-7 po każdorazowym zdjęciu koła, czy też podregulowania linką trzeba tak regulować, fakt że zazwyczaj wystarczy pół obrotu, bo nie odbijają idealnie ale przyzwyczaj się
lukas85 Napisano 15 Listopada 2012 Napisano 15 Listopada 2012 Podpisuję się po pomysłem o zużyty klocek, zobacz czy któryś z klocków hamulcowych nie jest przypadkiem nie równo starty i blokuje się o rant obręczy. Jeśli tak jest to musisz ten klocek podnieść lekko do góry.
marcinek1992 Napisano 19 Listopada 2012 Napisano 19 Listopada 2012 Ja też mam ten problem że jedna strona nie odbija. Musze zmienić te hamulce na coś innego bo to sh*t nie z tej ziemi.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.