Razor1911 Napisano 12 Października 2012 Napisano 12 Października 2012 Witam, z rowerze siostry jest zamontowany ten pseudo amortyzator, lepszego nie potrzebuje a ja muszę go rozebrać. I tu moje pytanie jak ? Od góry są korki które wystarczy pociągnąć i wychodzą, dalej w środku nic, jest jakaś śruba niby ale nic do niej nie pasuje -.- Od dołu są śruby które da się odkręcić na około 1,5 cm. a dalej przeskakują. Więc może macie jakieś pomysły jak to rozebrać ? Pytam jak rozebrać, nie piszcie mi tu wawalić i kupić nowy, że to szit itp. bo wiem o tym, ale siostra lepszego nie poptrzebuje.
szliri Napisano 12 Października 2012 Napisano 12 Października 2012 Moim zdaniem te amortyzatory są nierozbieralne a jeśli nawet to nie warto przy nim nic robić bo lepiej już chodzić nie będzie.
Seba4 Napisano 12 Października 2012 Napisano 12 Października 2012 Swojego czasu również jeździłem na jakimś wytworze amortyzatoro-podobnym firmy zoom. Pewnego słonecznego dnia wpadłem na pomysł aby go popsikać wd40. Po tym zabiegu zaczął "pracować" o wiele lepiej. Jeśli chodzi Ci o zmiękczenie go to taki sposób powinien zadziałać
Razor1911 Napisano 12 Października 2012 Autor Napisano 12 Października 2012 Ja go wręcz muszę rozebrać, to też kwestia honoru Jakieś jeszcze pomysły ? Musi się dać go rozebrać, jakoś go złożyli.
lyndowss Napisano 12 Października 2012 Napisano 12 Października 2012 Jeżeli Ci przeskakują śruby od dołu to spróbuj puknąć je młotkiem gumowym i dalej odkręcić. Może puszczą. To, że złożyli to nie oznacza, że da się go w domu rozłożyć i złożyć, zęby działał. W etapie produkcji mogli dać jakieś nity, albo zespawać, lub stopić metal i złożyli, ale w domu tego nie zrobisz. Jeżeli wygląda tak jak na rysunku poniżej to chyba da się odkrecić. Wiem, zę w takich amortyzatorach tanich to pod czarnymikorkami z pół metra w dół jest nit, albo śruba na imbu i nie da się do niej dostac nie mając jakiegoś psejcalnego długiego klucza. O nicie to zapomnij. Ogóleni to prawda, że szkoda zacgodu z rozbieraniem. Zapsikaj albo zalej go olejem i zacznie chodzić dobrze. Chyba, że już się założyłeś, że go rozbierzesz. http://img375.imageshack.us/img375/3838/1006214l.jpg
KEPA1911 Napisano 21 Stycznia 2013 Napisano 21 Stycznia 2013 Sorry za odkop, mam ten sam "amortyzator" i udało się to rozkręcić bez uszkodzenia ciała!Po odkręceniu korków od góry widać śruby imbusowe :> Przedłużka klucz i jazda.Poszło bez problemu.Dla tych którzy posiadają te cuda techniki dedykuję ten post.Jeszcze raz sorry za odkop ale musiał to napisać.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.