Skocz do zawartości

[Hamulce] Shimano vs Hayes vs Avid


MirekH81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Właśnie zastanawiam się nad wymianą hamulców. W tej chwili mam shimano m486, które według mnie są za słabe.

Zastanawiam się nad tymi trzema firmami. Budżet jakim operuje to ok 500-600 zł bez tarcz. Tarcze mam 180.shimano to w sumie XT były by ok ale są trochę za drogie. Z avid zupełnie nie wiem co można polecić. Kolega ma Elixir 3 i w sumie to chyba nawet słabsze od moich. Bardzo proszę o jakieś propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i te SLX-y w niczym nie ustępują XTR.

Raczej się z tym nie zgodzę. XTR ma m.in. lepszą modulację...

 

W każdym razie w dysponując takim budżetem powinieneś wybierać między SLXem a używanym XT. Swoją drogą, polecałbym też rozważenie zakupu Formuli Oro. Swego czasu były do kupienia w CRC za dobre pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz SLX-y zbierają porządne opinie choć i zwykłe Deore np. M596 dadzą radę. A Avidy to padło i zwykłe "frajerstwo" jak to ujął niedawno @Andrew i nie idzie się z tym nie zgodzić.

 

Tya, ale tylko tak do plus 5*C Shimano pokazuje wyzszosc, czyz nie ? Bo pozniej to juz albo Hayes/Avid/Formula ( oparte na DOT4.x/5.x ) albo mechaniczne... .

 

Podejrzewam, ze z hamulcami jest jak z samochodami : Francuskie jest BE ( 400.000 km francuzami przejezdzilem bez ZADNEJ awarii ), a niemieckie cacy ( po 3 latach kupiony jako nowy Mercedes zardzewial kompletnie, BMW poza wiecznymi awariami komputerow, pompy paliwa, systemu wtryskowego i luzow w zawieszeniu postanowil przy 170 kmh pozbyc sie zbyt ciezkiego ( niemal 80l ) zbiornika paliwa. Audi bez powodu "krzywilo" kolka pomp- wspomagania ( za kazdym razem zmieniane na nowe w serwisie w DE) , wody, klimy... i tracilo zbieznosc co ok 20.000km ).

 

 

 

Nie bylbym tak "radykalny".

 

Obiegowe opinie sa z reguly tyle warte co obieg... . Opinia 1ego serwisanta jest malo reprezentatywna i nie moze w zadnym wypadku byc uznana za miarodajna !

 

I zeby nie bylo : nie mam Avida. Ale bede mial :) zamowilem BB7 . Mam dosc regulacji ocierajacych klockow Shimano. I Chce jezdzic na duzym mrozie... .

 

Dla mnie Shimano to "frajerstwo" - grzeja sie jak glupie, nie sposob ustawic zacisku, zeby tarcza nie tarla, tarcze sie krzywia : im drozsze tym bardziej ( mam "kolekcje" : Ice-tech, Xt, Deore, ... wszystkie numerki od 80cos tam do 30 cos tam . I jedyne proste ( w miare, choc tyl juz "ucieka" to RT51. ))

 

I "seriami" ciekna . Jak trafi sie "nie ten" przewod to 4 litery zimne...

 

PO CO MI TO ????

 

Gdyby ludzie zaczeli czytac fora rowerowe, cyklizm by umarl . Rower jest do jezdzenia, nie do permanentnego serwisowania. Im prostszy, tym lepszy.

 

Codziennie patrze na fajne proste rowery _ NIKT tego nie smaruje, czysci, dba. Moze raz na rok idzie toto na serwis - i robia 10.000 km na rok ( przyklad sasiada ze starym Peugeotem- dojezdza do pracy ) .

 

Sprzet ma byc jak najtrwalszy , najprostszy jak to mozliwe i BEZOBSLUGOWY jak tylko sie da. Zeby go uzywac, a nie sie nim zajmowac...

 

Wiem, ze kij w mrowisko - ale taka mam opinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R1 też są słabsze od nowych deorek (oczywiście pod względem siły hamowania). Zmierzam do tego, że najwyższe grupy to mocno "zawodowe" heble. Traci się na sile/odprowadzaniu ciepła kosztem niższej masy. Zwyczajnie należy określić jaki typ użytkownika się reprezentuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też Formulę Oro i potwierdzam, że w zimie, w mróz też działały świetnie. Na pewno równie dobre jak SLX, wyglądały nawet solidniej, łatwiejsze w ustawieniu zacisków względem tarcz. Tylko wygląd trochę staroświecki. Na SLX-ach jeszcze nie jeździłem w zimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A R1 nie ma po prostu słabych klocków+ nienajlepsze tarcze? Coś nie wydaje mi się aby były słabe ;)

Wątpię by utratę siły hamowania można było tłumaczyć wyłącznie klockami i tarczą. Jak masz możliwość to porównaj działanie R1 z innymi heblami (np. XT, Oro) na długim, ostrym zjeździe. Po prostu ten hamulec jest typowym zawodniczym sprzętem, którego żywiołem nie są bynajmniej długie górskie zjazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei mam doświadczenia z :

M535 , M585 DC , J7 , Formula Mega. Niedługo będą CR-y , zobaczymy co z tego wyjdzie J

I tak bym je sklasyfikował . Shimano : poprawnie dla 585 ( tarcze 160 + żywiczne klocki ), słabo 535 ( ale tu oryginalne klocki , z tarczami 180 ). J7 bardzo dobrze ( 185 mm ) , Mega rewelka ( 180 mm ). Z żadnymi nie miałem kłopotów technicznych .

Polecałbym jednak jakieś J7 w dobrym stanie ( jak chcesz to się możemy kiedyś w Wolskim umówić na testy :) ) , lub coś z Formuli , np. :

http://www.actionsports.de/gb/-SALE-/Formula-Oro-Bianco-K18-white-disc-brake-set-fr-180-PM-re-180-IS::48657.html

 

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z formula nigdy nie miałem do czynienia. Jedynie z Avid i shimano i trochę z hayes, dlatego te marki przedstawiłem. Ktoś napisał ze te oro są trochę z wyglądu staroświeckie i tutaj zgodzę się w 100 %, mi tez się nie widzą, a nie ukrywam przykładam tez uwagę do wyglądu. J7 to rozumiem juicy 7. R1 to już chyba trochę za drogie. A te SLX 666 czym się różnią o 675 bo cena niewiele niższa od XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne nie wiele się różnią choć nie wiem czym. 666 są dość sprawdzone, chociaż z jedynym egzemplarzem 666 jaki miałem okazję 'potestować' nie mam zbyt dobrych skojarzeń. Ale skoro wszyscy inni (prawie) polecają to cóż, bierz.

Na Twoim miejscu jednak zastanowiłbym się także nad Trailami, to przyjemne, tanie hebelki choć nie bezobsługowe (żadne takie tak naprawdę nie są).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Dla mnie Shimano to "frajerstwo" - grzeja sie jak glupie, nie sposob ustawic zacisku, zeby tarcza nie tarla, tarcze sie krzywia :

 

Cóż, mam Shimano 535 i 585 zaciski, klamki 665, klocki metal, tarcze Accent 180ki. Nigdy mi się nie zagrzały, ustawienie zacisku proste,żadnych problemów z nimi, działają b. dobrze, nawet przy szybkościach rzędu 50km w terenie obsługuję je z jednym palcem na klamce. Od kiedy zmieniłem klamki na 665 i zalałem heble jedyne co przy nich robiłem to kilka razy czyściłem zacisk szmatką w środku.

 

Sprzet ma byc jak najtrwalszy , najprostszy jak to mozliwe i BEZOBSLUGOWY jak tylko sie da. Zeby go uzywac, a nie sie nim zajmowac...

No to powodzenia z Avidami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Shimano to "frajerstwo" - grzeja sie jak glupie, nie sposob ustawic zacisku, zeby tarcza nie tarla, tarcze sie krzywia : im drozsze tym bardziej ( mam "kolekcje" : Ice-tech, Xt, Deore, ... wszystkie numerki od 80cos tam do 30 cos tam . I jedyne proste ( w miare, choc tyl juz "ucieka" to RT51. ))

 

I "seriami" ciekna . Jak trafi sie "nie ten" przewod to 4 litery zimne...

 

PO CO MI TO ????

 

Gdyby ludzie zaczeli czytac fora rowerowe, cyklizm by umarl . Rower jest do jezdzenia, nie do permanentnego serwisowania. Im prostszy, tym lepszy.

 

Te problemy są mi całkowicie obce jak i zresztą zapewne nie tylko mnie. Nie rzucam słów na wiatr, bo nie korzystam tylko z opinii z forów. Ilość bzdur jakie tu często się pojawiają morze przerazić ale jeśli obiegowa opinia nie tylko z forum się ileś tam razy potwierdza to coś w tym jest.

Natomiast to co się tu wypisuje trzeba dzielić na czworo. Ja nie będę się spierał z gościem który twierdzi, że np. moje M535 to najgorszy model od Shimano, bo za 6 lat poza wymianą klocków i jednym odpowietrzeniem nic nie robiłem a z szosy to raczej mało korzystam. Więc jeśli są najgorsze to co powiedzieć o innych. Dlatego jeśli ileś tam osób poleca SLX-y i generalnie Shimano a na innych wieszają psy w takim samym albo i większym stosunku to mogę dać im wiarę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tya, ale tylko tak do plus 5*C Shimano pokazuje wyzszosc, czyz nie ? Bo pozniej to juz albo Hayes/Avid/Formula ( oparte na DOT4.x/5.x ) albo mechaniczne... .

 

Podejrzewam, ze z hamulcami jest jak z samochodami : Francuskie jest BE ( 400.000 km francuzami przejezdzilem bez ZADNEJ awarii ), a niemieckie cacy ( po 3 latach kupiony jako nowy Mercedes zardzewial kompletnie, BMW poza wiecznymi awariami komputerow, pompy paliwa, systemu wtryskowego i luzow w zawieszeniu postanowil przy 170 kmh pozbyc sie zbyt ciezkiego ( niemal 80l ) zbiornika paliwa. Audi bez powodu "krzywilo" kolka pomp- wspomagania ( za kazdym razem zmieniane na nowe w serwisie w DE) , wody, klimy... i tracilo zbieznosc co ok 20.000km ).

O samochodach tutaj nie pogadamy sobie.

 

Obiegowe opinie sa z reguly tyle warte co obieg... . Opinia 1ego serwisanta jest malo reprezentatywna i nie moze w zadnym wypadku byc uznana za miarodajna !

No jasne, że moja opinia nie jest miarodajna bo nie jestem serwisantem.

 

I zeby nie bylo : nie mam Avida. Ale bede mial :) zamowilem BB7 . Mam dosc regulacji ocierajacych klockow Shimano. I Chce jezdzic na duzym mrozie... .

Avid BB7 jest dokładnym przeciwieństwem całej reszty rodziny. Nie spotkałem się jeszcze z ocierającymi klockami w shimano - to właśnie w Avidach Juicy i Elixir najczęściej zdarzają się problemy z ocieraniem klocków.

Dla mnie Shimano to "frajerstwo" - grzeja sie jak glupie, nie sposob ustawic zacisku, zeby tarcza nie tarla, tarcze sie krzywia : im drozsze tym bardziej ( mam "kolekcje" : Ice-tech, Xt, Deore, ... wszystkie numerki od 80cos tam do 30 cos tam . I jedyne proste ( w miare, choc tyl juz "ucieka" to RT51. ))

Nie spotkałem się jeszcze z przegrzewaniem w shimano. Nie spotkałem się także z problemamami w ustawieniu zacisku. Tarcze rzeczywiście łapią minimalne bicie i pod tym względem lepsze są tarcze Avid HS1

I "seriami" ciekna . Jak trafi sie "nie ten" przewod to 4 litery zimne...

Faktycznie czasem trafi się przewód cieknący przy banjo.

 

PO CO MI TO ????

 

Gdyby ludzie zaczeli czytac fora rowerowe, cyklizm by umarl . Rower jest do jezdzenia, nie do permanentnego serwisowania. Im prostszy, tym lepszy.

Wiele lat byłem w błędzie i męczyłem się z avidami. Teraz doszedłem do wniosku, że rower im prostszy, tym lepszy. I zmieniłem heble na Shimano.

Sprzet ma byc jak najtrwalszy , najprostszy jak to mozliwe i BEZOBSLUGOWY jak tylko sie da. Zeby go uzywac, a nie sie nim zajmowac...

 

W 100% się zgadzam. Dlatego sprzedałem Avidy. Te hamulce są na siłę pokomplikowane, bardzo "obsługowe". Psują się nawet nieużywane. Wiesz, że wszystkie 6 moich J7 było zepsutych już w pudełku na półce w sklepie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O samochodach tutaj nie pogadamy sobie.

 

 

No jasne, że moja opinia nie jest miarodajna bo nie jestem serwisantem.

 

 

Avid BB7 jest dokładnym przeciwieństwem całej reszty rodziny. Nie spotkałem się jeszcze z ocierającymi klockami w shimano - to właśnie w Avidach Juicy i Elixir najczęściej zdarzają się problemy z ocieraniem klocków.

 

Nie spotkałem się jeszcze z przegrzewaniem w shimano. Nie spotkałem się także z problemamami w ustawieniu zacisku. Tarcze rzeczywiście łapią minimalne bicie i pod tym względem lepsze są tarcze Avid HS1

 

Faktycznie czasem trafi się przewód cieknący przy banjo.

 

 

Wiele lat byłem w błędzie i męczyłem się z avidami. Teraz doszedłem do wniosku, że rower im prostszy, tym lepszy. I zmieniłem heble na Shimano.

 

 

W 100% się zgadzam. Dlatego sprzedałem Avidy. Te hamulce są na siłę pokomplikowane, bardzo "obsługowe". Psują się nawet nieużywane. Wiesz, że wszystkie 6 moich J7 było zepsutych już w pudełku na półce w sklepie ?

 

Tekst NIE jest o samochodoach, czytaj miedzy wierszami :)

 

Zakres pracy w niskich temperaturach dla Shimano ( a raczej brak pracy ) - BAAARDZO zgrabnie pominales ... :)

 

"Nie spotkałem się jeszcze z ocierającymi klockami w shimano.Nie spotkałem się jeszcze z przegrzewaniem w shimano. Nie spotkałem się także z problemamami w ustawieniu zacisku. "

 

TO NIGDY NIE MIALES SHIMANO. I nie czytasz forum.

 

Zdejmij kolo, zaloz - i spotkasz sie z 2 z 3 glownych problemow...

 

Ile jest tematow : hamulce mi sie grzeja ? Tarcze mi tra ? Jak ustawic zacisk ? Mozna sie pomylic o 100 :):):)

 

Natura hamulcow na oleju mineralnym jest przegrzewanie sie przy duzych i dlugich obciazeniach.

 

jest jakis powod dla ktorego niektorzy producenci robia hamulce na DOT, a niektorzy bikerzy NIGDY nie zaloza hamulcow na oleju mineralnym.

 

No ale obie grupy to idioci i nie ma sie co przejmowac, nie ? Niewazne. WAZNE, ZE SHIMANO :):):) 666. No , ew. 596.

 

A jak wyjedziesz na Shimano na -10, to byloby fajnie jakbys mial jakies inne hamulce w odwodzie tez. Dla zdrowia i moze zycia...

 

Na tym forum WIELE opinii to BARDZO CENNE dla mnie porady i REALNE doswiadczenia. Ale wiele postow to po prostu powtarzanie zaslyszanych opinii, albo powtarzanie po innych ,zeby byc w "mainstream'ie".

 

Sprawdz : jedyny dobry amortyator to REBA. Jedyne dobre hamulce to Shimano 666, jedyne naprawde dobre kola to skladane.... mit za mitem.

 

Nie bronie Avidow. Nie bronie w ogole hamulcow hydraulicznych, czy nawet tarczowych- poczytaj moje posty o hamulcach. Ale mam nieodparte wrazenie , ze "sluszna linia naszej partii, jest ona. "

 

Odnosnie Juicy : moze byc , ze trafiles wadliwa serie ? Moze. Powinno sie to wydarzyc - W ZADNYM WYPADKU !

 

 

 

No ale jest tylko Shimano i Avid... Nie ma Magury , Hayes'a, Formuli... NIE MA : Zamknac oczy i nie widziec. REBA I 666. Tak trzymac.

 

Nie pachnie Ci to hipokryzja ? Bo mi bardzo ...

 

Takie moje 0.03 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...