Skocz do zawartości

[tętno] zdaje się że mam sporo za wysokie - help me :)


jacekkoz

Rekomendowane odpowiedzi

Klopoty z tętnem? - Warto zainwestować i udać sie na pomiary wydajności - np. EKG wysiŁkowe. Wysoki puls, przy stosunkowo niewielkiem wysiŁku może (ale nie musi) oznaczać słaby stopien ogólnego wytrenowania i zbyt duże obciążenia dla serducha. Trenowanie pt. "dzis pobije kolejny rekord prędkości średniej" wcale nie musi być dla organizmu dobre. Warto postawić na konsekwencję w dzialaniu i zalożyć plan treningu w cyklu np. miesięcznym polegającym na dążeniu do przejeżdzania równych dystansów w danym dniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

 

Mam pulsometr OPAL-200, notuje max tętno, średnie itp. Tyle tylko, że coraz jak wyjade na jakąś wyrypę to notuje różne max. I koniec końcem nadal nie wiem jakie jest moje max. np. na wyścigu zanotował mi max 190. a tymczasem na niektórych treningach bywa że dosięgnie 210. kiedyś nawet skoczył na ok 220. być może z licznikiem jest coś nie tak (bo jak ja mam ustalić progi kierując się tak rozchwianymi wynikami- dlatego czasem biorę średnią z tego).

 

Ale, jak mi się wydaje jest jeszcze jedna sprawa.

Pomiar max HR zależy od wydolności w danym dniu, od "rozgrznia" organizmu. Nie da się moim zdaniem wskoczyć na rower i zrobić maksa. Sam wiem, że więcej potrafię z siebie wycisnąć gdy już czuję w nogach. I maxa też można wycisnąć większego na ostrym podjeździe, na prostym nie da rady. Nie jestem ekspertem, nigdy nie mierzyłem swojej wydolności na badaniach lekarskich.

Wydaje mi się, że max HR trzeba zmierzyć w małych odstępach kilkakrotnie (a przyn. więcej niż raz), żeby otrzymać obiektywne wyniki....

a może to mój pulsometr mnie oszukuje... (dodam że spoczynkowe mierzy dobrze).

 

pozdr. dla cierpliwych pulsomaniaków

 

ps. wie ktoś może gdzie we Wrocławiu można zrobić badania sportowe i wydolnościowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Małe odświeżenie tematu. :)

 

Po wczorajszym maratonie we Wrocku pojawiło mi się kilka pytań związanych z tętnem. Trenuję od kilkunastu tygodni i z moich testów drogowych wynika, że moje aktualne tętno na progu mleczanowym to 177 BPM. Jechałem wczoraj bardzo intensywnie i pulsometr po maratonie pokazał mi średnie tętno na poziomie 188 BPM, a maksymalne 202BPM. I pytania:

 

1. Czy 202BPM mam traktować jako moje tętno maksymalne (wg wyliczeń ze wzoru: 220 minus wiek, wychodzi mi 198BPM) ?

 

2. Czy tak długa jazda w strefie beztlenowej (niektóre odciniki ze średnią nawet 193-194 uderzenia) może grozić jakimiś negatywnymi konsekwencjami?

 

Do tej pory podczas treningów raczej nie wchodziłem w strefę beztlenową - jeździłem pod progiem mleczanowym, ewentualnie na tym progu. Trenuję na poważnie pierwszy sezon, więc anaeroby nie są w moim przypadku wskazane. No ale wyścig to wyścig. Dochodzi adrenalina i chyba tętno takie musi być, co nie? :) Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- na wyscigu do powiedzmy 50km w zasadzie ciagle jedzie sie na maxa, wiec jak tu uniknac anaerobow

- co do szkodliwosci, to jesli dobrze sie rozgrzejesz i wyciszysz, to grozi ci jedynie zakwas, co nie znaczy, ze mozna tak naginac na kazdym treningu, dobrze jest po jakims czasie jeszcze raz zrobic wyciszenie i lekko popedalowac chocby 30min

- jesli chodzi wskazanie hr max, to swietnie wychodzi wlasnie, gdy sie scigasz, ale warto ostateczny wynik oprzec na sredniej z kilku startow

- a progiem mleczanowym jest tak, ze czasem zdarzy sie go przekroczyc, bo zdecydowana wiekszosc ludzi potrafi dac z siebie wiecej, gdy musi kogos gonic, wiec wynik moze byc ciut przesadzony

 

swoja droga, kilka razy do roku mam nagle skoki tetna - pulsak dzis przez ok 4-5min wskazywal 210-235hr :) poprzedzone rownomiernym, dosyc intensywnym wysilkiem w granicach 160-165, zaczelo sie jak zawsze, gdy zbilem z tempa, by troche sie podladowac... macie takie akcje? dodam, ze przy tak wysokim hr bylem w stanie normalnie mowic, bez zadnej zadyszki, ale cycek ostro latal...

 

bylem z tym juz kiedys u dobrego specjalisty, badalem sie na roznych aparaturach i ... nic nie wyszlo, wszystko lepiej niz byc powinno :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoja droga, kilka razy do roku mam nagle skoki tetna - pulsak dzis przez ok 4-5min wskazywal 210-235hr :) poprzedzone rownomiernym, dosyc intensywnym wysilkiem w granicach 160-165, zaczelo sie jak zawsze, gdy zbilem z tempa, by troche sie podladowac... macie takie akcje? dodam, ze przy tak wysokim hr bylem w stanie normalnie mowic, bez zadnej zadyszki, ale cycek ostro latal...

 

bylem z tym juz kiedys u dobrego specjalisty, badalem sie na roznych aparaturach i ... nic nie wyszlo, wszystko lepiej niz byc powinno :/

 

Wydaje mi się że to może być wina pulsometra, mi też się czasem tak zdarza, ale jest to niewspółmierne do aktualnego wysiłku i to po prostu ignoruje. Zdarza mi się że np. na chwile pulsometr pokazduje ok 230, a wczoraj nawet 277 :) . Jaki masz pulsometr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jest takie zaburzenie, nazywa sie zdaje sie szybkoskurcz, ale jest to generalnie niegrozne. W liceum tez kilka razy to mialem. Pomaga szybkie schlodzenie, np przez wypicie pol bidonu zimnej wody.

 

Drozdzu5 --> tetno maksymalne to tetno, przy ktorym nie jestesmy juz w stanie zintensyfikowac wysilku. Sprawa indywidualna i wzory czesto sa niedokladne. Jezeli udalo ci sie osiagnac tetno 202 bpm, to znaczy ze takie jest twoje HRmax i pod to powinienes ustawiac zakresy.

A dluga jazda w beztlenie grozi tym, ze w pewnym momencie bedziesz mial odciecie pradu i zajrzy do ciebie kolega kryzys ;). Ale faktycznie musialbys dlugo jechac, 1-2h wysoko ponad progiem mleczanowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tetno maksymalne to tetno, przy ktorym nie jestesmy juz w stanie zintensyfikowac wysilku. Sprawa indywidualna i wzory czesto sa niedokladne. Jezeli udalo ci sie osiagnac tetno 202 bpm, to znaczy ze takie jest twoje HRmax i pod to powinienes ustawiac zakresy.

A dluga jazda w beztlenie grozi tym, ze w pewnym momencie bedziesz mial odciecie pradu i zajrzy do ciebie kolega kryzys ;). Ale faktycznie musialbys dlugo jechac, 1-2h wysoko ponad progiem mleczanowym.

 

Ok, też tak myślę, że te 202 bpm to mogę aktualnie uznać za swoje HR max, jednak nie będę pod to tętno ustawiał zakresów, bo zakresy się raczej powinno pod LTHR ustawiać (tętno na progu mleczanowym), te HR MAX to dla mnie bardziej dla orientacji co do górnej granicy, której lepiej nie atakować.

 

Ale generalnie uspokoiliście mnie, bo zastanawiałem się czy aż tak wysokie BPM nie grozi jakimiś późniejszymi problemami z serduchem. :]

 

 

A co do skoków tętna, które wskazują pulsometry, to też sporadycznie mój SIGMA PC-15 coś takiego wskazuje. Ale jeśli już to powiedzmy przy 160 BPM wskoczy niespodziewanie na 185, podczas gdy nie zmieniłem intensywności wysiłku ani na sekundę. Jednak zdarza mi się to niezwykle rzadko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...