Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wczoraj 50 km, dzisiaj 30 km. Nie wybaczyłbym sobie jakbym nie pojechał w taką pogodę ;p

 

A jutro ogólny przegląd roweru, regulacja przerzutek, mycie, łańcuch itd. :)

Napisano

Kilka km po mieście - fu spaliny.

 

Popaczałam na miejsca z których piszecie. Co dzień coś kręcę na biku, może ktoś się chce przyłączyć?

Poza Łukaszem - ssss, być może nie wiecie, jest taki wątek codzienne ustawki dla ludzi z Wawy i okolic

teraz kiedy robi się ciemno i zimno każda "zdobycz" w postaci osobo roweru będzie cenna, a i wrażenia w środku lasu milsze ;-)

 

Link do wątku.

Napisano

Dziś niby trochę więcej niż standardzik... ale taj jadę patrzę coś wolno na liczniku... trochę deptam.. jakoś ciężko a nie wiele szybciej... a potem cały mokry.... czy to ta mgła, czy jakiś poweekendowy spadek formy? A może już jesień życia?

Napisano
A może już jesień życia?

 

Eee tam,

Organizm potrzebuje odpocząć, mam to samo :-)

Kilka km pocisnę nieco ponad 30 kmph i niesamowity ból wszystkich mięśni.

Basen i odpoczynek! :-)

Napisano

Wybaczcie, napisze przed... Zaraz jadę na trening WKK, przejadę ok 35 km. razem z dojazdami z domu. Lokalizacja: Wzgórze Kilimandźaro Wrocław, od 17:00...

 

Kupiłem sobie nowe tarcze (180mm) ładne są, tylko nie mam torx'ów ;/

Napisano

Tak jak pisałem, te miejsca są za grube aby zamontować kamerę w tradycyjnym uchwycie ale pomyśle nad innym roziązaniem...

Napisano

witam się po dłuższej nieobecności

na liczniku już prawie 6tyś w tym sezonie

teraz troszkę bardziej na luzie, bo coś mnie rozkłada

chyba nerki a na badania jeszcze trzeba troszkę poczekać

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...