Skocz do zawartości

[amortyzator] dobry i niedrogi dla 90 kilowca


bdk1985

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie , kupiłem Levela B6 a jako że praca "amortyzatora" montowanego seryjnie jest niezadowalająca ( lub inaczej w ogole takiej nie wykryto ) chciałbym zmienić go na coś co jednak by działało. Prosze o jakieś sensowne propozycje. Jakie macie zdanie o RST M-29 air ? Czy znajdzie sie coś lepszego w zbliżonej cenie? Nie będzie on służył do żadnego ścigania itp. raczej do rekracyjnego jeżdzenia w terenie troche cięższym niż parkowe ścieżki.

Edytowane przez bdk1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w temacie , kupiłem Levela B6 a jako że praca "amortyzatora" montowanego seryjnie jest niezadowalająca ( lub inaczej w ogole takiej nie wykryto ) chciałbym zmienić go na coś co jednak by działało.

 

Tam jest RS Dart/XC, kup bardziej miękką sprężynę - około 60 zeta. Najwyżej sprzedasz go z dwiema. BTW dzięki Ivanowi jestem o krok od "oddania moczu na amora" i wstawienia sztywniaka. Pewnie niedługo to nastapi ;-)

Edytowane przez rebel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za propozycje! Niestety sztywny widelec chyba odpada bo mimo że troche cięższy teren to po prostu wjechanie bardziej w las gdzie czają sie korzenie, kamienie i innej mniej lub bardziej niespodziewane rzeczy, to boje się że na sztywnym widelcu po godzinie jazdy ochota na dalszą by minela przez ból rąk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dzieki za propozycje! Niestety sztywny widelec chyba odpada bo mimo że troche cięższy teren to po prostu wjechanie bardziej w las gdzie czają sie korzenie, kamienie i innej mniej lub bardziej niespodziewane rzeczy, to boje się że na sztywnym widelcu po godzinie jazdy ochota na dalszą by minela przez ból rąk.

 

Ojtam, ojtam...

 

P2121864.JPG

 

PA021777.JPG

 

Na zdjeciach wprawdzie goscie z amorami, ale ja to-to wszystko pojechalem na sztywno :)

 

Zlota zasada: trzepie, znaczy sie ze jedziesz zbyt wolno :devil:

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivan a co w takim razie w miare taniego a ciekawego w kategorii sztywnych byś polecił, trzeba będzie to rozważyć , a może w przypływie gotowki kupie i jedno i drugie ;)

 

A czytałeś podobny wątek?

 

Wprawdzie ważę mniej od Ciebie, ale biorąc wszystkie za i przeciw -- wynikające z doświadczenia z obecnym moim rowerem -- zdecydowałem się na Salsę CroMoto. Jeszcze nie umiem Ci powiedzieć jak to działa, aczkolwiek biorąc pod uwagę zasłyszane opinie wierzę, że działa lepiej od mojego 26erowego On-One, więc będzie miodzio.

 

Aha, jeżdżę po korzeniach, wybojach, kamieniach, brukach, etc. i mogę powiedzieć, że zdecydowanie pomagają dwie rzeczy:

 

- montaż fajnych gripów (twarde i chropowate Cranki zamieniłem na Esi -- naprawdę świetne!)

- zejście z ciśnieniem w przednim kole do ok. 2,5 bara

 

Oczywiście mówię o moim kółku 559 mm -- jak to będzie wyglądało w moim powoli rysującym się 29erze -- jeszcze nie wiem, ale nie sądzę, żeby mogło być gorzej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Oboma rencyma podpisuje sie pod Salsa Cromoto lub ElMarchwiaczi.

Wersja budzetowsza to Kona P2

 

Co pomaga:

 

1. Chwyty - jak juz Olgierd pomienil.

2. Cisnienie - j/w ale 2.5 bara :blink: ??? OK, mi pomaga moja raczej znikoma waga (62-63kg na waleta) ale 2.5 bara to naprawde twardo... Ja uzywam w granicach 13-15PSI z przodu i 18-20PSI z tylu. Oczywiscie bezdetka zeby nie bylo mowy o zadnych snejkach.

3. Kierownica 25.4mm a nie 31.8mm. Zdecydowanie bardziej pracuje z ALU, lub jak Cie stac, jakiekolwiek mocowanie ale z wungla.

4. Mozliwie szeroka obrecz i opona na przodzie. Wiecej przestrzeni, wiecej powietrza, mozna zejsc nizej z cisnieniem i poczuc flow'a

 

Tyle ode mnie, licze na Anarchy, bo Graboski znowu w delegacji i sie pewnie nie odezwie...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzywam w granicach 13-15PSI z przodu i 18-20PSI z tylu. Oczywiscie bezdetka zeby nie bylo mowy o zadnych snejkach.

 

15 PSI to około 1 bar (a co za tym idzie 1 atmosfera), a więc z grubsza to, co nas otacza. Oznaczałoby to, że swoich kół w ogóle nie musisz pompować -- wystarczy wyjąć wentyl, poczekać aż powietrze samo wpadnie i zakręcić... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

15 PSI to około 1 bar (a co za tym idzie 1 atmosfera), a więc z grubsza to, co nas otacza. Oznaczałoby to, że swoich kół w ogóle nie musisz pompować -- wystarczy wyjąć wentyl, poczekać aż powietrze samo wpadnie i zakręcić... ;-)

 

Uhmm... To dlaczemu moje wszystkie pompki pokazuja "0" a nie "1" :P ?

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek czytałem, a założyłem swój bo nie chciałem zaśmiecać a wydaje mi się że dodatkowe ok. 20 kg może dużo zmieniać w temacie amortyzatorów (tudzież sztywnych widelców). Na pewno pomyślę nad tymi propozycjami, przez was mam troche więcej rzeczy do przemyslenia wiec pewnie seryjny rock shox dostanie mocno po d.... zanim podejme ostateczna decyzje. Dzieki za doradztwo ;)

 

PS. może i nie powinienem o tym myśleć (albo głośno mówić) ale wydaje mi się że wizualnie to te widelce się nie zgraja z grubym aluminium Levela :|

Edytowane przez bdk1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do B6 zamontowałem Rebe, kupiłem ja za 1150 w aukcji od złotówki

 

Zdjęcia prawie całego roweru w linku ze stopki na chyba 5 stronie

 

Ważę obecnie 92kg

 

Wysyłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2

 

Edytowane przez Konr4d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. może i nie powinienem o tym myśleć (albo głośno mówić) ale wydaje mi się że wizualnie to te widelce się nie zgraja z grubym aluminium Levela :|

 

Aluminiowa rama ze sztywnym widelcem? No wiesz...

 

Nie chce mi się nawet sprawdzać, który to Niner jest aluminiowy, ale z tym ich (drogim, ale generalnie nie droższym od jakiejś Reby) widelcem prezentują się nieźle.

 

Natomiast w kwestii tańszych widelców wykonanych z włókiem węglowych ludziska polecają np. wyrób On-One; tu zamontowany do roweru Scandal:

 

1291133174980-azrzzu0j2cew-670-75.jpg

 

 

A tu jakiś bliżej mi nieznany widelec, a rower to też On-One Scandal:

 

5893546352_b5ee8bceb3_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko nie wiem, czy sa gorsze konstrukcyjnie rozwiazania, niz te powyzej on-one...proste jak sztyle od miotly rurki i potencjalne lapanie luzow na 'wsadzanych' hakach...ten element powinien byc przedłuzeniem rurek, monolitem, a profil lag umozliwiac ich sprezysta prace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Sam nie jestem dzikim entuzjasta takich konstrukcji widla jak rurowy On-One ale pierwsze slysze zeby cos tam sie rozpadalo.

Masz jakis wlasne, traumatyczne doswiadczenia nabial, czytales cos na ten temat - szybki taniec z Wujkiem Google nie wykazal niczego specjalnego - czy powielasz jakies gadki-szmatki?

 

Nie bardzo poza tym chce mi sie wierzyc zeby to byla jakas kiczasta konstruckja. Takie same maja Pace, Nukeproof, Bontrager, Exotic, Origin8 i pewnie jeszce cala masa innych Ping-Pong i Ciang-Cing.

A jesli juz chodzi o monolityczne, profilowane to ponownie oprocz niebrandowanych Kitajcow mozna wykartkowac na Niner'a, Ragley'a czy chocby On-One'a...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ktorej czesci mojej wypowiedzi mozna wylapac krytyke sugerujaca doswiadczenia?:) jak napisalem - konstrukcyjnie jest potencjal na wyrypane rece i lapanie luzow na hakach, tyle

 

ja sztywnego widla nigdy sie nie chwyce, bo nawet z manitou dlonie na zjazdach w gorach mi odmawiaja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Znak zapytania przeoczyles kolego :P Nic nie sugruje, jeno pytam...

 

Potencjal... Ja tez mam potencjal. Na sztangiste lub boksera wagi ciezkiej :002:

 

Nie zalozysz... Ot, coraz miekciejsza sie mlodziez robi... Swiat na psy schodzi :P

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak pomysł sztywnego widelca odłożę na razie na bok (choć pewnie do tej koncepcji kiedys wrocę, chociaż na spróbowanie). Teraz mam pytanie z propozycji podanych przez Nabiala Tory znaleźć nigdzie nie mogę natomiast M-29 lub First kosztuja w przedziale 850-900 zl, czy warto dołożyć troche do Manitou Tower Pro lub Reby (można znaleźć już za okolo 1300-1400), czy różnica w pracy amortyzatorow będzie zauważalna dla totalnego amatora ;) czy trwałość tych amortyzatorów będzie dużo większa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tora - Reba odczujesz różnicę na korzyść Reby.. Tora to raczej prosty wideł do tańszych rowerów. Ten First to RST - rozwinięcie skrótu to Ratuj Swoją Twarz ;-). Poważnie: jeśli First jest tak samo słaby jak reszta produktów firmy RST - zwłaszcza tych budżetowych to kup sztywny widelec. Maniek to maniek, akurat na tym nie jeździłem ale chciałbym.Jeśli chcesz zatrzymać ten rower u siebie na dłuzęj lub dysponujesz wypasionym budżetem, dołóż kasę do dobrego amora - różnicę poczujesz na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tora - Reba odczujesz różnicę na korzyść Reby.. . Maniek to maniek, akurat na tym nie jeździłem ale chciałbym.Jeśli chcesz zatrzymać ten rower u siebie na dłuzęj lub dysponujesz wypasionym budżetem, dołóż kasę do dobrego amora - różnicę poczujesz na pewno.

 

Witam

No właśnie, kolega mnie namówił. Szukając amora pod składanego z Accenta Peak 29-owca, szukałem coś z Tora-Reba. Ale aktualnie mam w 26" Manitou R7 i jest super.

Nie mając doświadczenia z powyższymi - wezmę to co znam....

 

Tylko nie bardzo wiem gdzie najtaniej :) ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Jesli juz koniecznie amor to zdecydowanie Maniek.

Mnie bardziej odpowiadala charakterystyka pracy Manka niz Rebacza. Akuratnio mam Rebe ale byl to wybor podyktowany wzgledami budzetowymi. Jesli mialbym na tacy Rebe i Towera (Minute) za ten sam stosik mamony bez wahania wybralbym Manka.

 

Co do RST to poczekalbym na testy z Twentynine Inches.

Chlopaki nie wala sciemy i jak cos jest dopupy to tak o tym pisza.

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rebel- RST m-29 air zbierał raczej dobre recenzje, więc jeśli First to jego nastepca to chyba nie powinno być źle, i domyślam się że Tower Pro lub Reba będą lepsze tylko zastanawia mnie czy ta różnica jest warta 400-500 zl ktore trzeba jeszcze doplacic do ceny RST (zwłaszcza że chętnego na kupienie seryjnego RS XC 28 raczej ciężko będzie znaleźć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...