tobo Napisano 28 Maja 2012 Udostępnij Napisano 28 Maja 2012 Od początku mojej rowerwej kariery używałem butów spd z dwoma różnymi sposobami zapinania równocześnie - albo sznurówki plus rzep, albo rzepy plus klamra. Rozwiązanie w postaci samych rzepów nie przekonywało mnie. Ale tylko krowa poglądów nie zmienia. Poszukując w zeszłym roku nowych butów zainteresowała mnie oferta jednego z lokalnych hipermakretów sportowych - shimano sh-m 077 w bardzo dobrej cenie jak na lokalne warunki. Pojechałem do sklepu, okazało się, że cena jest pomyłkowa i wyższa o 75 procent. No ale cena obowiązuje taka jaka w ofercie reklamowej - i dostałem je za tyle ile widziałem Model sh-m to prosty model butów mtb shimano. Trzy rzepy, plastikowa podeszwa to jego cechy. W specyfikacji butów shimano skala sztywności wskazuje w tym przypadku 5, czyli ciut powyżej poziomu reprezentowanego przez turystyczną serię mt. Zgodnie z zasadą dotyczącą shimano pasują na mnie buty rozmiar większe niż noszone "cywilnie" czyli 45. Wydają się być uszyte na moje stopy, pasują bez uciskania; czuję ich obecność ale nie przeszkadzają w żadnym miejscu. But ma trzy rzepy które dobrze radzą sobie z utrzymaniem buta na stopie tak jak sobie tego życzę. Na co dzień do zdjęcia i założenia buta wystarczy odpięcie dwóch wyżej umiejscowionych pasków, tak więc zużycie najkrótszego dolnego jest praktycznie zerowe. Buty współpracują z pedałami shimano, potem bbb z tym samym blokiem. Wykorzystuję je na co dzień do dojazdów do pracy oraz poruszania się pieszo w mieście na krótszych lub dłuższych odcinkach. Jazda: - buty przy mojej wadze 75 kilogramów nie poddają się w miejscu instalacji bloku, nie odczuwam ucisku przy pchaniu korby w dół ani poddawania się przy ciągnięciu. But nie rusza się w okolicy pięty, co w moim przypadku jest ważne. W stosunku do sidi eagle nie czują różnicy przy pedałowaniu. Chodzenie: - buty zapoewniają wystarczający komfort chodzenia mimo raczej wyścigowych powinowactw. Nie upośledzają poruszania się. W obu przypadkach zaspokajają moje potrzeby. Test praktyczny: - buty eksploatowałem jesienią, zimą aż do chwili obecnej, czyli ok 9 miesięcy. Przebieg - jeśli tak można to określić - to ok 600 km miesięcznie od grudnia, i 300 od września do listopada czyli w sumie 4 do 4,5 tysiąca km. W tym okresie były eksploatowane także w warunkach dosyć ostrej zimy. Na pewno nie są to buty na niższe temperatury - bez ochraniaczy jest w nich zimno. Jeśli pada to przemakają szybko - ale to jest jak najbardziej oczywiste przy ich konstrukcji i przeznaczeniu. Po takim okresie nie wykazują zmęczenia materiału czy innych oznak przedwczesnego zużycia lub wad. Ostatnio zdecydowałem o zakupie drugiej takiej pary, do tego samego celu. Kierując się doświadczeniem co do rozmiaru i pozostałych cech decydujących o dopasowaniu zamówiłem ten sam rozmiar. I tu jedyna - można powiedzieć negatywna - niespodzianka: nowa para jest zdecydowanie ciaśniejsza niż pierwsza ! Oglądam obie pary, z obdukcji wynika że pierwsze zrobiły się w środku niejako ciut bardziej miękkie i luz wzrósł. Oznacza to że buty te - w przeciwieństwie do innych posiadanych przeze mnie troszeczkę się rozbijają. Trzeba o tym pamiętać, choć w praktyce nie wpływa to zbytnio na odczucia z użytkowania - buty zrobiły się jeszcze wygodniejsze. Podsumowanie: - to moje kolejne buty spd (trzy pary adidasów, trzy shimano, northwave, sidi, specialized) i uważam że zakup ten był bardzo udany. Są wygodne, sprawdzają się w codziennym użytkowaniu, sprawiają wrażenie trwałych. Cena jest całkiem dobra, a obawy o zapięcie tylko na rzepy okazały się - jak dotąd - bezpodstawne. Nie brakuje mi klamry ani innego stabilniejszego sposobu zapinania, przy mojej wadze "5" na skali sztywności jest wystarczające (porównuję do sidi eagle czy speców comp które są butami wyścigowymi mtb). I może mało istotny ale jednak plus - szybkość zapinania butów na rzepy jest zdecydowanie najlepsza, a ja często wychodzę w ostatniej chwili do pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 29 Maja 2012 Udostępnij Napisano 29 Maja 2012 (edytowane) No i właśnie dlatego te buty są na razie nr1 na mojej liście... A jak jest w kwestii wentylacji latem? Jakieś zastrzeżenia, czy komfort? Edytowane 29 Maja 2012 przez ElDiablo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 29 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2012 Wentylacja jest. To buty ze "środka" i takie są ich funkcje. Bardziej niż latem to właśnie zimą czuć, że przelatuje twoje stopy zimno To najtańsze buty z dotychczasowo używanych, oczywiście ważne jest że używane najkrócej i najmniej terenowo, ale jak na razie nie mam do nich zastrzeżeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybciasum Napisano 1 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Znajomy ma w nich zrobione grubo ponad 12kkm, ja mam dopiero 1,5kkm i jako pierwsze buty spd jestem w 100% zadowolony, bardzo wygodne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukaszma Napisano 29 Września 2012 Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Znajomy ma w nich zrobione grubo ponad 12kkm, ja mam dopiero 1,5kkm i jako pierwsze buty spd jestem w 100% zadowolony, bardzo wygodne. Ja również jako pierwsze wybrałem ten sam rodzaj buta ale model sh-m087 czyli na górnej klamrze zamiast rzepa jest klamra. O wyborze klamry zadecydowała tylko cena, a jak to będzie w praktyce się okaże , na razie pierwsze kilometry za mną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi