Skocz do zawartości

[Singltrek Świeradów] czy już można jeździć ?


zws

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam małą prośbę do osób z Świeradowa lub okolic.Prosze  podajcie info jak tam u Was z pogodą ,czy mocno ciapie i czy  tak jak zapowiadaja portale wróżbiarskie,że niebo płacze i bedzie płakać  do środy.

Chciałem dziś wyruszyć z moją lepszą połówką na single ,ale lipa z pogodą i nie chcę ciągnać   ją na siłe ,całkowicie zniechecić do poznania nowych tras.

 

z góry thx

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pojechałem z moją lubą pod koniec maja, w świąteczny czwartek. Padać zaczęło jak już dojeżdżaliśmy do Świeradowa, zawracać sensu nie było, więc popedałowaliśmy w ten rzęsisty deszcz. Przez kilka pierwszych kilometrów było marudzenie (że pada, że pod górkę, że trzeba zawracać), ale jak już się puściliśmy w dół czerwonym to banan na buzi niesamowity. Od tej pory byliśmy jeszcze raz (z dość spektakularną glebą na nowym czarnym ze strony mej ukochanej), a kolejny mamy zaplanowany na początek lipca z jej inicjatywy (!) Więc jak babeczka ma się zarazić zajawką, to deszcz i błoto nie powinno jej raczej przeszkadzać ;)

Pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma generalnie jakoś dużo błota (pomimo zdjęcia adheda będę tak twierdził ;)) - ścieżki są utwardzone, a nie ma wielu dziur, w których zbiera się woda. Na sucho jednak jeździ się szybciej - przynajmniej ja czuję się wtedy pewniej. Szczególnie na drewnianych kładkach, na których po deszczu trzeba bardzo uważać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ta lewa czyli lepsza i większa strona szybko wysycha i tam jezdzi się ekstra,

 

Zdjęcie było w czasie upałów, ale na prawej stronie, gdzie są tylko 3 raczej rzadziej uczęszczane (zielony dojazdowka to każdy nią jeździ, ale czerwony i niebieski nic specjalnego raczej). W tym miejscu jest zawsze mokro bo tam płyną strumyki.

 

Wyklepane z Nexus 7

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Miałem kiedyś wstawić, jak by ktoś jechał pierwszy raz w tamte rejony, może coś mu to pomoże w planowaniu. Jest to takie sprawozdanie z majówki 2013 w Świeradowie właśnie:

Izery na rowerze - dzień pierwszy.

Izer na rowerze - dzień lepszy.

Singltrek pod Smrkem - błotko.

Singltrek pod Smrkem - mniej błota.

Izery na rowerze - dzień ostatni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj i jak zwykle było super i jest kilka drobnych zmian na plus.

 

- w Polsce przy parkingu za dolną stacją gondoli wreszcie postawili duże i ładne znaki pokazujące którędy wjeżdża się na jaki szlak, zdecydowanie tego brakowało

- w Czechach w kilku miejscach gdzie często było dużo głębokiego błota z kamolami dosypali ziemi - naprawili to 

 

Ostatnio było sucho to na ścieżkach bardzo się kurzyło, jechało się świetnie, ludzi też było dosyć sporo.

 

Wcześniej ktoś pytał o ten czarny Hejnicki Hreben - tam przy końcu jest fragment że albo jedziemy prosto i wjeżdżamy od razu na czerwony Libverdską Stranę (do beczki) albo w prawo dalej czarnym - wtedy wyjedziemy przy Hubertce i zaczniemy ten czerwony od samego początku a warto bo jest świetny. Po kilku miesiącach mogę już powiedzieć że ten jest moim ulubionym :) 

 

Jeszcze co do Hejnickiego Hrebena to lubię go gdzieś tak do połowy, jest super, ale później zaczyna mocno zwalniać i pnie się raczej ciągle w górę, muszę spróbować tej rady Tomasha żeby pojechać asfaltem od razu do Hubertki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja źle przeczytałem pierwszy post Tomasha i myślałem, że on też jedzie w niedzielę :P Ja dzisiaj pojechałem i było super, od tygodnia już nie pada, więc ścieżki są suche. Faktycznie są jakieś prace leśne, ale zrobili objazdówki więc nie ma problemu. Ogólnie oby zima przyszła jak najpóźniej, to będę tam pewnie co weekend :)

 

MokryxD - mnie nie będzie bo raczej postaram się pojechać na zakończenie sezonu do Głuszycy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Byłem dzisiaj, pogoda nadal super, także można jeszcze pojeździć po singlach - na zakończenie sezonu się nie zanosi :)

 

Było sucho, tylko za to w niektórych miejscach jest duży liści i trochę to może przeszkadzać, ale ogólnie nadal zabawa ekstra.

 

Zauważyłem, że trwają prace nad nowymi singlami po polskiej stronie w okolicy Czerniawskiej Kopy. Od dawna były już ślady nowych tras, ale nie było to w ogóle ruszane od dobrych kilku miesięcy, za to dzisiaj zobaczyłem już kilka całkiem nowych ścieżek i widać, że niedawno ktoś nad tym pracował także pewnie na przyszły rok możemy spodziewać się jakiejś nowej traski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś chętny na pożegnanie sezonu w Swieradowie ?

Wyjazd czwartek 31.10 (popołudnie-wieczór) powrót 3.11 niedziela (popołudnie-wieczór)

Trasa Kołobrzeg-Szczecin-Gorzów i w dół.

2 miejsca wolne

Plany:trochę singla,trasa maratonu+Jakuszyce i kopalnia,naleśniki itd.

Miejscówka sprawdzona, 4 dychy za głowę/dobę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...