Skocz do zawartości

[Zawody]Wspólne starty


safian

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że marudzenie wdarło się w nasze szeregi ostatnio prawie jak zwyczaj, pociągnę wątek.

Mogę się zgodzić na SKM ale... Ze śródmieścia mam 9:06 lub 9:36 i to jest właśnie kurs, który najbardziej mi odpowiada.

Jest 40 minut na siku, papierosa, granat w pory....

Zdania nie zmienię, jeśli ktoś chce się po drodze dosiąść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ bilety na transport samochodowy mam wyprzedane, służę ewentualnie przechowalnią zbędnego balastu.

Pogoda zapowiada się pod psem, więc raczej niedzielnych rowerzystów zbyt wielu nie będzie. Stąd też moje podejrzenie, że 30 min na formalności w biurze powinny wystarczyć. Lepiej być trochę wcześniej niż się stresować, że krótko z czasem. A i dobrze zobaczyć jak się układa choćby pierwszy kilometr trasy, żeby wiedzieć np. której strony peletonu się trzymać i gdzie warto pocisnąć, żeby na starcie zyskać dobrą pozycję. Jeszcze coś z zagadnień techniczno-taktycznych :) : z bufetu proponuję korzystać w sytuacjach skrajnych (zgubiony bidon, wyczerpane zapasy prądu, konieczność złapania przy okazji oddechu), ponieważ raczej nic wartościowego nie złapiecie, a czas leci.

Lepiej wrzucić w kieszeń 2 żele energetyczne i na bufecie "łyknąć" kilka osób :) Na wszelki wypadek jak bym się mylił co do frekwencji i człowieki niedzielni się pojawią obficie, to nr do mnie: 662277011. Odbieram do 10:15 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Start dość szeroko i pierwsze 3,5 km ile fabryka dała bo poźniej dość wąsko i wyprzedzanie to raczej sztukami niż hurtem. Kolejna Wielka Pardubicka to okolice chyba 15-18 km gdzie powtórka z rozrywki. Powita nas tam nowa ruda nawierzchnia i kilka km będzie prosto i płasko - ustawiony na 50 km/h fotoradar miałby szanse wyłapać poszczególnych osobników. Naprawdę będzie tam bardzo szybko, ale i niebezpiecznie. Reszta to piach, kilka górek, kilka sekcji z korzeniami, 2 wodno-błotne przeprawy i jeśli nic się nie zmieni to 2 polany po wycince - szprychy razem z gałęziami będa fruwać dokoła nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Do Otwocka rozumiem jedziemy SKM? Jeśli tak, to musimy się jakoś zgadać co do godziny, byśmy razem zagracili przedział pociągu. Ja z racji nie opłacenia jeszcze startu muszę być jakoś wcześniej na miejscu... :whistling:

 

Jednak ustaliliśmy z Bobikiem i Marylką, że jedziemy tym, który będzie w Otwocku o 9.50 (9.06 ze Śródmieścia i 9.14 ze Wschodniego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym szczerze pogratulować wszystkim upadlaczom inauguracji sezonu wyścigowego(przynajmniej jeśli chodzi o Mazovię). Szczególnie miło, że chciało się Wam poturlać do Otwocka przy mało zachęcającej pogodzie.

Pewnie mało kto miał okazję jechać w pełni swoich możliwości - taki już urok dużej ilości zawodników. Mimo to cieszę się, że wszyscy dojechali co tyczy się i mnie bo po tylu przejściach poza sezonem dojazd muszę uznać za sukces.

 

Najważniejsze, że wszyscy awansowali i następnym razem łatwiej będzie pojechać "swoje". Osobiste granice zostały jednak przesunięty na pewien poziom początkowy i będziecie mieli znakomitą bazę do porównań w ciągu licznych startów w sezonie. Czego wszystkim życzę.

 

P.S. Potrafisz nas na nich rozpoznać LUIS123 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapłaciliśmy to i przyjechaliśmy

 

Mnie jeszcze słońce rano oszukało, wlazło przez okno i świeciło namiętnie

- Wstawaj, będę grzać razem z Tobą... No wstawaj!

A potem to już wiecie jak było ;-)

 

Ochy i achy wystękane. To co, chcemy dobrze popracować? Bo, że razem to już wiem :-)

... niedzielni rowerzyści!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukasp85@gmail.com - mail do zdjęć

 

W końcu w domu. Właśnie oglądam 3 fajne ślady na piszczeli, które zrobiła moja lub gościa z którym się zderzyłem - korba. Wszystko teraz ładnie puchnie.

 

Cieszę się, że na następnym wyścigu będzie już trochę luźniej :)

 

To co, następne Piaseczno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lol, zapłaciliśmy to i przyjechaliśmy, co się miało zmarnować... :D

 

No tak, rozumiem Two punkt widzenia ale niektórzy mogliby wyjść z założenia aby ciąć starty. Po co się męczyć za swoje pieniądze ;)

Dla przykładu jeśli kupię bilet vip na imprezę za ,powiedzmy, 500pln, a na godzinę przed okaże się, że to GayParty to trudno -zostaję w domu :D

 

lukas85 Tak. Ja się deklaruję, z tego co rozmawialiśmy Pomirot też uderza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Dla przykładu jeśli kupię bilet vip na imprezę za ,powiedzmy, 500pln, a na godzinę przed okaże się, że to GayParty to trudno -zostaję w domu :D

Ja bym poszedł :whistling:

Ale ok, rozumiem o co chodzi ;P

 

A do mnie fotki nie doszły, pozwolę sobie zatem przypomnieć mój adres: asafian@o2.pl - dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...