Skocz do zawartości

[pedały] Crank Brothers 2 albo 3


komtur88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Koszty napraw wersji z łożyskiem igiełkowym były podane w jednym z tematów (nie trzeba kupować CB)

niby -

łozysko igielkowe HK 1012 2szt. ( 1,80 szt )

łozysko 618/6 2RS = 686 2RS 2szt. ( 2,80 szt )

 

mnie wysżło troszkę inaczej :P niestety nie pamiętam cen - wiem że ok 20 pln wydałem na komplet

 

Robiłem wymianę po ok 4 000 km - wyczuwalne były luzy na łożyskach samo katowanie po lasach, błocie + delikatny dh,

jeśli chodzi o jakość - jeden pedał - wymiana w rękach bez narzędzi, drugi pedał - walenie młotkiem :P w celu wybicia ... pasowania zostawiają wiele do życzenia, ale pal to licho

mam Mallety, ważę 84 kg

  • Mod Team
Napisano

Myślę, że przy normalnym użytkowaniu i podstawowym serwisie, dwa lata spokojnie wytrzymają. W razie potrzeby kupisz rebuild kit, i masz praktycznie nowe pedały.

Ewentualnie w 7anna można tanio kupić części zamienne - kupowałem sprężynę do EB C to wyszło 25 zł z wymianą + przesyłka :)

 

Moje bloki wytrzymały > 2 sezony tj ok 8000 km i z nowymi pedałami działają jak nowe :D

Napisano

3-ki kupiłem na początku 2011 w bike-discount i od razu mówię w odniesieniu do wcześniejszych postów, że gwarancja w 7Anna obowiązuje pomimo zakupu poza granicami kraju.

 

Co do trwałości to po 4K km bloki są w zasadzie do wymiany chociaż na upartego można by jeszcze z 1000 km na nich zrobić. Przez cały rok ich nie rozkręcałem bo zupełnie nie było takiej potrzeby. Kręciły się jak nowe z wyczuwalnym lekkim oporem jak po nałożeniu świeżego smaru. Po ok 200 km złapały minimalny luz na skrzydełkach, który do tej pory się nie powiększył. Również jakoś na początku użytkowania lewy pedał dostał luzu na ośce ale tak małego że nic z tym nie robiłem. Dosłownie tydzień temu je rozkręciłem (po roku od zakupu). W środku były czyste jak prosto z fabryki z totalnie białym smarem. Po profilaktycznym wyczyszczeniu, nasmarowaniu i ponownym skręceniu luz na ośce o którym wspominałem zniknął. Wszystkie łożyska są w stanie idealnym więc rebuild kit poczeka kolejny rok.

 

W 2010 używałem starej wersji C i porównując do niej powiem, że nowe są o niebo lepiej uszczelnione i mają niezaprzeczalnie korzystniejszą gwarancję. Cenę każdy zna więc nie będę o niej nic mówił. Na minus trzeba zaliczyć brak tytanowych osi od alternatywnych producentów (czytaj w dobrej cenie) i niespecjalnie niska waga.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Oznaczeń literowych nigdy nie widziałem, za to w instrukcji wyraźnie jest napisane, że lewy pedał ma na osi, na kołnierzu przy samym gwincie nacięcie - jak popatrzysz z bliska to widać je wyraźnie.

 

Już nieco po fakcie - używam Cranków w 2 rowerach. W góralu EB SL mają ok. 3 tysięcy, w szosie Candy X - ok. 3,5K. Bloki mają więc ok. 6,5 tysiąca i nadal wpinają się i wypinają bez problemu, nie udało mi się też ich jeszcze nigdy wyrwać z pedału przy ostrym szarpaniu, ale wyglądają już na nieco zmęczone. Skrzydełka będą się zawsze wbijać w podeszwę - nawet mimo użycia podkładek wyraźnie widzę ślady po nich na podeszwach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...