Skocz do zawartości

[korba] Jeśli nie SLX to co?


stpman

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przymierzam się do kupna nowej korby. Przeznaczenie XC, enduro - lekki freeride.

Cena koło 400zł, waga możliwie najniższa.

Jedna koronka plus rockling, bo nie posiadam przerzutki z przodu, a rockling uważam, za rzecz przydatną.

Skłaniam się do kupna Shimano SLX z dwoma blatami i rocklingiem, z jednoczesnym usunięciem najmniejszej zębatki.

Pytanie do was: co byście mi innego polecili? Czy SLX nada się na moje potrzeby?

Za wszelkie rady z góry dziękuję :)

 

P.S Dodam może jeszcze, że oczywiście zamierzam kupić korbę z suportem, obecnie mam Truvativa Hussefelta.

Napisano
RACE FACE Ride DH nowa mega okazja (2060662754) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

 

Stawiam, że skoro korba do dh to lekka nie będzie ;) SLX jest na tyle mocny, że przy lżejszych riderach (<80 kg) ogarnia wytrzymałością DH. Także do enduro możesz brać spokojnie nie bojąc się o nią ;d

  • Mod Team
Napisano

Tylko SLX. Ten RF będzie cięższy, a do Twoich potrzeb SLX wystarczy aż nadto. Przygotuj się tylko na to że oryginalny suport Shimano dość szybko padnie, takie już są. Warto wtedy kupić zamiennik np. Accenta czy Tokena, a potem to już tylko wymieniasz same łożyska, bo do zamienników podchodzą standardowe :).

Napisano

Więc chyba nie będę kombinował, bo nic lepszego nie wymyślę, a ważę około 75kg, może coś schudnę to będzie ok:)

A w moim Hussefelcie powolutku pada suport i nie wiem czy ma sens go wymieniać, bo przekroczy to wartość korby;]

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...