Skocz do zawartości

[11243g] Merida matts 980 elite, Piksel


Piksel

Rekomendowane odpowiedzi

Rower ... schudł i to całkiem sporo.Po pierwsze zdjąłem koszyczek, który teraz i tak nie jest potrzebny, a po drugie przerobiłem korbę na dwa blaty.26-42 jeszcze na tym nie jeździłem, więc wrażeń nie opiszę.Korba waży 818, ale mam zamiar zejść poniżej 800.Muszę trochę podpiłować podkładki, bo inaczej zaciąga mi łańcuch, przy okazji powiercę trochę dziurek w stalowej koronce 26, której nawet jeśli będzie zniszczona mi nie szkoda.Tak więc na dniach rower jeszcze trochę schudnie.Później wymiana kasety (nie wiem jeszcze jakie stopniowanie) o łańcucha.

Bottle Cage: (Koszyk na bidon) – 0g

Crankset: (Korby) Shimano lx fc m580 + śruby aerozine niebieskie około 818g

Total 11631g mam nadzieję, że na obecnych kołach, ramie i amorze zejdę poniżej 11500g już nie daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szykują się dalsze zmiany.Kasety i łańcucha jeszcze nie kupiłem, mocno zastanawiam się nad spróbowaniem gripów, bo jest mi potrzebna mikroindeksacja.Raidon chyba wyfrunie z Meridy, ponieważ po błotnej przejażdżce jest to samo co kiedyś.Nie mam już nerwów, aby wysyłać amora na gwarancję, a po drugie nawet jakbym chciał robić to sam, to trzeba by było to robić mniej więcej co tydzień.Mam już cichy plan, który pozwoli mi się maksymalnie zbliżyć do 11kg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSCF2393.jpg

konkurs kto zgadnie jaka to marka i model amora, mile widziany rok produkcji nagroda plusik ;) rowerek chudnie w oczach, mam też lewego gripshifta Sachsa plusa 80g z linką :) jeszcze nie podsumowałem go wagowo, ale raczej wejdę do grona poniżej 11kg

Edytowane przez Piksel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blisko, manitou sx, ale nie w wersji "ti" oryginalnie jest około 50 gramów lżejszy, ale szaszłyka elastomerowo-sprężynowego zastąpiłem całką sprężyną dobraną pod moją wagę, dodatkowo zabieg był wymuszony przez stwardniałe elastomery.Jest to pewnego rodzaju test, bo kosztował mnie on 10zł(czytaj nowy olej) oczywiście nie jest to super czuły, ani super pluszowy amor, ale powinien dać radę.Poprzednie amory zawsze ustawiałem możliwe miękko, ale dobra przyczepność jest okupiona pompowaniem, a w amorze bez blokady nie mogę sobie pozwolić na występowanie tego zjawiska na dużą skalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się:

Fork: (Widelec) Sr raidon 2281g na Manitou sx tpc 1645g

total: 10995 miło :)

amorek jest inny od raidona.Mniej sztywny, twardszy, płynniej działający, mniej podatny na pompowanie.Po protu widelec do ścigania. :)Po pierwszej przejażdżce czuję, że zostaniemy przyjaciółmi.Muszę też założyć lewego gripa zysk około 70g.No i parę fotek wg mnie bije raidona na głowę pod względem wizualnym.

Aha maniek jest lżejszy o 10g ponieważ upuściłem trochę oleju, aby zmienić trochę charakterystykę.DSCF2403.jpgDSCF2398.jpg

Edytowane przez Piksel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż przerzutkę chciałbym xtra m950, ale na razie mam pilniejsze wydatki.Natomiast korba i tak niedługo będzie musiała być zmieniona, ponieważ na oście są już wyraźne progi.Niemniej raczej będzie to zintegrowana oś z względu na większą sztywność.No i te nieszczęsne manetki :/ założyłem dzisiaj Sachsa na próbę przejechałem się po podwórku i powiedziałem "nie" po czym zdjąłem gripa.O ile zrzucanie jest przyjemne o tyle wrzucanie to katorga dla dłoni.Najbardziej by mi odpowiadał rapidfire z mikroindeksem no, ale nigdy takich nie widziałem i jestem w kropce.Dwa blaty bardzo mi się podobają, ale przednia przerzutka, a raczej manetki ograniczają jej funkcjonalność.Golenie to 28mm, ale jest on dosyć wąski co potęguję uczucie delikatnej wiotkości.

Edytowane przez Piksel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AXE95 konkurs już rozstrzygnięty po lekkim nagięciu zasad zwyciężył kubek20.A sam amorek to nie mars w tamtych czasach jeszcze ich nie było, to sx.olomaster jeździłem i jeżdżę na manetkach deore m590 żadna filozofia kwestia regulacji przerzutki oraz przyzwyczajenia się do "pustego biegu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbę przejechałem się po podwórku i powiedziałem "nie" po czym zdjąłem gripa.O ile zrzucanie jest przyjemne o tyle wrzucanie to katorga dla dłoni

też na początku miałem pewne trudności. z czasem wyrobiłbyś sobie mocniejszy chwyt i było by ok :)

 

Najbardziej by mi odpowiadał rapidfire z mikroindeksem no, ale nigdy takich nie widziałem i jestem w kropce

 

może nie RF ale jest dźwigienka;p

http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?t=13110&highlight=paul

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraźcie sobie, że znalazłem to czego szukałem :)http://centrumrowero...87/Product.aspx cena spora, ale w zasadzie jestem gotów tyle na nią wyłożyć, żeby tylko mieć RF z mikro.W sumie warto by było kupić od razu komplet, ale najpierw muszę sprzedać raidona i zobaczę jak będę stał z kasą.

Nawet taniej można je kupić

http://www.ebay.pl/itm/PAIR-Shimano-SL-R440-9-Speed-Flat-Bar-Shifters-4-Road-Bikes-/270924840451?pt=UK_sportsleisure_cycling_bikeparts_SR&hash=item3f1460fe03#ht_2499wt_1185

http://www.ebay.pl/itm/CLEARANCE-New-Shimano-SL-R440-SL-R441-18-27-Speed-Flat-Bar-Trigger-Shifter-Set-/160743964754?pt=Cycling_Parts_Accessories&hash=item256d164052#ht_1717wt_952

Edytowane przez Piksel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Te manetki to o ile pamiętam ciężkie są jak szlag, chyba sporo więcej ważą niż inne rf, mtb.

2. Nie wiem dlaczego nie można mieć rf z prawej i gripshifta z lewej - dla mnie nie ma to znaczenia, mam rf alivio i attacka. Żadnych problewów z obsługą dwóch różnych systemów, do tego attack jest bajecznie lekki.

 

też na początku miałem pewne trudności. z czasem wyrobiłbyś sobie mocniejszy chwyt i było by ok :)

 

Używanie sachsów nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Kupiłem je, użyłem raz, po godzinie zdjąłem, sprzedałem, zapomniałem. Oszczędność wagi tak ale na pewno nie kosztem funkcjonalności. One są zwyczajnie beznadziejne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, jest ważny, ale nie najważniejszy.Wczoraj byłem śpiący i nie skojarzyłem, że mam w domu te manetki tylko, że na 8s.Założyłem lewą.Bajka, chodzi po prostu świetnie, niestety manetka jest srebrna, więc nie pasuje do deorki.Tobo moje r440 ważą 246g, więc raczej nie dużo jeśli chodzi o rf.Chyba kupię komplet czarnych na 9s.Tylko muszę je znaleźć w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo nastąpi zmiana niektórych części, niestety rower przytyję około 100g.Na razie wracam do tradycyjnej korby, z jakże prozaicznego powodu; braku pieniędzy na nowe manetki.Napęd już się wysypał, ale mam jeszcze drugi łańcuch 950 po mniejszym przebiegu, więc dokupię do tego jakąś używaną kasetę i przejeżdżę tak do lata.Kółeczka w przerzutce też już mają dość.A te wszystkie kroki po to, aby w najbliższym czasie zafundować sobie nowego amora.Miejmy nadzieję, że lżejszego od Manitou.Powodem zmiany są luzy, które niestety są dosyć sporę, da się jeszcze jeździć, ale już odkładam na nowy widelec.Rozważam też opcję zmiany przedniego hamulca na Avida bb7, ale czas pokażę jak się sprawy potoczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w bb podane było że limit przebiegu dla intensywnie eksploatowanego amortyzatora to ok 4 sezonów (szczelność, ślizgi), Wg mnie ryzyko przy zakupie tak wiekowego sprzętu jest bardzo duże, nawet jeśli wygląda bardzo dobrze i tak działa w momencie zakupu. Problem tym większy że potem trzeba zdobyć ewentualnie potrzebne części zamienne. Trochę się dziwiłem że go kupiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłem go, miałem go w domu, raczej nie zdecydowałbym się na kupno amora który ma 10lat.Ten eksperyment kosztował mnie tylko nowy olej, więc i tak myślę, że nie jest źle, wszak gdyby nie on teraz, kiedy już nie mam raidona nie miałbym na czym jeździć.

Edytowane przez Piksel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pora na małą aktualizację:

 

Bottle Cage: (Koszyk na bidon) – Giant 31g

Brake (Front): (Hamulec przedni) Sram 7.0 190g

Brake (Rear): (Hamulec tylny) Sram 7.0 190g

Brake Levers: (Klamki Hamulcowe) Shimano xt m739 160

Cables: (Pancerze i linki) unex około 150g

Cassette: (Kaseta) Sram pg 950 247g

Chain: (łańcuch) Sram pc 950 około 294g

Crankset: (Korby) Shimano lx fc m580 + śruby aerozine niebieskie 888g

Derlr (Front): (Przerzutka przednia) Shimano xtr m950 105g

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) Shimano xt m 772 225g

Fork: (Widelec) Marzocchi mx comp air 1911g

Frame: (Rama) Merida matss elite 980 aluminium 7020 2275g

Grips: (Gripy) Boplight 20g

Handlebar: (Kierownica) Pro mtb xc 160g

Headset: (Stery) vp zewnętrzne wliczone w ramę

Pedals: (Pedały) Shimano xt m770 354g

Seat: (Siodło) Velo carbon 210g

Seatpost: (Sztyca) Rithcey comp 309g

Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) imbusowy 22g

Shifters: (Manetki) Shimano deore m590 270g

Skewers: (Zaciski koł) Dartmoor bolt on niebieskie 66g

Starnut: (Gwiazdka) mortop wliczona w amortyzator

Stem: (Mostek) Pro xlc 130g

Tire (Front): (Opona przednia) Maxxis larsen tt 443g

Tire (Rear): (Opona tylna) Maxxis larsen tt 438g

Top Cap: (Top cap) mortop 7g

Tubes: (Dętki) Geax ultralite 260g

Wheel Front: (Koło przednie)około 850g

-Hub: (Piasta) Shimano lx

-Rim: (Obręcz) Rigida R

-Spokes: (Szprychy) Spaim

-Nipples: (Nyple) mosiężne

-Rim tape: (Opaska) Rigida

Wheel Rear: (Koło tylne) około 1100g

-Hub: (Piasta) Shimano lx cl

-Rim: (Obręcz) Rigida R

-Spokes: (Szprychy) Spaim

-Nipples: (Nyple) mosiężne

-Rim tape: (Opaska) Rigida

Total 11235g

No cóż rowerek jednak przytył.Przyszedł w miarę lekki i bardzo ładny koszyczek gianta.Nowa kaseta Sram pg950 11-28(w góry będzie zakładana największa zębatka 32), łańcuch 971 oraz kółeczka bbb.No i oczywiście amorem.Pomysłów było dużo od Sida do Tory.Licytowałem sporo amorów(sida, rebe, tore, foxa, itp.), ale kupiłem bombera.Dlaczego?Po konsultacjach ze znajomym serwisantem zapadła decyzja o kupnie bombera.Trafił się egzemplarz w niemalże idealnym stanie, po za tym udało mi się go naprawdę tanio wylicytować.Tobo znowu będzie marudził ;).Waga nie jest rewelacyjna, ale po pierwszych kilkuset km stwierdzam, że jego praca wynagradza wszystko.Co tu dużo pisać działa świetnie, super płynnie i czule, od reby pod tym względem traci naprawdę niewiele.

Obraz%2520006.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...