Skocz do zawartości

[kurtka] Endura Windchill - opinie


Czyzby

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to samo - ekwipunek gotowy, opony terenowe założone, owce (ciuszki Merino) w szafie się już nie mieszczą.... a ja w bluzie MT500 śmigam i bieliźnie termoaktywnej.... ale coś czuję, że jak jeszcze sypnie, to rower z klatki ciężko będzie wytargać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od dwóch tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem kurtki WindChill nie ukrywam że dzięki wielu pozytywnym wypowiedziom z tego forum :) Po nie długim czasie testów chciał bym się podzielić swoimi odczuciami. Na początku dodam że jest to moja pierwsza tego typu kurtka więc moja wypowiedz może być trochę subiektywna. Tym bardziej jednak się cieszę z tego zakupu gdyż umożliwia mi jazdę w temperaturach wcześniej nie dostępnych dla mnie no chyba że z finałem w łóżku na L4 ;) Jednak do rzeczy... na początek powiem w jakiej konfiguracji cebulowej jeżdżę. Pierwsza warstwa Helly Hansen koszulka termiczna długi rękaw oddychalność nie najgorsza. Druga warstwa bluza CRAFT L2 Insulation bardzo fajna bluza. Trzecia warstwa cienka kurtka/wiatrówka CRAFT L3 Protection. No i na koniec kurtka WindChill :)

 

Przy temperaturze +6/+3 bez większego wiatru super. Wczoraj wieczorem postanowiłem się przejechać bez trzeciej warstwy Craft L3 i powiem że czułem mocniejszy wiatr. Na wieczór musiałem wypić ziółka ;) Tym samym wnioskuję że potrzebny mi jest jakiś cienki windstopper i coś cieplejszego na pierwszą warstwę rozważam koszulkę Merino. Gdyż przy temperaturze +2 i niżej przy większym wietrze może być za cienko. Dzisiaj w drodze do pracy to sprawdziłem i przy +2 i sporym wietrze odczułem brak czegoś cieplejszego. Świetnie natomiast sobie radzi z niewielkim deszczem woda ładnie się zbiera na powierzchni materiału i nic nie leci do środka. Oddychalność też ma świetną przy średniej prędkości 17km/h na odcinku 15km miałem lekko wilgotne i to tylko plecy. Świetnie spisują się suwaki pod pachami nie raz pozwoliły mi ustabilizować temperaturę pod kurtką powstrzymując nadmierną powódź ;)

Jakość wykonania kurtki jest na wysokim poziomie i nie mam się do czego przyczepić nawet nie przeszkadza mi chusteczka do okularów do której kilka osób miało zastrzeżenia a poza tym nożyczki w rękę i po problemie ;)

 

Kilka osób mówiło o chłodzie na ramionach też to odczułem natomiast nic nie czuję na plecach tzn. nic mi tam nie zawiewa ale może to dla tego że śmigam z plecakiem.

 

Ogólnie wielki pozytyw dla kurtki WindChill :thumbsup: i dzięki za wasze wypowiedzi które skłoniły mnie do zakupu.

 

P.S

Nie wiem czy dobrze dobrałem warstwy pod kurtką może powinienem zmienić kolejność? Albo zainwestować w dobrze oddychającą pierwszą warstwę tylko jaką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać każdy inaczej ma z Windchillem - ja w Twoich zakresach temperatur, a nawet przy 0 jeżdżę najczęściej tylko w bieliźnie Merino + Windchill, a sportowcem nie jestem.

Ogólnie rzecz biorąc coraz częściej bielizna Merino jako pierwsza warstwa rozwiązuje większość problemów z Windchillem u użytkowników, którzy takiego połączenia spróbowali, tak więc nie jest to zły kierunek. Ważne, abyś nie zakładał pod/na kurtkę niczego co ma membranę z przodu, bo zablokujesz oddychalność zestawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet przy wietrze nie czujesz zawiewania od przodu? Tak jak już wcześniej pisałem gdy przejechałem się bez wiatrówki (trzecia warstwa) mając pod kurtką dwie wyżej wymienione (nie cienkie) warstwy nie było mi zimno ale czułem wianie i wieczorem nie czułem się na super zdrowego. Rozumiem że koszulka Merino utrzymuje dużą ciepłotę ciała a przy tym w miarę szybko odprowadza wilgoć od ciała tak? Ale przed wiatrem nie chroni? Jaką mógł byś mi polecić pierwszą warstwę chodzi mi o jak najszybsze odprowadzanie wilgoci od ciała bo to jest główna przyczyna przeziębienia przynajmniej u mnie tzn. przewianie wilgotnej, rozgrzanej skóry.

 

Czy nie prościej byłoby kupić lepszą kurtkę

 

Być może? Teraz to już po jabłkach a poza tym taka kurtka mi odpowiada i pewno lepiej odprowadza wilgoć niż typowe zimowe kurtki. Nie chciałem kupować kurtki typowo zimowej poniżej 0/-5 Potrzebowałem kurtki wiosna/jesień z dobrym transportem wilgoci. Mnóstwo jest różnych kurtek na naszym rynku i ciężko coś wybrać trzeba by się w każdej przejechać a to jest awykonalne. Może i masz rację z tą cieplejszą kurtką a jaką byś polecił przy takiej samej oddychalności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to bym Ci polecił kupić Pakajak Endury od wiatru który nie ma żadnych membran, super chroni przed wiatrem i oddycha rewelacyjnie, pod to bluzę MT500 i do tego albo Merino dlugi rękaw jak jest chłodno albo potówkę zwykłą jak cieplej i masz zestaw oddychający, ciepły i ogólnie fajnie działający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za propozycję ale wątpię by było mi cieplej w takiej kurteczce jak Pakajak. WindChill jest naprawdę spoko i jestem z niej zadowolony wypróbuje ją jeszcze z innymi warstwami spodnimi może kupię Merino? Musze samemu dobrać optymalne warstwy w końcu karzy inaczej reaguje i czuje zimno. Wydaje mi się że preferencje ubioru są mocno indywidualne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie doinwestuj w Merino. U mnie zestaw od Endury: Merino Baselayer + Merino L/S Zip Neck + Windchill sprawdza się bardzo dobrze. Jako zamiennik / uzupełnienie drugiej warstwy (Merino Zip Neck) mam jeszcze ocieplaną bluzę Roubaix Jacket na temperatury ok. 0st. / -5st. C ale przyznam się, że wobec aktualnej z dupy zimy jeszcze nie miałem okazji w tym realnie pokręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to bym Ci polecił kupić Pakajak Endury od wiatru który nie ma żadnych membran

 

A po co do jazdy dwie wiatrówki jak jadna ma już :teehee:

 

Trzecia warstwa cienka kurtka/wiatrówka CRAFT L3 Protection. No i na koniec kurtka WindChill

 

To jest układ dziwny bardzo. Na wiatrówkę nie ma sensu nic ubierać tylko dać ją na zewnątrz a pod nią już nic na wiatr nie dajesz.

 

Rozumiem że koszulka Merino utrzymuje dużą ciepłotę ciała a przy tym w miarę szybko odprowadza wilgoć od ciała tak? Ale przed wiatrem nie chroni?

 

Nie. Wilgoć na wiatr jest droga na pnemonie.

 

Jaką mógł byś mi polecić pierwszą warstwę chodzi mi o jak najszybsze odprowadzanie wilgoci od ciała bo to jest główna przyczyna przeziębienia przynajmniej u mnie tzn. przewianie wilgotnej, rozgrzanej skóry.

 

A jaką dokładnie masz tą koszulkę HH bo może być że lepszą będzie tobie trudno znaleźć.

 

Musze samemu dobrać optymalne warstwy w końcu karzy inaczej reaguje i czuje zimno. Wydaje mi się że preferencje ubioru są mocno indywidualne.

 

Ja myślę że masz teraz złą warstwę dwa na twój typ jazdy. Bluzy Craft to oni robią większość na wysiłek a ty jedziesz do pracy 15km na sredniej 17 co wymaga cieple się ubrać. Jak ten HH co go masz to jest baselayer to ja tobie radze wyciągnąć z szafy polara a grubego. I jedziesz koszulka HH polar i wiatrówka i jak to się okaże że tobie leży to kup jakiś dopasowany polar na takiej grubości. I masz zestaw co ma dopuszczenie do jazdy nawet w kieleckim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest układ dziwny bardzo. Na wiatrówkę nie ma sensu nic ubierać tylko dać ją na zewnątrz a pod nią już nic na wiatr nie dajesz.

 

WindChill nie chroni mnie przed wiatrem tak bardzo jak bym chciał ale dzięki temu lepiej odprowadza wilgoć. Wiadome i oczywiste jest że są różne membrany jedne chronią bardziej przed wiatrem a gorzej uwalnia wilgoć a drugie swoją oddychalnoiścią przepłacają wiatroszczelnością. Nie da się ze sobą pogodzić tych dwóch rzeczy.

 

A jaką dokładnie masz tą koszulkę HH

 

Dokładnie taką:

 

http://shop.hellyhansen.com/GB/item/48156/?partner=6085&t_type=src&t_type=cat

 

Polecisz mi coś co odprowadza wilgoć lepiej? Może też lepiej grzać chociaż nie wiem czy te dwie rzeczy mogą iść ze sobą w parze?

 

to ja tobie radze wyciągnąć z szafy polara a grubego

 

To jest jakaś totalna bzdura w bluzie polarowej która zupełnie nie oddycha to bym się chyba rozpuścił nawet przy średniej 17km/h cała zewnętrzna warstwa by ze mnie spłynęła na tsunami potu. Człowiek stojąc ubrany w polarze już jest cały mokry :sweat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WindChill nie chroni mnie przed wiatrem tak bardzo jak bym chciał ale dzięki temu lepiej odprowadza wilgoć. Wiadome i oczywiste jest że są różne membrany jedne chronią bardziej przed wiatrem a gorzej uwalnia wilgoć a drugie swoją oddychalnoiścią przepłacają wiatroszczelnością. Nie da się ze sobą pogodzić tych dwóch rzeczy.

 

Jadnak uwagę zwróć że wiatrówka cię od wiatru odcina i taki ubiór dajesz na zewnątrz a każda membrana pod nim (jak z kurtki na przykład) już nic tobie nie da poza mokrym z pary. Pod izolacje na wiatr już dajesz materiał docieplający.

 

Polecisz mi coś co odprowadza wilgoć lepiej?

 

Nie polece. To jest ciuch stricte na odprowadzenie potu, wypasiony. Na takie wdzianie musisz mieć dopasowaną dokłądnie warstwa 2.

 

Może też lepiej grzać chociaż nie wiem czy te dwie rzeczy mogą iść ze sobą w parze?

 

To masz jeszcze linię HH Warm gdzie jest podobna jak baselayer od środka i docieplona wełną merino.

 

To jest jakaś totalna bzdura w bluzie polarowej która zupełnie nie oddycha to bym się chyba rozpuścił nawet przy średniej 17km/h cała zewnętrzna warstwa by ze mnie spłynęła na tsunami potu. Człowiek stojąc ubrany w polarze już jest cały mokry

 

Polar nie oddycha, znaczy pary nie puszcza albo potu nie transportuje? Oddycha oddycha że membrana a i wiatrówka mu nie podejdzie. Ale to jest stricte izolacja termiczna i jak przesadzisz to się spocisz. A nie dlatego że nie oddycha a dlatego że jak jest za ciepło to jest pot :) To samo masz z wełną.

Ja z twojego wpisu rozumiem że tobie jest zimno że w dwóch kurtach jeździsz. Więc proponuje ciepłą warstwę 2 i jazda na klasycznym układzie 3 warstwy a nie dziwnym zestawie gdzie masz dwie kurty na tors. A jak polar dla ciebie za ciepły, choć piszesz że w 4 warstwy jeździsz w tym 2 kurty, no to poszukaj grubszej bluzy na ocieplenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W układzie Merino Baselayer + Merino Zip Neck + Windchill jeździłem przy ok. -2st. / -5st. C i taki układ dawał sokojnie radę (jeżdzę z plecakiem, po lesie, ok. 30km na jazdę, średnio intensywnie ale za to mocno się pocę). Jeżeli szukasz ocieplanej (ale oddychającej) warstwy drugiej to ja mam coś takiego (o czym pisałem już wcześniej): http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=126&prod_id=491 , http://endurastore.pl/bluza_roubaix_jacket,26,169.html . Temperatury poniżej -5st. C niestety nie nadeszły (a na -5st. C iponiżej był ten zakup, hehehe) odkąd kupiłem sobie tą bluzę ale przy 0st. / -2st. C było mi zdecydowanie za ciepło (Merino Baselayer + Roubaix Jacekt + Windchill). Wydaje mi się, że powinieneś pozostać przy układzie 3 warstw zamiast kombinować z dwiema wiatrówkami / kurtkami. Dopasuj sobie pierwszą i drugą warstwę bo chyba dlatego jest Ci chłodno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W układzie jaki podałem na samym początku (HH/Craft L2/Craft L3/WindChill) jest mi naprawdę OK do 0 stopni dawał radę i myślę że trochę poniżej zera do -5 bez większego wiatru też by podołał niestety a może stety ;) nie mogłem tego jeszcze sprawdzić. Drugą warstwę mam naprawdę spoko tak mi się wydaję bo to mój pierwszy taki zestaw. http://www.craft.se/uk/products.html?tx_mdb_pi1[view]=viewLVL3&tx_mdb_pi1[lvl1]=Craft&tx_mdb_pi1[lvl2]=Layer%25202&tx_mdb_pi1[pageid]=87428&tx_mdb_pi1[lvl3]=Performance Także nie muszę nic zmieniać tak owoż jednak w przyszłości kupię sobie albo lepiej oddychająca pierwszą warstwę albo Merino na niższe temperatury. Kurtka Roubaix albo MT500 prawdopodobnie zastąpiła by mi trzecią i drugą warstwę ale po co mam kupować nowe graty (chociaż kuszą bardzo ale portfel krzyczy STOP) skoro teraźniejsza kombinacja ciuchów jak najbardziej mi odpowiada :) Powyżej opisywałem sytuacje kiedy zdjąłem wiatrówkę a normalnie z trzecią warstwą wszystko gra transport wilgoci i temperatura jest OK więc jeszcze raz dzięki za wasze propozycja :thumbsup:

 

A jak polar dla ciebie za ciepły, choć piszesz że w 4 warstwy jeździsz w tym 2 kurty, no to poszukaj grubszej bluzy na ocieplenie.

 

Dokładnie tak polar będzie dla mnie za ciepły a trzeciej warstwy nie nazwał bym kurtką to jest taka cieniutka wiatrówka z odpinanymi rękawami coś w tym stylu tylko straszy model http://sklep.sportteam.com.pl/product/359945/Convert%20Jacket w której śmigam w lato w chłodniejsze poranki albo gdy mocno wieje i idealnie sprawuje się pod WindChill'em gdyż zatrzymuje te resztki wiatru które przedostaną się przez membranę Endury. Dzięki niej nie zawiewa mnie po zgrzanym ciele i się nie przeziębiam bo Craft L2 i HH mnie w ogóle nie chronią przed wiatrem a to mój największy wróg nie niska temperatura powietrza. L2 i HH pomagają mi odprowadzić jak najwięcej wilgoci od ciała i za to mają u mnie 5+.

 

Obawiam się że trochę się zapętliliśmy w tym wszystkim... Jeszcze raz dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybyś przeczytał uważnie mój pierwszy post to byś wiedział że chciałem się tylko podzielić swoimi odczuciami co do kurtki WindChill następnie posypały się różne argumenty na które odpowiedziałem i tak powstała ta rozmowa która się trochę zapętliła. Kumasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybyś przeczytał uważnie mój pierwszy post to byś wiedział że chciałem się tylko podzielić swoimi odczuciami co do kurtki WindChill następnie posypały się różne argumenty na które odpowiedziałem i tak powstała ta rozmowa która się trochę zapętliła. Kumasz?

No właśnie nie...

 

Kurcze to zamiast kupowania x membran i x koszulek za x kasy moze kupic raz a dobrze ? np:

 

http://www.bobshop.d...ono-czarna.html

 

http://www.bobshop.d...ono-czarna.html

 

Kurtki fajne tylko że w cenie 1 można skompletować cały strój bardzo przyzwoity. Dla wyczynowców lub dla tych co mają dużo zbędnej gotówki są pewnie strzałem w 10-tkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze to zamiast kupowania x membran i x koszulek za x kasy moze kupic raz a dobrze ? np:

 

 

 

Dokładnie. Lepiej kupić jedną porządną kurtkę, a nie taką przy której trzeba dokonywać kosztownych kombinacji z warstwami pośrednimi.

Często na allegro można kupić nowe kurtki Gore za mniej niż połowę ceny.

Miałem/mam kilka kurtek Endury, miałem/mam kilka kurtek Gore i kurtki Gore wypadają dużo lepiej niż Endury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkiego do niczego! Kurtki które zaproponował madluki to typowo zimowe kurtki podszyte polarem... a co gdy mamy temperaturę od 0 do +10 wiosna/jesień? nic nie wyszło ! Bo mamy tylko jedną kurtkę w której się utopimy powyżej zera. I tu wychodzi duży plus ubierania się na cebulkę. Mając kurtkę typu WindChill możemy spokojnie sobie dodać albo odjąć kilka warstw spodnich i nie trzeba ich mieć aż tak dużo. Chyba że ktoś ma większe zasoby kasy i może sobie kupić trzy kurtki na różne przedziały temperatur a pod spodem mieć jedną termoaktywną koszulkę bo jak tu mówicie jedna kurtka wszystko załatwi. :027:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę już sporo lat więc siłą rzeczy miałem sporo odzieży. Dlatego -w przeciwieństwie do Ciebie, który po raz pierwszy w życiu posiada kurtkę tego

typu- mam już skalę porównawczą. I stwierdzam, że Winchill (którą posiadałem) wymuszająca kosztowne akrobacje z warstwami pośrednimi czy zakładanie

pod spód dodatkowej kurtki (dla mnie to kuriozum) jest po prostu niespecjalnym produktem. Tak samo jak nieudana była kurtka Endury Air Defence.

 

Dlatego całkowicie zgadzam się z:

Kurcze to zamiast kupowania x membran i x koszulek za x kasy moze kupic raz a dobrze ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę już sporo lat więc siłą rzeczy miałem sporo odzieży. Dlatego -w przeciwieństwie do Ciebie, który po raz pierwszy w życiu posiada kurtkę tego

typu- mam już skalę porównawczą. I stwierdzam, że Winchill (którą posiadałem) wymuszająca kosztowne akrobacje z warstwami pośrednimi czy zakładanie

pod spód dodatkowej kurtki (dla mnie to kuriozum) jest po prostu niespecjalnym produktem. Tak samo jak nieudana była kurtka Endury Air Defence.

 

Dlatego całkowicie zgadzam się z:

 

Widzę że ewidentnie masz awersję do ciuchów Endury. Choć akurat patrząc na problemy jakie ma mixchris z WindChillem wskazują że faktycznie nie jest to żadna rewelacja. Sam jeżdżę już w kilku ciuchach Endury i nie mogę złego słowa powiedzieć na żaden z nich. A wręcz przeciwnie. Uważam je za rewelacyjne.

A widząc chore ceny Gore to jak napisałem wyżej albo trzeba srać kasą albo jeździć zawodowo żeby je kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...