Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

To słuchaj, o której planujesz wyjazd? Ja myślałem żeby wyruszyć gdzieś około 10-11, myślę że taka godzina będzie odpowiednia. Ktoś jeszcze chętny na jakąś wycieczkę?

 

Napiszę Ci jutro z samego rana (tak koło 8) bo czekam na info od gumolepa na którą mam się stawić na wymianę opon.

Napisano

Witam...

 

po trzech latach przerwy znow "biere" rame miedzy nogi :) kondycja zerowa ale jutro planuje zrobic kilka km... myslalem nad spokojna przejazdzka nad Bajkal... ktos chetny??? Uprzedzam stary ze mnie czlek wiec tempo nie moze byc zabojcze :P

Napisano

znaczy... nie ukrywam, że chciałbym czasem trochę pocisnąć:) Jak na razie to sumie widzę tu zero konkretów także wycieczka odbędę chyba w pojedynkę...

Napisano

Witam

Zapraszamy wszystkich na nieoficjalne otwarcie sezonu szosowego!

Wspólnie ze znajomymi planujemy przejechanie płaskiej pętli z Wrocławia do Lubiąża o długości ~140km.

Trasa szosowa ale jeżeli komuś noga podaje może bez problemu wbijać na MTB, zwłaszcza że zakładamy tempo turystyczno/tlenowe bez wygłupów:)

Chętnych nie brakuje, w tej chwili zadeklarowanych jest >30 osób!

W tak dużej grupie każdy znajdzie coś dla siebie.

Więcej info na http://www.facebook.com/H..._t=feed_comment

lub w temacie na forum http://www.forumszosowe.o...4124&start=1140

Napisano

trenującemu dziś na Wzgórzu Andersa rowerzyście na S-works'ie chciałem podziękować za wybieganie psa ;)

 

Ktoś sie wybiera jutro na Mokry Dwór?

Napisano

Jutro na pewno, nie wiem jeszcze o której, myślę że koło 11ej, ale nie mam 100% pewności.

W niedzielę za to jadę do Jelcza oglądać gody perkozów dwuczubych ;)

Napisano

Kurcze no to... ustalmy coś w końcu:) Ja za bardzo nie znam tras i mogę zdać się na kogoś, enkoder mówisz o Mokrym dworze? Jutro wyruszam w trase na pewno, ale wolałbym w jakiejś grupie :thumbsup: Podsumujmy w końcu kto i gdzie jutro wyrusza i czy chcecie pojechać w grupie :icon_cool:

Napisano

Dziś byłem w lesie Pilczyckim , jes tam wypasiony single track , ktoś był z was tam ??? Jeżeli nie to polecam gorąco . Najfajniejszy odcinek trasy znajdujęsie przy tamie nieopodal mostu Rędzińskiego (obwodnica A8) do tyłu jednostki policji , bardzo dużo przyjemnych zakrętów. Po drugiej stronie rzeki niestety przebitka tylko przez milenijny też jest swietny teren na singla z podjazdami i zjazdami ;')

 

 

 

laslm.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Napisano

Jeszcze z bocznymi kółkami po tym singlu szalałem :D. W czasie budowy AOW rzadko tam zaglądałem, trzeba nadrobić zaległości. Trochę na południe jest Staw Pilczycki, wokół niego też jest fajna ścieżka z lekko korzenistym rowem. Jeżeli będziesz w pobliżu to możesz zajrzeć :)

Napisano

Hej!

I jak się udały weekendowe wypady?

Ja zrobiłem swój plan :D

Trasa: Wrocław laski Osobowicki i Rędziński, wałem do mostu na Widawie i szosą do Ozorowic. Potem pagórki na Wilczynie. Jakieś zawody w biegach na orientację tam rozgrywano. Później obok Wilczyńskich stawków przez las do Obornik i dalej pagórkami poprzez pola i lasy do Kuraszkowa. Krótki łącznik szosą i znów przez pola i lasy z powrotem do Obornik. Kawałek przez miasto i kierunek znów lasek Wilczyński i troszkę interwałów. Następnie szosą do Wysokiego Kościoła i płytowy podjazd tuż za nim i azymut Las Bukowy. Błoto w okolicach Trzebnicy jest chyba niepowtarzalne w całej Polsce :). Pętelka po lesie i powrót do Wro przez Brochocin, Tarczów i Pierwoszów. Przez las do Malina i potem byłym poligonem do szosy między Pasikurowicami a Cieninem a z tamtąd już do domku.

Parę fotek zrobionych telefonem: Picasa Web Albums - Gordon Chaozz - 18 marca 2012

Jeśli ktoś w przyszłości był by chętny na taką albo podobną wycieczkę niech pisze do mnie na priv, jeżdżę praktycznie co sobotę.

Pozdro!

Napisano

U mnie trochę mniej kolorowo, byłem w Jelczu ale nie tak hop siup, pojechałem do Czernicy pociągiem :icon_cool: ,

w Czernicy zgarnąłem kolegę i pojechaliśmy rowerami do Jelcza nad stawy oglądać

tańce godowe perkozów dwuczubych. Potem powrót i u niego PIERWSZY W TYM ROKU mały grill,

trochę piwka i pociągiem wróciłem do Wrocławia, właśnie przed chwilą.

Wiosna w pełni Panowie!

Napisano

Ten weekend był prawdziwą inauguracją sezonu :) Pogoda piękna, więc jak tu nie korzystać.

W sob. i ndz. zrobiłam w sumie 227km. Wszystko na szosie.

Pamiętam, większość tu unika szosy jak ognia i traktuje jak mus konieczny.

Bardzo fajnie pojeździłam. Sobota po Wzgórzach Trzebnickich 90km a dzisiejsza pętla to 137km (przez Środę Śląską, Lubiąż, Wołów, Oborniki Śl,) ze średnią prędkością 30km/h. Super klimat bo peleton liczył 22 osoby, w skład wchodziła Husaria Szosowa, miałam za kim gonić hehe :)

 

Pozdrawiam

Napisano

 

Jeśli ktoś w przyszłości był by chętny na taką albo podobną wycieczkę niech pisze do mnie na priv, jeżdżę praktycznie co sobotę.

Pozdro!

 

można wiedzieć ile km liczą średnio Twoje trasy oraz jak to wygląda czasowo ?

Napisano

można wiedzieć ile km liczą średnio Twoje trasy oraz jak to wygląda czasowo ?

Sobotnia to około 100km.(nie mam obecnie licznika) z czego 80% szuter dość ciężki w pobliżu Trzebnicy i za Obornikami. (gliniaste błoto), około 50% to wzgórza trzebnickie czyli krótkie intensywne podjazdy i zjazdy. Czasowo to z reguły wyjeżdżam około 10 a wracam pod wieczór :)

Napisano
Sobotnia to około 100km
Czasowo to z reguły wyjeżdżam około 10 a wracam pod wieczór

 

No to grubo kolego :) Trasa niezła, ale jeszcze nie na moje możliwości... Praca siedząca i poruszanie się samochodem dają znać o sobie, zwłaszcza po zimie ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...