EBC Goldy bardzo fajne klocki, posiadam dwa komplety w swoim elektrycznym ulepie (aktualnie tylko w tylnym heblu) razem z MT520/BL501 + chińskie tarcze ZRACE 203/180mm i zatrzymywały mnie w miejscu jednym paluszkiem jakbym zarzucił kotwicę (ulep ~25kg / rajder ~92kg).
ALE, ostatnio przy odpowietrzaniu przedniego hamulca zalałem je olejem (wężyk wyskoczył podczas przetłaczania płynu..) i jakimś cudem nie udało mi się ich odratować pomimo że metaliki można wypalać, próbowałem wszystkiego, kąpiel w braake Cleanerze, później wypalanie aż przestawały dymić i lipa, mają może ~80% swojej dawnej siły hamowania plus potrafią zapiszczeć i wprowdzić tarczę w nieprzyjemną wibrację, próbowałem ponownego wypalania + szlifowanie papierem ściernym etc, profilaktyczna kąpiel tarczy w rozpuszczalniku itp etc itd... NIC, póki co spisałem je na starty i zamontowałem na przód oryginały Shimano D03S i powiem Wam że nie jest źle, fakt, czuć że są nieco mniej agresywne i siła hamowania ciut spadła ale wciąż jest bardzo dobrze a do tego łatwiej jest modulować siłą hamownia, ot, nie ma tego uderzenia o tarcze i łatwiej wyczuć "prędkość zwalniania" w którą celujemy.
Ktoś spotkał się z sytuacją gdzie nie udało się odratować metalików po kąpieli olejowej? Dziwny przypadek..