Skocz do zawartości

Bubbels

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Radom

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Bubbels

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Od roku
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Dedicated Rzadka
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

22

Reputacja

  1. Bubbels

    [opona schwalbe] jaka?

    Post dla osób zastanawiającymi się nad Schwalbe Green Marathon, wybrałem rozmiar 28x1.65 i szerokość opony na feldze 19mm to 40,5mm, myślę że mógłbym próbować wcisnąć nawet 28x1.75 skoro rozmiary Schwalbe tak wypadają, wcześniejsze Maxxis Receptor 120TPI w rozmiarze 40C na tej samej feldze miały ~41mm szerokości. Co do wrażeń z jazdy, jest odczuwalnie mniej komfortowo niż na wcześniej wymienionych zwijanych oraz lekkich Maxxis'ach, eBajk stał nieco bardziej nerwowy na nierównościach oraz mam trochę mniejsze zaufanie do tych opon podczas szybszej jazdy w zakrętach, coś za coś.. Jeśli uchroni mnie to przed kapciem na byle skrawku plastiku to chyba jestem gotów to zaakceptować.. Chociaż teraz korci aby spróbować zamleczyć te felgi razem z poprzednimi Maxxisami, to zwykła felga bez TubeLess Ready ale może może by się udało to uszczelnić, trochę jednak tęsknie za miękkimi i komfortowymi Receptorami po przesiadce na pancerne Marathony Aaaa, i opona przy prędkości ~25-30 km/h zaczyna być lekko słyszalna, nic strasznego ale poprzednie receptorki były niemal bezgłośne, co do prędkości/dynamiki jazdy to nie odczułem zmiany, a nawet jeśli musiałbym wskazać które są "szybsze" to wskazałbym na Marathony, ale to równie dobrze może być placebo, komfort natomiast jest zdecydowanie po stronie zwijanych Receptorów.
  2. Bubbels

    [opona schwalbe] jaka?

    Zwykłego Marathona czyli opcja z GreenGuard 3mm, okej, to cenna opinia, zatem tym bardziej wychodzi że wkładka GG również robi robotę. Więc na placu boju zostają Marathon Plus oraz GREEN Marathon, z tych dwóch którego byś brał? https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-11100758 https://www.schwalbe.com/en/Green-Marathon-11159394
  3. Bubbels

    [opona schwalbe] jaka?

    @RabbitHood Masz na myśli że Green Marathon nie jest tak zamulony jak Marathon Plus Tour? Bo zwykły Marthon Plus to raczej całkiem szybka opona jak na swoją wbudowaną ochronę, dla mnie liczy się przede wszystkim aby nie szumiała jakoś mocno jak opona MTB oraz nie bała się potłuczonego szkła/cienkich drucików miedzianych jak aktualny Maxxis Receptor.. A trochę większa masa rotująca w e-bike to kwestia pomijalna Niemniej, po opiniach oraz specyfikacji chyba najlepiej pasuje mi najpopularniejszy Marthon Plus, i chyba w klasycznym niezbyt masywnym rozmiarze 28x1.50". PS: Ale faktycznie trzeba oddać że wersja zielona ma najmniejsze opory toczenia a do tego według Schwalbe nieco lepiej radzi sobie poza asfaltem niż zwykły Plus, no no, dałeś mi do myślenia: https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-green-marathon To teraz podbiłeś stawkę, miałem już zamawiać zwykłe Marthon Plus ale ten Green Marathon wygląda nader kusząco.. https://www.schwalbe.com/en/Green-Marathon-11159394
  4. Bubbels

    [opona schwalbe] jaka?

    @wojtasinJasne, dzięki za wskazówki, przejrzałem wszystkie maratony i chyba te w rozmiarze 40C/38C byłyby idealne na e-kręcenie głównie po asfalcie: https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-11100770 https://www.schwalbe.com/en/Marathon-E-Plus-11159053.01 Popatrzę jeszcze opinie w sieci i któreś z dwóch powyższych zamówię Są nawet jakieś starsze testy jak ktoś ciekawy: https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-plus-2015#pr https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-e-plus#pr PS: https://allegro.pl/oferta/opona-rowerowa-schwalbe-marathon-plus-28x1-75-17131926742 Chociaż korci wziąć "grubaska" w rozmiarze 47C tak jak gość z opinii do produktu w Allegro:) Prezentuje się to zacnie, ehhh, czeski szach, klasyczne 38C/40C czy opasłe 47C.. 🤔
  5. Bubbels

    [opona schwalbe] jaka?

    Pozwolę się podpiąć pod temat, miał ktoś styczność ze Schwalbe Marathon Plus Tour? Zależy mi na "pancerności" opon ponieważ mam dość łatania dętki co chwila w trasie, gumy będą służyły w trekkingowym ebike'u w którym nierzadko robię wycieczki po ~70-100km (~95-90% asfalt/~5-10% gruntówki tak na oko), aktualne Maxxis Receptor 40C są świetne pod względem komfortu jazdy ale byle co potrafi je przebić, ostatnio nawet ostrzejszy wiórek plastiku spenetrował ich grzbiet i przebił dętkę.. https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-Tour-11159362 - waga opony nie ma większego znaczenia w elektryku, grunt aby była ciężko przebijalana i nie szumiała zbyt głośno na asfalcie jak opony stricte MTB, myślicie że to dobry wybór? 🙂
  6. Niestety tutaj nie pomogę ponieważ nie mam takiej wiedzy, ale myślę że większość tych dalekowschodnich konstrukcji jest dość podobna do siebie i może w sieci są już odpowiedzi na Twoje pytania jak dobrze poszukasz🤔
  7. @Turysta05 Wiem że to kontrowersyjne ale postanowiłem zaufać producentowi i swojego założyłem tak jak dostałem, ot, widziałem kilka rozbiórek RockShox'ów w sieci i napiszę wprost, większość z nich wcale nie była jakoś specjalnie potrzebna Ok, trafiają się gorzej nasmarowane sztuki na start ale to już trzeba mieć pecha aby dojechać go zanim skończy się sezon i zrobimy normalny przegląd.. Pewnie oddam go pod koniec przyszłego sezonu do miejscowego serwisu na przegląd lub jak będę miał czas i ochotę to sam spróbuje się za to zabrać, czas pokaże. Co do szeroko pojętego dbania, co drugą/trzecią jazdę pokrywam lagi oryginalnym olejem RockShox'a 5WT (który według specyfikacji producenta jest zastosowany w tym amorku), uginam kilka do kilkunastu razy do maksymalnego zakresu pracy (aby syf z warg zgarniających zebrał olej), następnie wycieram lagi do sucha szmatką z delikatnym włosiem, i to tyle, musi wystarczyć Bolaniaka również założę tak jak przyjdzie i będę o niego dbać w podobny sposób, nie zamierzam dawać przesadnych forów żadnemu z nich i zobaczymy który zaliczy większy przebieg zanim któryś oznajmi: "pier%#$ole dalej amortyzować dla tego sknery.. I MYK ZACIERANKO LAGI albo nieszczelność z półobrotu byle jak! ŁYSO CI TERAZ LENIWY CENTUSIU?!"
  8. @Turysta05 Mam już pompkę którą kupiłem przy ostatniej promocji na Paragona w goldzie, tutaj moje pierwsze wrażenia odnośnie wymiany uginacza w e-trekkingu 😅: https://www.pepper.pl/promocje/rockshox-paragon-gold-rl-28-solo-air-50-v-brake-885376#comment-19999155 Pompkę mam dokładnie taką (kopia pompki BETO) https://pl.aliexpress.com/item/1005007035209382.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.5.70391c24AuyTO4&gatewayAdapt=glo2pol Sprawdza się bardzo dobrze
  9. Otóż to, pójść na łatwiznę i rzucić kasą o stół żeby kupić coś sprawdzonego to każdy potrafi Sztuką jest wyłowić coś sensownego z morza badziewia i na tym przy okazji oszczędzić, a ile frajdy jest podczas testowania (i jeszcze więcej jak coś działa i się sprawdza ). Tak czy owak jakbyś coś brał to czytaj koniecznie opinie i patrz dokładnie opis oferty czy jest już na ślizgach teflonowych, te na ślizgach z tworzywa sztucznego rodem z tanich uginaczy szybko się wyrabiają a później są takie a nie inne opinie o nich w sieci wrzucające wszystkie amorki z Ali do jednego wora, jak już kupować "taniochę" to starajmy się to robić z głową (albo chociaż jako tako ) Tak z przymrużeniem oka PS: Żeby było jasne, mowa tutaj o amortyzatorach typowo amatorskich do weekendowych wojaży, jeśli ktoś szuka czegoś sprawdzonego do ostrego upalania w ciężkim terenie lub zawodach to chyba oczywistym jest że ominie wynalazki z Ali szerokim łukiem i spojrzy na coś z pewną gwarancją i szerszą opinią w sieci, ale jeśli nie jesteśmy hardcorowym lub zawodowym "rajderem" i mamy w sobie nutkę do eksperymentów oraz odrobinę więcej wolnego czasu to czemu nie, tym bardziej że coraz więcej się słyszy pozytywnych opinii na ich temat (jeden przykład mam z własnego podwórka ). A jeśli okaże się to wtopą albo trafimy na ten gorszy egzemplarz to trudno, myślę że ryzyko każdy zna.
  10. Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem od zatwardziałego betonu (bez obrazy), dziękuję, nie muszę już dłużej czekać Po prostu mam porównanie takiego "szmelcu" do chociażby droższych produktów ze stajni RockShox'a lub do zwykłych uginaczy dodawanych do tańszych rowerów, POD WZGLĘDEM DZIAŁANIA. Ten "szmelc" naprawdę działa jak amortyzator a nie jak uginacz a co do wytrzymałości.. Oczywiście że jest to poniekąd zagadka, ALE, wiele wskazuje na to że w ostatnim czasie sytuacja wśród tanich amortyzatorów z Ali się poprawiała, przykłady podałem we wcześniejszym wpisie, ignorowanie wszelkich pozytywnych informacji tylko dlatego że "jest to tani szmelc" jest tak obiektywne jak recenzja książki po samej okładce. W skrócie: Nie piszę że jest to super i sprawdzony sprzęt i nie ma żadnych wad, wróć do mojej poprzedniej wypowiedzi i jeszcze raz ją przeczytaj dokładnie, po prostu jestem otwarty na różne opcje i staram się wyciągać obiektywne wnioski a nie tylko że "markowe i sprawdzone a inne to szmelc!". Takie podejście z zamkniętym umysłem zakrawa o betonowe "fanboystwo plakietkowe" PS: Jeśli z moim lub znajomego egzemplarzem zacznie się coś dziać podejrzanego to z przyjemnością tutaj ponownie zawitam i zdam relację co i jak się dzieje, luzik, nie będę miał z tym problemu a nawet chętnie przyznam Ci rację (chociaż grupa testowa to zaledwie dwie sztuki)
  11. @ACTIVIA Albo poniekąd zaryzykować z powietrznym Bolaniakiem/Nanlio etc, to naprawdę świetnie działa wielu osobom i się sprawdza (w jeździe typowo amatorskiej), to że wcześniej wersje na ślizach z tworzywa sztucznego łatwo się zużywały i zacierały nie znaczy że aktualne poprawione egzemplarze na teflonie takie są, już dwa razy wspomniałem że znajomy katuje swój od kwietnia i wciąż działa prawidłowo, robi to co ma robić a mianowicie amortyzuje a nie tylko się ugina na dołach, pozostaje kwestia trwałości na dłuższą metę.. Ale nie trudno nawet o komentarze pod filmami z testami na YT zadowolonych użytkowników którzy na tym jeżdżą od kilku tysięcy kilometrów i chwalą (wątpię aby każdy z nich miał zadatki na Andersena albo Brzechwę), na Aliexpress również sporo zadowolonych użytkowników w opiniach do produktu którzy zamawiają nie pierwszy taki amortyzator a biorą następny do innego roweru ponieważ pierwszy się sprawdził, nie każdy chińczyk to ciężki śmieć ale trzeba mieć świadomość że są to produkty z mniejszą kontrolą jakości i zapasem materiałowym, niemniej, cena jest odpowiednio niższa.. Jeśli mój przetrwa dwa sezony to już będę zadowolony, zapas części serwisowych również jest więc jest szansa na reanimację w przyszłości jakby coś się działo albo aby przeprowadzić profilaktyczny serwis Będę relacjonował proces "rozpadania się" mojego egzemplarza jak już go zamontuje Edycja: 💩burza za 3..2..1..
  12. Hmmm, ciekawa opcja ALE, jeśli jednak dostanie się coś pod tę osłonę (ziarnka piasku?) to prędzej może nam porysować lagi, a przynajmniej tak podpowiada mi wyobraźnia Ale dzięki za opcje, do przemyślenia
  13. @Turysta05 No no widzę lepszą analizę "uginaczową" przeprowadziłeś Mi do mojego nie chce się nawet jakoś zaglądać ale doceniam że Tobie się chciało i jeszcze podzieliłeś się swoimi wrażeniami, ciekawe że tak niewiele wystarczyło aby ożywić Twój egzemplarz Mój Bolany Shined został już wysłany więc zakładam że za ~2 tygodnie będę w stanie już coś o nim napisać i zdać relacje z pierwszych jazd (o ile pogoda pozwoli), ale jestem dobrej myśli, jeśli będzie działał chociaż tak dobrze jak egzemplarz znajomego to nie będę miał żadnych zastrzeżeń, ewentualne oszczędności mogą wyjść z czasem ze względu na jakość zastosowanych materiałów, ale czy tak będzie i kiedy to nastanie wyjdzie już w przysłowiowym w praniu, w specyfikacji wygląda to dobrze jak na swoją cenę
  14. Hasanie świeżo polepionym elektrykiem po Radomskich lasach, jak widać pogoda dziś dopisała
  15. Bo elektro-ulepkiem też można.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...