-
Liczba zawartości
54 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Theartem
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo w tym roku na Kaszubach Tutaj ze szczytu Wieżycy -
Wielkie dzięki za opinię. Temat uważam za dostatecznie wyczerpany 😁
-
Dzięki za opinię. Fajnie wyjaśnione. Przy okazji: początkowo zakładałem aby kupić bagażnik prosto od Crosso (https://crosso.pl/produkt/bagaznik-rowerowy-tylny-crosso/). Co prawda trochę już kosztuje ale zaakceptuję taką kwotę. Zastanawiam się czy może ktoś może polecić coś innego przystępnego cenowo?
-
Cześć wszystkim, Z racji zakupu roweru od Rometa dostałem od nich kod rabatowy na akcesoria w pokaźnej kwocie i nie bardzo mam pomysł jak go dobrze wykorzystać, bo dostępny asortyment w ich sklepie nie jest powalający. Tak czy inaczej prędzej czy później muszę kupić bagażnik rowerowy do gravela pod sakwy - planuję zamówić sakwy od Crosso. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć czy poniższy bagażnik w jakiś sposób spełni funkcję? Może ktoś korzystał i ma jakąś opinię? Zdaję sobie sprawę, że jest bardzo budżetowy, ale kto wie, może akurat. https://romet.pl/bagaznik-28-24-alum-hyj-d10-black-czarny-regulowany-1 Dzięki z góry
-
Jakby ktoś kiedyś szukał opinii na temat sklepu: Polecam, realizacja ekspresowa - rower dostałem po jednym dniu roboczym. Jestem mega zaskoczony, rower dobrze zapakowany, miła obsługa telefoniczna. Chodziło o Rometa Aspre 2 w kolorze czarno-czerwonym, rozmiar 56. Prawie nigdzie niedostępny a tutaj mieli aż 2 sztuki.
-
Raczej chodzi o to że i tak znacznie przekraczam swój budżet, auto niestety spali więcej
-
Kuur** Panie przecie to 350km xD Pal licho jakby skończyło się zakupem, a niech coś będzie nie tak...
-
@RabbitHood Zapewne z tego samego powodu co ja - mają upatrzony rower, który prawie nigdzie nie jest dostępny 😂
-
Dziwne, u mnie ładuje się bez problemu a korzystam ze służbowego, świetnie zabezpieczonego laptopa. Pewnie kwestia zapory sieciowej - takie problemy wyskakują nawet w ładowaniu programów księgowych 🙃 Na googlach widziałem różne opinie - jedni bardzo zadowoleni inni mniej. Z doświadczenia tylko wiem, że ludzie chętniej dzielą się tymi negatywnymi doświadczeniami niż pozytywnymi. Jak dla mnie jedna jaskółka wiosny nie czyni.
-
Cześć, Jak w temacie. Jakieś opinie o sklepie IMP-rowery? Ktoś kupował? Może coś powiedzieć? https://www.imp-rowery.pl/ Z góry dzięki.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ale obraz (plik) jest w porządku tylko po wrzuceniu na stronę zawsze wstawia bokiem :v -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zakup] Rower do specyficznej jazdy - MTB ?
Theartem odpowiedział Obserwator_swiata → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Kilometrów nie liczę dokładnie ale liczone są w tysiącach. Tak jak mówię - wszystko zależy jak bardzo o rower dbasz. Nie wyobrażam sobie jak mógłbym wymieniać kasetę co rok... To mijałoby się wtedy z celem. -
[Zakup] Rower do specyficznej jazdy - MTB ?
Theartem odpowiedział Obserwator_swiata → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jeżdżę na nim od 2 lat i jedyne co na razie wymieniłem to łańcuch (moja wina bo zaniedbałem lekko na początku). Fakt faktem że części są droższe ale nie przesadzałbym z tą prędkością zużycia Oczywiście przy założeniu, że o rower się po prostu dba. -
[Zakup] Rower do specyficznej jazdy - MTB ?
Theartem odpowiedział Obserwator_swiata → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Ten Trek który podesłałeś jest bardzo podobny do tego Ghosta, który zaproponowałem. Jedynie napęd ma 1x10 i inną korbę - 28 o ile się nie mylę. Porównując tylko z tym zaprezentowanym przeze mnie Ghostem to osobiście postawiłbym na 1x12 z korbą 32. Amortyzator ten sam, hamulce te same. Oczywiście wybór należy do Ciebie i warto też pewnie przeanalizować inne propozycje. -
[Gleby] Jak często Wam się zdarzają? Wasze statystyki
Theartem odpowiedział pedalarz339 → na temat → Wypadki i stłuczki rowerowe
Jasne, zgadzam się, ale jak to mówią mądry człowiek po szkodzie. Dzisiaj zrobiłbym inaczej a w tamtej chwili w ten sposób nie myślałem 🙃 -
[Zakup] Rower do specyficznej jazdy - MTB ?
Theartem odpowiedział Obserwator_swiata → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Osobiście posiadam Ghost Kato Pro AL 29" z 2021 z napędem Deore 1x12. Przednia zębatka 32, kaseta 10-51. Jeszcze nie było miejsca, w którym mnie zawiódł i zabrakłoby mi przełożenia, a wręcz w rowerze MTB uwielbiam tę konfigurację. Nie wiem jak zachowałby się typowo w górach ale w jeździe takiej jak piszesz to spełnia oczekiwania. Dodatkowo niezły amortyzator RockShox z blokadą, fajny profil ramy i konstrukcja chroniąca tylny hamulec. W momencie zakupu kosztował 3850 PLN aczkolwiek teraz widzę, że rowery z w zasadzie tym samym osprzętem mogą sięgać nawet 4500 PLN. Widzę że w Martesie jest taka opcja która zamyka się w 5k: https://sklepmartes.pl/sporty/kolarstwo/rowery/rowery-gorskie/rower-hard-tail-kato-pro-29-al-u-93ka110-ghost W tym dostajesz trochę lepsze opony na start (ja swoje wymieniałem). Może warto poszukać czegoś podobnego na przetestowanie gdzieś stacjonarnie? -
[Gleby] Jak często Wam się zdarzają? Wasze statystyki
Theartem odpowiedział pedalarz339 → na temat → Wypadki i stłuczki rowerowe
Pozwolę sobie ożywić temat bo jest ciekawy i warty uwagi. W moim przypadku poważniejsze upadki miałem 3. Co ciekawe wszystkie w przeciągu 3 miesięcy od zakupu roweru. I co ciekawe tylko w jednym z tych przypadków poczuwam się do odpowiedzialności. Był to czas kiedy dojeżdżałem rowerem do pracy - jazda miejska. 1. Jak to w Szczecinie często bywa - ogromny korek. Jedna z tych chwil kiedy naprawdę jesteś wdzięczny, że jedziesz rowerem. Kulturalnie, ścieżką rowerową mijałem stojące auta. No i trafił się klasyczny mistrz kierownicy - ścieżka rowerowa zmieniała stronę drogi po której się znajduje i jeden z samochodów postanowił zatrzymać się dokładnie na środku przejazdu dla rowerów. Niewiele myśląc przystąpiłem do wymijania od tyłu. Pech chciał, że z przeciwka nadjeżdżał inny rozpędzony kolarz, którego przez stojące auto nie miałem szans zauważyć. Kiedy wyjechał mi przed nosem instynktownie, bez namysłu, zacisnąłem oba hamulce. Efekt? Najpierw, w ułamku sekundy, stanąłem dęba na przednim kole, po czym nastąpiła spektakularna gleba. Szok w pierwszej chwili, rower nówka sztuka - wstając krzyknąłem tylko w panice 'Kur**! Mój rower!", mając kompletnie gdzieś co się ze mną stało 😂 Pacjent - rozerwane siodełko, przebita dętka (jak? nie wiem...), scentrowane koło, pojedyncze, niewielkie rysy. 2. Przejeżdżałem przez jedne z dłuższych mostów na trasie. Przejazd dość wąski ale dla jednego roweru wystarczająco szeroki. Na drodze coś leżało. Co? Nie wiem, coś niedużych rozmiarów - poczułem tylko jak podbiło mi rower do góry i tracę równowagę. Z roweru w zasadzie nie spadłem, ale wylądowałem na barierkach, trąc o nie lewą nogą i (co gorsze) widelcem. Skutki - bardzo mocne otarcia nogi, które można w sumie nazwać bardziej oparzeniami (blizny pewnie już zostaną na zawsze) + bardzo głębokie otarcie widelca (cudem nie otarło ani trochę amortyzatora). 3. Jadąc ścieżką rowerową w zasadzie bok w bok z samochodem, ten drugi nagle, bez kierunkowskazu, skręcił na stację benzynową. Nie było czasu na wystarczającą reakcję choć na hamulec zdążyłem nacisnąć. Impet uderzenia w bok auta był zatem i tak mniejszy niż mógłby być. Wraz z rowerem wylądowałem na ziemi. Z samochodu wysiadł spanikowany, przepraszający dziadzio. Ja też w delikatnym szoku ale szybko się opanowałem. Uspokoiłem gościa, nic mi nie było, więc po kilku minutach po prostu pojechałem dalej z lekkim biciem w przednim kole. Potem pomyślałem, że głupio zrobiłem bo mogłem chociaż wziąć od niego parę stówek na pokrycie kosztów uszkodzeń. Ale cóż - pierwsza taka sytuacja, następnym razem będę mądrzejszy. Poza tymi wypadkami zdarzały się oczywiście pomniejsze gleby ale już dosłownie kilka w przeciągu dwóch lat. Nigdy nic poważnego. Moje przesłanie jest takie: uważajcie na siebie i po mieście jedźcie ostrożnie. Możecie zachowywać się perfekcyjnie jako rowerzysta, ale nigdy nie wiecie jak zachowają się inne osoby i co pojawi się na waszej drodze. -
Okej, w każdym razie nie jest to jakiś całkiem nieakceptowalny przeze mnie poziom. Wygląda więc na to, że nie ma co się za mocno wahać i po prostu decydować się na bagażnik dachowy. Dzięki za pomoc 😉
-
Okej, na takich odpowiedziach mniej więcej mi zależało. Bardziej chodziło mi o to, że dwa niestabilne rowery uszkadzają siebie nawzajem czy coś w ten deseń. Ale Twój argument pewnie też jak najbardziej słuszny. Przy wycieczkach z dwoma rowerami rozważę więc opcję pakowania jednego do środka, a drugiego na zewnątrz. Niestety z przewożeniem dwóch rowerów w środku też mam już nieprzyjemne doświadczenia, ale faktycznie w pojedynkę nigdy nic się nie wydarzyło. Problem może tylko sprawić sytuacja, w której będzie trzeba zabrać dodatkową osobę lub większą ilość bagażu. Po Waszych odpowiedziach wydaje mi się jednak, że mimo wszystko lepszą opcją będzie bagażnik dachowy niż klapa.
-
Witam, Temat pewnie poruszany wielokrotnie ale przyznam się szczerze - jestem zbyt leniwy na przeszukiwanie całego forum. 🙃 Moją bolączką jest oczywiście zakup bagażnika rowerowego do mojego poczciwego Focusa MK1 kombi. Mam sporo planów na różne wyjazdy w nieco odleglejsze rejony. Do tej pory z moim i tak troszkę doświadczonym już MTB nie przejmowałem się zbytnio i po prostu odkręcałem koło i siup do bagażnika. Nieubłaganie jednak zbliża się zakup nowiutkiego gravela no i tu już mi byłoby smutno gdyby coś mu się wydarzyło. Nie dysponuję ani hakiem ani wysoki budżetem aby kupować bagażnik na hak więc z góry odpada. Interesuje mnie opcja jak najbardziej budżetowa. Naczytałem się o tym jakie to bagażniki na klapę są niedelikatne i w ogóle, natomiast obawiam się że bagażnik dachowy spowoduje mi wzrost spalania paliwa o połowę. Czy ktoś z was badał może temat bardziej szczegółowo lub ma doświadczenia z tymi dwoma rodzajami? Jak byście ocenili z własnego doświadczenia wzrost spalania z rowerami na dachu? Czy zdarzyło wam się znaleźć nowe rysy po podróży? Dzięki z góry.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Theartem odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja