Skocz do zawartości

Artur85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    510
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Artur85

  1. Powiedziałbym ze bez szału, szosowy napęd, wąskie opony i brak miejsca na dużo szersze, widelec nie w pełni karbonowy, osie QR, mało punktów montażowych, taki trochę z nazwy tylko ten gravel. Z minusów też przewody poprowadzone na zewnątrz. Jedyny plus to przyjemna waga i te prawie hydrauliczne hamulce. Choć do takiej jazdy jak Twoja to może i gravel nie potrzebny, zerknij sobie przy okazji na Giant Escape Disc, może to ciekawa alternatywa?
  2. Pozycja na Stinsonie jest bardzo wyprostowana, sam producent pisze że plecy zawsze będą wyprostowane, czy to wygodnie czy nie to już kwestia indywidualna. Na pewno ma bardzo nietypową geometrię, wydaje mi się że do jazdy po mieście może być to ciekawe wyjście, nie będzie szybko ale na pewno będzie komfortowo. Minusem tego Stinsona przy Twojej wadze są mechaniczne hamulce z drugiej strony wymiana podstawowe hamulce hydrauliczne zamknie się pewnie w 300-400 zł więc nie jest to majątek, więc jeżeli rower jako całość Ci odpowiada to tym bym się nie przejmował.
  3. Dziwi mnie takie kategoryczne negowanie elektryków. Jest tak dużo możliwości ich użytkowania, że takie kategoryczne stawianie sprawy jest po prostu śmieszne, naprawdę mam wrażenie że niektórzy myślą że taki rower jedzie sam. Dodatkowo widzę, że jazda rekreacyjna bez wypluwania płuc (nie ważne na jakim rowerze), również przez niektórych nie jest traktowana poważnie, nie każdy trenuje na rowerze, natomiast każdy z nas na nim jeździ. U mnie w rodzinie mam dwa rowery elektryczne, na jednym jeździ tata (70+) z racji wieku znaczący wysiłek nie jest wskazany, natomiast ruch na świeżym powietrzu jak najbardziej. Nie jeździł na rowerze chyba ze 40 lat, gdy dostał w prezencie elektryka jest zachwycony, kręci sobie trasy 20-40km, około 2tyś. rocznie, wraca spocony, a ja nie boję się że zejdzie na zawał na jakiejś górce. Drugi rower kupiłem wspólny dla żony i syna (12l). Dzięki temu możemy po południ wyskoczyć na 30-40km, zamiast na 15-20km w tym samym czasie, od razu dodam że syn ani żona nie mają problemów z nadwagą ani ogólną kondycją, ale nie jeżdżą często dłuższych dystansów, a dzięki elektrykowi mogą pojeździć wspólnie ze mną nie tracąc na to dużo czasu i przy okazji zobaczyć coś innego. Sam również korzystam z elektryka, raz w roku gdy jadę rodzinnie w góry. Elektryk w górach pozwala mi zobaczyć dużo więcej w krótszym czasie, a po takich 1,5-2 tyś przewyższeń jeżdżąc w dolnych zakresach wspomagania i tak jestem w stanie jeszcze po powrocie dalej aktywnie spędzać czas z synami.
  4. @KlaZz Zerknij na tego Ghosta, w tej cenie to rodzynek z napędem 1x i hydrauliką. Napęd w Kandsie to żadna rewelacja, szczególnie ta korba 3x na Turneyu. Teraz podejście do napędów jest trochę inne. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-crossowy-ghost-square-cross-base-al-pd35778/
  5. Pod takim kosmicznym kątem to nic dziwnego, że obsługa klamkomanetek była uciążliwa, dłonie musiały być nienaturalnie wygięte. Ale co do samej obsługi, to nawet przy poprawnie ustawionej kierownicy, to właśnie góry chwyt (tzw. na łapach) jest domyślnym chwytem do obsługi klamkomanetek, nie ważne czy to szosa czy gravel. Jedzie atkualnie TDP, możesz pooglądać jak zawodowcy trzymają kierę ;).
  6. @Dafor teren płaski nie określa jeszcze rodzaju nawierzchni, jeżeli nie będą to idealnie gładkie asfalty a takie trochę gorszej jakości, plus kostka brukowa czy trochę szutru to celuj w oponę o szerokości ok 38 mm będzie to takim rozsądnym wyborem pomiędzy komfortem a szybkością, choć 40-42 mm będą jeszcze "wygodniejsze". Jeżeli sam do końca nie wiesz czego potrzebujesz, to szukałbym w coś w miarę uniwersalnego, bo przy tych wersjach typowo szosowych problemem może okazać się zbyt twardy napęd, czy małe prześwity dla opon (np. Merida Speeder ma opony 32 a maks wg producenta to 35-37). Choć w tym budżecie nie poszalejesz. Zerknij np na tego Gianta https://immotion.pl/rowery-crossowe/2284-rower-hybrydowy-giant-escape-disc-1-2.html w tej cenie to bardzo fajny wybór.
  7. Większy skok przydałby się gdybyś zamiast drogą ze zdjęcia jeździł pomiędzy tymi drzewami po lewej i prawej stronie ;). Tak już na poważnie, na takiej drodze jak na zdjęciu żaden amortyzator nie jest potrzebny tym bardziej o jakimś kosmicznym skoku. Crossowy rower do Twoich zastosowań będzie w zupełności ok. Do Roama wsadzisz oponę 2 cale jak już potrzebna szeroka guma, będzie lżejszy i szybszy od większości mtb. Z drugiej strony do takiej jazdy świetnie sprawdzi się ten Marin, ale odrzucasz napęd 1x i sztywny wideł. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-dsx-2
  8. Ten Ghost, za te pieniądze deklasuje wszystko co jest na rynku, naprawdę świetna propozycja. Nie pamiętam w tej cenie roweru z napędem 1x10 i hamulcami hydraulicznymi. Jeżeli rozmiar pasuje, to kupować i się nie zastanawiać szczególnie przy tej konkurencji.
  9. Tylko że to dwa całkowicie różne rowery zaprojektowane to zupełnie innych zastosowań. Zresztą Giant to chyba tylko używany?
  10. Zwroce tylko uwagę że to nie szerokość obręczy Cię może ograniczyć tylko prześwity w ramie. Wg Canyona max to 32mm choć pewnie wejdzie więcej, ale ile? Tych 40 mm nie byłbym taki pewien. Nie przekonuje na sile do Marinow, ale akurat DSX 2 jakoś specjalnie tu nie ustępuje. A do tego ma sztywne osie i taperowana główkę ramy, co jest lepszym i nowocześniejszym rozwiązaniem. Canyon na pewno lepiej sprawdzi się na szybkich asfaltowych trasach poza miastem, Mariny natomiast skuteczniejsze będą poza asfaltem i z racji szerszej opony bardziej komfortowy na gorszych naiwerzchniach, ale czy w mieście odczujesz jakieś większe różnice między nimi to nie wiem.
  11. Za te pieniądze bardzo ciekawy ten Canyon, tylko to taki "szosowy przecinak". Jak na oponce 30 mm będzie sprawdzał się na krawężnikach, kostce i dziurawych asfaltach, bo w mieście pewnie tego dużo?
  12. Koła w żadnym z tych modeli nie są do wymiany na dzień dobry, nie są wadliwe. Po prosty są cięższe, mają gorszej jakości piasty i łożyska itd. ale nie przeszkadza to w użytkowaniu roweru na co dzień. Ja za swój komplet zapłaciłem 1700zł i to już było więcej niż planowałem wydać na koła. Prawdę powiedziawszy, poza aspektem wizualnym, dźwiękowym i tym co zobaczyłem na wadze, jako amator podczas jazdy nie wychwytuje tych różnic wynikających z wyższej jakości (choć te zapewne są, no ale...)
  13. Może zamiast mtb, cross z miejscem na szerszą oponę? https://www.liv-cycling.com/pl/rove-1
  14. Obstawiam, że tam jest obręcz 19 lub 21 mm, nigdy nie mierzyłem, ale fabryczne opony mają 40 mm więc zapas w dół jest na pewno 35mm zagra na pewno czy mnie pewnie też ale to już zgadywanie. Tylko czy jest sens pakować tam tak cienkie opony?
  15. Jeden z podstawowych modeli, Hiperion 20, udało mi się w bdb cenie na black friday kupić, w aktualnej cenie można poszukać chyba korzystniejszej oferty, poza tym to koła świetnej jakości i jak najbardziej polecam.
  16. Mam rozmiar M przy wzroście 175 cm i przekroku ok 77, rower ustawiony jest jak na zdjęciu. Co do zmian, to nowe chwyty ergon, wewnętrzne rogi, no i nowe koła DandyHorse z lekkimi oponami 2,1 cala zalanymi mlekiem.
  17. Też się nad tym zawsze zastanawiałem, ale dla mnie geometria to czarna magia, dlatego chętnie sam posłucham kogoś mądrzejszego ;). Ja na moim Muirwoodsie jeżdżę po mieści, ciągam przczepkę z dzieckiem, robię trasy mtb (oczywiście z braku amortyzatora w granicach rozsądku), czy mieszane trasy szutrowo-asfaltowe o dystansach 50-100 km i wszędzie rower sprawdza się bardzo dobrze.
  18. Murwioods ma napęd Adven X czyli 1x10 (który ma bardzo szeroki zakres i działa bardzo sprwawnie, więc na siłę od razu bym go nie wymieniał), spec i canon mają niższy model 9 rzędowy. Marin ze względu na ramę i widelec stalowy teoretycznie lepiej będzie tłumił drgania, ale też z tego względu będzie cieższy o dobry kilogram. Muirwoods nie ogranicza w żaden sposób jeżeli chodzi i szerokość opony, fabrycznie wyjeżdża na miejskich 42c, ale jak najdzie Cię ochota na szaleństwo w terenie czy duży komfort kosztem osiągów to bez problemu wsadzisz tam 29x2,4 cala. W przypadku Marina zwiększając budżet dochodzisz do DSX 1 lub 2, otrzymujesz za to napęd 11 lub 12 rzędowy, lepszą korbę i wkład suportu, sztywne osie i przedewszystkim aluminiową ramę z karbonowym widelcem (co jest najlepszym połączeniem jeżeli chodzi o wagę i komfort). Koła w dalszym ciągu nie będą rewelacyjne, więc koszt ich wymiany doliczałbym do każdego z nowych rowerów.
  19. SIrrus i Cannondale mają ten minus że oprócz napędu bez rewelacji mają aluminiowe widelce, a teoretycznie jest to najmniej "komfortowy" materiał. Wiem że zakładałeś napę 1x (sam jestem jego fanem - mam Muirwoodsa super uniwersalny rower), ale zerknij dla porównania na tego Gianta, to też ciekawa opcja w tym budżecie z tym że z napędem 2x9 https://projectbike.pl/pl/products/rower-fitness-giant-escape-disc-1-480.html
  20. Reklama czy nie, za te pieniądze to naprawdę świetny gravel. Oczywiście nie ma hydrauliki ale nie każdy ma taki budżet. Tu są sztywne ośki, karbonowy wideł, świetny budżetowy napęd z przerzutka ze sprzęgłem która ogarnie kasetę do 51T, otwory montażowe w każdym możliwym miejscu, nawet korba nie jest na kwadrat. Mz bardzo fajny i uniwersalny rower w dobrej cenie, nie ma się do czego przyczepić.
  21. Podchodząc do tematu graveli, napiszę może trochę przewrotnie, ale takie jest moje zdanie i spojrzenie na rynek rowerów. Rynek graveli podzielić można na rowery z hydrauliką i bez. Obserwując forum można wyciągnąć wniosek, że gravel na mechanicznych hamulcach nie ma racji bytu. Prawdziwi gravel musi mieć hydrauliczne hamulce, sztywne osie, karbonowy widelec i nie mieć korby na kwadrat, jednym słowem bez 6 tyś. nie ma co podchodzić a do wyboru masz w tym budżecie ze dwa modele. Z jednej strony nie ma się co dziwić, bo większość chce wydać jak najbardziej racjonalnie swoje pieniądze i za jak najmniej chcę jak najlepsze podzespoły i stąd takie polecenia, bo nikt nie chce polecać czegoś na gorszym osprzęcie wiedząc że można mieć za te pieniądze kupić coś lepszego. Kwestia jest tylko taka czy to rzeczywiście takie "must have", czy dla użytkownika roweru jakość podzespołów wpłynie na codzienne użytkowanie, szczególnie gdy jeździ "amatorsko" i nie ma na co dzień porównania z osprzętem z "wyższej półki"? Większość kieruje się osprzętem a ważne są też takie kwestie jak pozycja i komfort, zakres przełożeń dopasowany do tego jak będziemy rower użytkować, szerokość opon jakie pomieści rama czy też aspekty wizualne. Ważne żeby do sprawy podejść świadomie. Nie trzeba daleko szukać, żeby stwierdzić że na tych tanich "gorszych" rowerach też da radę jeździć, jest kolega na YT, który na Aspre 1 (claris, ośki QR) robi naprawdę konkretne ultra (WIsła 1200, PGR) i rower w żaden sposób go nie ogranicza. Wracając do linkowanego wyżej Marina Nicasio plus, jest on akurat bardzo nietypowym gravelem, bo cały stalowy, nie za lekki, napęd 1x9, hamulce oczywiście mechaniczne i osie QR, teoretycznie gorzej być nie może a cena też nie jest za niska. Ale na tym rowerze też można jeździć, np. przejechać Jordan Bike Trail (530 km i 10 tyś. przewyższeń, dla formalności z mniejszą zębatką z przodu). Podsumowując bo się rozpisałem, zaraz ktoś zacznie wytykać i mnie prostować, ale nie każdy robi rocznie kilka tyś. km i ten "wyścig zbrojeń" może nie jest taki najważniejszy?
  22. W tej cenie tylko taki z prostą kierownicą ;). np. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-muirwoods (tylko tu na dzień dobry nowe opony, dopasowane do warunków jazdy) https://www.giant-bicycles.com/pl/escape-disc-1
  23. Myślę, że przejeździj ten sezon do końca i zobacz czy faktycznie czegoś Ci brakuje. Bez sensu wymieniać nowe części, suport nie jest rewelacyjny ale spełnia swoje zadanie, jak się skończy to wymienisz na lepszy, tylko że do kompletu pewnie jeszcze trzeba będzie korbę wymienić.
  24. @janekosa bez złośliwości i czepialstwa, ale co do tego fotelika dla dziecka, to zdecydowanie wybieraj taki mocowany do rury podsiodłowej, kręgosłup dziecka będzie wdzięczny. https://www.rowertour.com/p/192764/fotelik-rowerowy-hamax-siesta-szaro-czarny-adapter-na-rame
  25. Jeszcze DSX FS ma sztywne ośki https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-dsx-fs
×
×
  • Dodaj nową pozycję...