Kettler

Jak nie możesz reklamować to trochę żywicy epoksydowej, ładnie wyprowadzić i zapomnieć….

8 godzin temu, Michal2008 napisał:

Dzięki panowie za odpowiedź,

czyli potrzebuję olej 5WT, 15WT i smar? czy są potrzebne jakieś specjalne narzędzia? w serwisówce zauważyłem tylko, że mają jakiś przyrząd do zakładania uszczelek kurzowych; da się to zrobić bez niego? klucze dynamometryczne i do kaset posiadam

Jeżeli tylko wymieniasz uszczelki kurzowe i nie rozbierasz sprężyny powietrznej ani dampera to potrzebujesz jedynie 2x5 ml 15WT. Aby dobrać się do sprężyny powietrznej potrzebujesz coś do ściągnięcia pierścienia Segera, zestaw naprawczy uszczelek i smar (SRAM Buter). Olej 5WT potrzebujesz do dampera.

Mam od jakiś 10 lat pięć rowerów na utrzymaniu wszystkie na hamulcach tarczowych fakt, że hydraulicznych i zero problemów.  Wymieniam klocki jak się zużyją i raz wymieniłem tarcze w fullu. Przy jeździe po górach nie ma porównania do szczękowych. 
Ze szczękowymi była wieczna zabawa, a to źle ustawione, linka do wymiany, gumy stwardniały, obręcz przetarta itp itd. 

Obniżki są teraz i potrwają pewnie do końca października. Warto kupić rower z hamulcami tarczowymi. 

Nie jestem wielbicielem Decathlonu ale mogę polecić rower poniżej jako dobre połączenie wyposażenia, wagi za rozsądną cenę.

https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777?mc=8577925

Kolega @AnonimowyRowerzystajakąś bazę ma teraz chcąc zrobić progres trzeba zacząć trenować na podstawie wiedzy i porad trenera albo książek lub internetu. 

Z rowerem jak z samochodem przychodzi moment, że nie opłaca się dalej go utrzymywać chyba że ma wartość sentymentalną lub jest zabytkiem. 
Jeżeli już koniecznie to wymień to co niezbędne, korbę, pedały, łańcuch i może kasetę/wolno-bieg. 

Przerzutki jak są sprawne to szkoda ruszać.  
Rdzewiejące miejsca wyszlifuj lakierem i potraktuj lakierem zaprawkowym o zbliżonym kolorze, uniwersalnych błotników jest sporo…
No i na koniec chyba masz krzywy hak wiec go trzeba wyprostować. 
 

Poradnie, prasowanie i kąpiel to w sobotę….

Warto zrobić mały serwis nigdy nie wiesz ile i w jakich warunkach było jeżdżone wygląd zewnętrzny o niczym nie świadczy. Jak nie rozbierzesz to będziesz wiedział w jakim stanie są uszczelki. Musisz zamówić olej i smar wiec lepiej od razu zamówić uszczelki, które nie kosztują majątek. 

Nie spróbujesz to się nie dowiesz, najwyżej odpadniesz nikt Ci za to głowy nie urwie.  

Na osiągne rezultatem mają wpływ w kolejności:
 

1. Wrodzone predyspozycje, warto poczytać, o progu tlenowym zrobić sobie test na początku najprostszy Coopera ( coraz więcej zegarków sportowych i nie tylko ma tą funkcje) potem pomiar FTP. Co daje punkt wyjścia. 

2. Wiek

3. Wytrenowanie

4. A na samym końcu sprzęt. 

 

1. Nie ma fulla, który były dobry na asfalty.

2. Używany full może być niezłą skarbonką, spytaj się kolegi o serwisy amortyzatorów i zawieszenia. Fakt wymiany całego napędu i opon świadczy o tym, że trochę już przejechał. 
3. Decathlonie masz za 4600 zł nowy rower o podobnym poziomie technicznym a za 7 tys. zł zgodny ze współczesnymi standardami dla rowerów MTB

https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-st-900-s-27-5/_/R-p-301099

Jeżeli korba pozwala zdemontować zębatki to dokupujesz tarcze NW o odpowiednim rozstawie śrub kominy i śruby. 

W pierścieniu powinny być nacięcia…

Kiedyś pożyczyłem dwa proste Ecobike dla żony i córki, które nie miały żadnego doświadczenia z elektrykami, poradziły sobie bez problemu, po chwili oswajania miały tylko uśmiech na twarzy. 
Jedynie na początku trzeba startować z najniższym wspomaganiem aby tower nie uciekł z pod tyłka albo nie wjechać w coś albo kogoś.

Godzinę temu, Gradory napisał:

Od lat używam butelek (np. Oshee) zamiast bidonu, ale one się nie trzymają aż tak pewnie i czasem wylatują przy agresywnej jeździe. Chciałbym wrócić do bidonu i stąd pytanie. Mam uchwyt Scott Syncro z 2018. Czy muszę kupić oryginalny bidon Scott za "jedyne" 250 zł?

Wymiar bidonów jest standartowy. To cz się trzyma czy nie zależy od konstrukcji i materiału koszyka. Nie mówię o bidonach metalowych. Paradoksalnie czasami tanie plastykowe koszyki trzymają lepiej niż  te droższe karbonowe albo aluminiowe. Pomaga nawet niewielki element z miękkiego tworzywa/gumy w konstrukcji koszyka. 

Albo gwint w korbie albo w ściągaczu jest skopany. 
Możesz próbować ściągnąć korbę młotkiem i przecinakiem ale patrząc na ceny tego typu wkładów suportów i nie wiedząc czy nie zniszczysz łożysk ja bym wymienił całość na nowy.

Najprawdopodobniej koło było krzywo założone i dlatego ocierało o ramę a do koła został ustawiony klocek.

Ustaw najpierw koło aby odległość od ramy po obu stronach była równa a potem ustaw klocki hamulcowe. 

Może głupie pytanie a wykręciłeś najpierw środek ściągacza przed wkręceniem w ramie?

Ściągaczem do korb na kwadrat.

Popatrz na ofertę Decathlonu albo Ecobike. 
Przy rowerze elektrycznym podstawa to serwis i dostęp do podzespołów elektrycznych. 

Moim zdaniem modyfikowanie tego typu roweru nie ma sensu. Z jednej strony może być problem z unowocześnieniem (hamulce, amortyzator) z drugiej porównując koszt zakupu części do zakupu nowego zawsze wyjdzie na korzyść drugiej opcji. 

@ChuChu zdejmowałem oponę zalaną mlekiem  na, której przejeździłem dwa sezony i chciałem założyć z powrotem o nie byłem w stanie sprawić aby wskoczyła na rant.

Po ostatniej walce stoczonej z zakładaniem opony bezdętkowej (mleko się lało szerokim strumieniem 😕) mam pytanie czy ktoś się spotkał z przyrządem jak poniżej używał go lub zna coś lepszego co pomoże wciągnąć oporną oponę na rant. 
https://allegro.pl/oferta/bikehand-yc-3126-szczypce-przyrzad-do-montazu-opon-9356360144

W tym samym sklepie masz w podobnej cenie Crossa z kasetą 8s 11-32 i przerzutką Alivio.
 

https://sklepmartes.pl/rower-hardtail-black-edition-3-msbez3xm003004-kross?#ins_sr=eyJwcm9kdWN0SWQiOiIxMDc2NDEifQ==