Skocz do zawartości

Electronite

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Electronite

  1. To znaczy tylko, że ci coś nie poszło z odpowietrzaniem.
  2. A bojawiem, ja mam w robocie taki, 0,25%. A poza tym to skasowałem tylną felgę na krawężniku. No i zakupiłem DTSwiss RR511DB, 2 sztuki. Aha, no i złamałem siodełko
  3. A mi się ścigać przychciało dziś. No miałem gdzieś 50 z okładem na blaci i w dziurę wpadłem. To nie wiedziałem czy wypluje płuca, czy kawę, co ją wypiłem przd wyjściem z roboty, czy zrobię "podsie". No ale opanowałem kierownicę i tylko coś zaczęło tłuc w tylnym kole. Ale kapcia nie było, dojechałem do domu. Patrzę, a tam rozsadzona opona. No i teraz szukam czegoś nowego. Continental 4 Season 28C, napompowana na 7 bar. Strzeliła wzsłuż rantu co się o felgę zaczepia.
  4. Przedewszystkim to tu jest łańcuch wyciągniety o czym świadczą poszerzone dołki między zębami. Lepiej nie będzie i to zniszczy inne zębatki. Tak więc na pewno wymień środkową i łańcuch.
  5. No ja mam zerwaną sprężynę powrotną zapadki opuszczającej bieg w lewej klamce... 650zł taka zabawka. Próbowałem to podwijać ale pęka znowu w tym samym miejscu - stal nierdzewna - tego nie wygniesz. A tak to mam nowy cały napęd - teraz trochę mniej go smaruję i trzymam raczej na sucho niż na za- mokro. Chyba jest lepiej, bo sie nie syfi dookołoła tak bardzo.
  6. Zęby bardzo spoko. Głębokie, równe. Zadziory to nie problem, może chrupać ale będzie ciągnąć. Problem sie zaczyna jak się zaczynają odginać jak płetwa regina do tyłu. To co na zdjęciu dziś wyskoczyło po raz pierwszy. Góra takie 45st nachylenia, dowaliłem mocy w opór no i się niemiło zdziwiłem.
  7. Normalnie rozregulowane było. Tarcze 50ke obmieliło na gładko to na małej jeździłem. A że cisnąć trzeba no to napęd wąchał najwięsze przekosy, to i zeżarło.
  8. Łańcuch przetarł na wylot. Musiałem zacząć dużo wcześniej żeby wygrzać metal prądem 16A, niestety łuk był niestabilny i wycukrzyło i brzydko wygląda. Wtedy jak wyczułem ile ciepła można załadować to zacząłem sie zbliżać do tego przetarcia. I tak kropelka po kropelce. Nie mogłem przywalić plazmą prsoto w metal bo bym przeleciał na wylot więc topiłem drut i spuszczałem kropelkę po kropelce. Tak samo nie mogłem po rancie pojechać bo by stopiło krawędź. To tak ma, że zawsze plazma lepiej żre rogi materiału. Od wewnątrz wyszlifowałem, wyprowadziłem płaszczyznę oryginalną - działać działa.
  9. Kaseta OK, mały blat Ok. Duży blat gdzieś w 2/3 życia.
  10. No, ja dziś o 5 rano przez rondo na brzuchu przeleciałem. Na szczęście samochodów nie było. Rondo mamy nad rzeczką i wilgoć zamarzła. Normalnie Black-Ice , nie widać tego a centymetr narośnie przez noc.
  11. Kaseta bardzo spoko. Korba ugryziona ale w normie. Pochodzi. Dla porównania, takie coś już wyskakuje.
  12. Ja bym nie wstawiał zacisku odpowietrznikiem w dół. Jakoś mi to się technicznie nie "klei". Na przód szukał bym czegoś z odpowietrznikiem skierowanym do góry.
  13. To wszystko zależy od jego przekładni. Przekładniowy ma w soie reduktor planetarny i sam silnik potrafi się kręcić jak odkurzacz w środku. Dla tego się mówi, że one wyją i głośne są. No są, ale to nie jest wina wyjących trybów, tylko poprostu on tam w środku może mieć 2000RPM - na oko oceniam, ale redukcja może być śmiało 1/10. A silniki bezszczotkowe są zdecydowanie bardziej wydajne czym rośnie ich prędkość. Jak ci rower zaniemógł to bateria do D*. No niestety, ale tutaj jak to mawiają ludzie co konwerują samochody - "It's all in the battery stupid!". I tu ja bym faktycznie nie szczędził grosza na mocny pakiet. Ja przymierzałem się do 20 sztuk celek z Toyoty Prius Albo do jednego modułu z Tesli P100D. Ale się plany zmieniły
  14. A ja już widzę cyrki przy odpowietrzaniu M6000 w przednim kole. Chyba tylko zalewanie od dołu...
  15. No bo niema, ja kupiłem literek i mi zostało - no to pociapałem, na zdrowie Jak na razie jest bardzo spoko, za kilka dni powiem jakoś dokładniej. Na razie tylko objechałem stodołe do okoła.
  16. Mój tak co noc wygląda. Nic mu nie będzie. Ja teraz testuję olej do pomp póżniowych vp68 19zł/litr a jest absolutnie nie zmywalny wodą i benzyna również go dość słabo rozpuszcza.
  17. Jak cię interesuje siła podczas podjazdów no to przekładniowy będzie lepszy dla ciebie. Silnik z przekładnią robi moc "obrotami a nie prądem". Sprawia to że bateria nie jest tak mocno eksploatowania i wytrzymuje dłużej - zestaw jest bardziej wydajny po prostu, również mniej wymagający od kontrolera.
  18. Jak dla ciebie to zdecydowanie 48V. Lepiej postawić na większą baterię kosztem mocy. Oczywiście najlepiej mieć jedno i drugie No ale jak nie masz miejsca w ramie czy coś no to inna kwestia. Dodatkowo moc silnika jest jedynie określana mocą cieplną uzwojeń. Napisz o jakim silniku myślisz, bo można cokolwiek napisać na obudowie -
  19. Ja bym pompkę zostawił tą co jest, i wstawił tego BR-MT420 jak Accent radzi. Do tego półmetaliczny klocek i sprawdził jak to chodzi. Jak będziesz zadowolony to kupisz drugi na tył czy coś. Przewody hamulcowe się i tak łączą każde z każdymi - na wszystko jest jakaś tam złączka co ogarnia. warto sprawdzić w którą stronę jest odpowietrznik skierowany w zasisku, bo potrafią się jaja robić przy montażu. Ja jestem zdania, że jeżeli coś, to 4erotłok. Miałem te MT200 w poprzednim rowerze no i jakoś dramatyczne to nie są, ale są mało żywotne. Kruszą się tłoki bo one z jakiegoś plastiku są. Potem klocek krzywo leży, piszczeć to zaczyna no materiałowo są słabe poprostu. A jak klocek jest podparty na 2 łokach i jest dłuższy to nie musisz takiej siły pakować, żeby taki sam efekt hamowania uzyskać. No i bolec prowadzący jest bliżej osi klocka. Nie ukosuje go tak podczas dociskania i bardziej równomiernie się zużywa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...