Mihau_

A ja bym zaczął od podania wzrostu i zmierzenia przekroku. Wrzucasz męskie ramy a może się okazać, że nijak do twojej budowy pasować nie będą. Już nie mówiąc o tym, że na najmniejszy rozmiar sensy te ~170 trzeba mieć żeby się na ramie nie zawiesić

Nie wiem co i gdzie czytałeś ale microshift to opcja w mocno budżetowych sprzętach a hydrauliczne hamulce w ogóle w nim nie występują. Ogólnie to się nie ma nad czym zbytnio rozwodzić tylko trzeba ogarnąć rometa aspre 2. Przy okazji zacznij zbierać na nowe koła bo mało prawdopodobne, że wytrzymają taką masę (jeśli jej nie zmniejszysz)

* oczywiście te 150-200 jeśli dokupisz dodatkową baterię i będziesz śmigał z dwiema

A chcesz je sprzedać za cenę gotowego roweru ze sklepu i z gwarancją?

https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-miejskie/roadlite/roadlite-al-cf/roadlite-7/3874.html?dwvar_3874_pv_rahmenfarbe=GY

Klapki na oczach to chyba trzeba mieć płacąc 6500 za składaka na ramie z aliexpress

Spoko jest. Zerknij też na nulane gdzie masz "damską" ramę i napęd 2x https://www.cube.eu/pl/cube-nulane-pro-fireorange-n-black/856201

Bo za 10 nikt by krossa nie kupił😎 Czasami ma, czasami nie, nie ma reguły. Akurat w eskerze 6.0 nowa rama pojawiła się od 2024, charakter roweru znacząco się zmienił względem <2023 Jeśli można wziąć karbon to trzeba wziąć karbon, to większa wartość dodana niż jedna koronka więcej na kasecie. Generalnie wszystkie rowery z twoich linków są ok. Zostawiając karbony masz eskera 7 i kellysa. Jeden na napędzie 1x, drugi 2x. Pytanie czy masz w ogóle jakieś swoje preferencje co do układu napędu. Osobiście jeśli rower jest głównie na asfalt/mało wymagający, płaski teren brałbym raczej 2x

Pytanie czy gravel ma być kolejnym "sportem" czy rekreacją. Jeśli założenia są takie, że będziesz się toczył noga za nogą to nie ma sensu szukać gravela, raz że będzie jednak wymagający jeśli chodzi o pozycję, dwa nie zapewnia za wiele tego mitycznego komfortu podczas jazdy, trzy płacisz za modę i cztery - na miejskie pojeżdżawki prosta kierownica sprawdza się lepiej. Zerknąłbym pewnie w kierunku np. https://www.cube.eu/pl-pl/cube-nulane-pro-fireorange-n-black/856200 albo https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-dsx-2-2 jeśli te leśne trasy miałyby być bardziej wymagające

@jackk@leotdipl a może tak w swoich rozważaniach wzięlibyście coś innego niż cena i "tylna przerzutka"? Może by tak pomyśleć o geometrii i pozycji podczas jazdy? Bo rower crossowy to szerokie pojęcie i charakterystyka gianta/unibike w porównaniu do polygona jest totalnie inna

Nie będziesz miał na chomiku odczuć jak na zwykłym rowerze, nigdy Po prostu spinning to nie jest "zwykły rower" a ostre koło a w rowerze z twojego linka jest do niego tylko "dodatek" w postaci oporu regulowanego magnetycznie

W sensie że napęd ma określoną ilość zębów, korba ma określoną ilość zębów na każdym blacie, kaseta ma określoną ilość zębów na każdej koronce, to od tego zależy z jaką prędkością jedziesz na danym biegu

Niby gdzie? Panie, to nie te pieniądze. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-miejski-marin-kentfield-2-pd40830/

Problem w tym, że konstrukcja ramy (a dokładnie tylnych widełek) ogranicza wielkość zębatki, większość sprzętów to właśnie 30-32, czasami się coś trafi 34 tzn jaką masz dokładnie konfigurację napędu i z jakimi prędkościami chcesz jeździć? Bo to może kadencja jest problemem Mając korbę 36 to 40kmh na luzie powinieneś jeździć

Wszystko spoko ale szukasz "prędkości" i chcesz mtb z jednym blatem 32? Policz sobie jak to wygląda na tle twojego obecnego roweru. https://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=22,36&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF=2215&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=22,36&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF2=2215

A skąd my mamy wiedzieć czym jeździsz, jak jeździsz, co chcesz w ten sposób uzyskać i czy ci to w ogóle potrzebne? Ogólnie wymiana sprawnego napędu 3x8 na 3x9 sensu nie ma a biorąc pod uwagę klasę sprzętu sprzedawanego z napędem 3x8 to ekonomicznego uzasadnienia również nie ma

To najpierw sprawdź co tam masz wsadzone bo niby "poprawiali".

A może by tak zacząć od ustalenia geometrii jakiej szukasz? Masz w ogóle jakieś doświadczenia z szosą? Bo ogólnie to marki jakie bierzesz pod uwagę (szczególnie polygon) będą bardzo ciężkie w odsprzedaży za rozsądną kasę jeśli ci szosa nie podejdzie

Taniej i lepiej będzie kupić trenażer, nie ma znaczenia jaki rower w niego wepniesz, liczy się moc, możesz sobie wpiąć mtb

Pokolenie Z wjeżdża w środowisko rowerowe😎

Ja używam soudal i spoko

A zmieści się? Jeśli nie wymaga jakiegoś dużego wkładu na start to ok.

Serwisem się nie przejmuj w obydwu przypadkach, to są banalne rzeczy, sam ogarniesz. Różnica to przede wszystkim układ napędu. Osobiście, jeśli miałbym jeździć większość po asfalcie czy mało wymagającym terenie brałbym 2x (czyli aspre), łatwiej będzie dobrać optymalne przełożenie podczas szybkiej jazdy. A z tematów technicznych to sposób zmiany biegów jest zupełnie inny, w shimano używasz dwóch dźwigni a w sram jednej - lekko naciśniesz zrzucasz, mocno naciśniesz wrzucasz. Generalnie dla mnie sposób zmiany w sram jest do dvpy ale to indywidualna kwestia, najlepiej podejdź do jakiegoś sklepu i sobie "poklikaj". Ceny części do sram też minimalnie wyższe ale różnice tak niewielkie że pomijalne.

Mając 4k głupotą jest kupować którykolwiek z tych modeli. Odrzucasz 400 i masz rometa aspre 2, który ma już grx i hydrauliczne hamulce, gravel kompletny a nie kompromisy

Ma modną ostatnio "pseudo" progresywną geometrię zapożyczoną z mtb, długa rura, krótki mostek. Rower projektowany pod jazdę w cięższym terenie, nawet nie po szutrze