Na unibikach jeździłem w sklepie testowo. Mi było nie zbyt dobrze na nich, podobnie jak na meridzie crossway. Jednak nie ma to jak samemu pojeździć. Mi sie osobiście te unibiki nie podobają z wyglądu, chyba zaden unibike mi do gustu nie przypadł wizualnie, chociaz jezdzi ich duzo bo stosunek ceny do jakości niezły. Weź jeszcze pod uwage ktm life. Nie wiedziałem o takim rowerze, a jak przetestowalem go w sklepie w ktorym byla tez merida crossway to nie chciałem go oddać. Jeździło się świetnie, dla mnie lepiej niż meridą. No, ale ja szukalem roweru ok 4 tyś zł Ostatecznie znalazlem gianta roama 1 prawie nówkę od znajomego, ktory kupil a nie jezdzil i sprzedal mi za 3500 więc na taką okazję się połasiłem
O welbergu sie nie wypowiem bo nie mialem go w rękach
Z tym że maestro ma v-brake mi to nie przeszkadzało. Coś za coś to tani rower. Tarczówki są w kands avangarde, prawie ten sam rower, ale juz z tarczą. Jednak juz poza budżetem. No, albo ten co wyslales crs, też ok. Nie chce zeby było że polecam tylko kandsy, ale po prostu mowie o nich bo mam doświadczenie akurat z tą marką i bylem zadowolony