Skocz do zawartości

Brombosz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 839
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Brombosz

  1. Miałem dzisiaj niezłą jazdę z suportem. Operacja zakończona sukcesem, ale na ledwości.
  2. Będziesz pan zadowolony. Zanim 30t owalne założyłem, to się naczytałem, że placebo, że ledwo wyczuwalne... a pierwsze wrażenie po płaskim było jak lekkie wspomaganie, szczególnie przy niskiej kadencji.
  3. Wkurzyłem się na siebie wczoraj dość mocno. Początkowo plan był taki, aby piątkowego grilla ze znajomymi zakończyć wcześnie, wyspać się i w sobotę pokręcić dobre kilometry... ale hamulce puściły i zdychałem całą sobotę. Nici z kręcenia. Plan awaryjny też nie wypalił, bo niedziela jest chłodna i deszczowa. Za duże ryzyko na mocne oddalanie się od domu. Ehhh... weekend w garażu. 😕
  4. Mi przyszło dzisiaj z drugiej zmiany wracać w ulewę. A że było ciepło i miałem okulary na nosie, to szybko odpaliła mi się korba i bawiąc się jak dziecko, objazdami zrobiłem dobry trening... totalnie jednak zapominając o niezabezpieczonym telefonie w kieszeni. 😕 Tyle dobrego, że to nie był żaden srajfon czy szajsung o wartości samochodu.
  5. Czyli wychodzi na to, że na taki maraton o złote gacie sołtysa trzeba sobie kombinować nocleg. Ciekawe jak kibicom spodoba się fakt, że np. połowa zawodników z tego powodu zrezygnuje. Dla mnie by to było nie warte świeczki.
  6. Jakby Ci hajs i splendor za wygraną przesłaniał cały świat, to byś darł nawet na Wigrach.
  7. Nie sprzęt a technika czyni zawodnika. To raz. Dwa, że topowe modele Suntoura wcale nie są złe... No i trzy, chyba nie myślisz, że pomodzony wideł pod zawodnika olimpiady jest tym samym co kupisz pod taką samą nazwą w sklepie?
  8. Ja bym zaczął od klocków. Umyj dobrze tarczę jakimś odtłuszczaczem, podmień klocki przód za tył (albo załóż nowe jak masz) i jak nie pomoże to szukaj dalej przyczyny, np. końcówki pancerzy, błoto w środku itp. Wiele nie trzeba. Kropla oleju do łańcucha i żywiczne okładziny są do wymiany. Może być też, że zacisk coś szwankuje ale to sprawdzasz dopiero po obadaniu tego co powyżej.
  9. Na ledwości. W pewnym momencie jak trzasnęło to aż nabrałem powietrza, gotowy na wodowanie.
  10. Używka do szoski retro jaka się lepi u mnie garażu.
  11. Enduro ze sklejki: https://m.pinkbike.com/news/bike-check-the-full-suspension-bike-made-from-plywood.html?utm_source=Pinkbike&utm_campaign=05ff8557ba-EMAIL_CAMPAIGN_2019_04_09_10_04_COPY_01&utm_medium=email&utm_term=0_6949a82289-05ff8557ba-107934605
  12. Przecież po czymś takim to na części pierwsze trzeba rozebrać.
  13. Widocznie nie znasz możliwości kurierów i tego co robią z dużymi, nieporęcznymi paczkami. Żeby było bezpiecznie to by Ci musieli zapakować rower w styropian jak telewizor, a następnie cały karton wypełnić czymś elastycznym, za co pewnie dodatkowo byś zapłacił.
  14. Wygląda jak grzyby z filmu Gaia. Swoją drogą polecam obejrzeć.
  15. Dobrze, że żadna w ciąży nie była, bo by Ci narobiły aferę, że nie zjechałeś w pokrzywy. Ja kiedyś grzecznie zwróciłem takiej uwagę, że metr obok DDR jest pusty, szeroki, równiutki chodnik, to z miną jakbym zabił jej psa, rzuciła: "Ja k... jestem w ciąży!"
  16. Sypnij gdzieniegdzie żwirem, poukładaj w co 3 dziurze po kilka cegieł i masz wypisz wymaluj "opolski polniak". PS. O tym, że czasami zamiast żwiru się tu używa potłuczonego szkła to już nie będę się rozwodził.
  17. Troche przesada. Nie wiem jak reszta kraju, ale na płaską, opolską patelnię 2 cale wystarczy. 2,25 to już było dużo. Polniaki dziurawe, ale jak jest sucho to dobrze ubite. Coś za coś. Prędkość za ból tyłka. Na tych dziurach się dobrze wkręcam w jazdę, ale 35-40km/h utrzymać to wyzwanie. Edit: Posłużę się zdjęciem od @Sansei6 z 721 strony tematu "Codziennie jedno zdjęcie". Dobrze obrazuje jak to u mnie najczęściej wygląda.
  18. Złudzenie. Rama pracuje i kapeć miękki, przy czym trzeba przyznać, że zasuwa zdrowo na takim flaku. No i sceneria piękna. Nasze polniaki w większości dziurawe niestety.
  19. @zekker Połączenie kolejowe jest, tyle że jedzie się przez Wrocław i trwa to dłużej niż dojazd rowerem. A bezpośrednia linia kolejowa wygląda tak: Pociągi tam kursowały jeszcze w latach osiemdziesiątych, a pomysł entuzjastów na reaktywację umarł gdzieś w 2016 roku... 😕 Szkoda, bo to byłby dla mnie dostęp do Sudetów, bez konieczności pakowania roweru do auta. Edit: Brak szyn i podkładów ma za to jeden plus. Jest to super trasa na MTB, chociaż płaska.
  20. Brzeg - Strzelin, czyli fragment hitlerowskiej linii Gross-Rosen - Riese. Temat przywracania ruchu się przewijał, a kiedy padły już jakieś wstępne decyzje, to się okazało, że szyn za wiele na tej linii nie ma.
  21. @Kemusi Mała aktualizacja. Wiem, że onet, ale bez podstaw by chyba nie pisali. https://wiadomosci.onet.pl/krakow/absurd-przy-przekraczaniu-polsko-slowackiej-granicy-przez-zaszczepionych/5yc0xmv Żeby nie odbiegać od tematu: Powrót "paździerzem" z Gromnika. Małej górki widocznej w tle.
  22. Miedzy Strzelinem a Ziębicami są podobne klimaty (moje podwórko ). Ostatnio na forum w dziale filmy wrzuciłem bieda-nagranie z singla Barbarossa, który to właśnie jest częścią trasy mega sierpniowego SMR (Strzeliński maraton rowerowy). Wiadomo, szutrów więcej bo to maraton, ale momentami bliżej temu do górskiego XCO. Jak na pagórki 300-400m to wycisnęli z tego terenu co się dało. Idzie się dobrze umordować.
  23. Myślę, że spokojnie z tymi papierami. Według rządzących wariant delta uderzy równo pierwszego Września. Do tego czasu twoje "expiration date" powinno wystarczyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...