@Tyfon79, byliśmy wczoraj i podsumuję to tak - nigdy więcej! 😋
Może źle dobrana trasa (chociaż patrząc teraz na to to chyba niewiele by to zmieniło), może przez to, że było mokro (multum korzeni, tyle ich jeszcze nie widzieliśmy na naszych trasach 🙂), ale wszyscy jesteśmy zgodni, że tam nigdy nie pojedziemy...
Na deser szybkie (szarówka - wróciliśmy na parking o 19:30) zakładanie dętki do bezdętki córki. Ciekawy jestem co się stało 🤔.
Aaaa! I pozdrowienia dla pary na analogowych (czyli w sumie było tylko 6 takich...) Giantach na szczycie Kikula, z którymi zamieniliśmy dwa zdania. Błotnik to Zefal Deflector FM20 🙂.