Skocz do zawartości

killgore

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

620 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika killgore

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

9

Reputacja

  1. Wiele można zarzucić Samowi, ale opory? Przy tej twardej mieszance i równym czole? Ja na tej oponie mogłem pościgać się z niedzielnymi gravelowcami W każdym razie zamówiłem combo Ray/Ralph - jakoś przekonuje mnie ten poprzeczny bieżnik.
  2. Trochę poczytałem i widzę, że Schwalbe też ulepszyło mieszanki w swoich oponach, a nawet wprowadziło możliwość doboru mieszanki do własnych preferencji. Szkoda, że Ralph nie występuje w wersji SpeedGrip. Ciekawe są wyniki na stronie www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews , gdzie np. Nobby Nic (fakt, że w starej odsłonie), ma niewiele gorsze osiągi niż Racing Ray/Ralph. Tak czy inaczej, jeszcze raz dzięki wszystkim za propozycje, będę musiał w końcu coś wybrać.
  3. Toteż nie oczekuję, że będę się mógł ścigać z kolarzówkami. Chodzi mi o to by nie był to ekstremalny traktor, ale też nie coś o bieżniku 2 mm. Smart Sam sprytnie (nomen omen) godzi płaskie czoło z dość rozstrzelonymi, w miarę głębokimi klockami. Ta Barzo wygląda całkiem fajnie jeszcze o niej poczytam. Póki co najbardziej skłaniam się do tego duetu Racing Ray/Ralph. Mają konkretny, ale nieprzesadny bieżnik, są w miarę wąskie, zwijane i z lepszej mieszanki. Właśnie nad tą mieszanką się zastanawiam, bo o ile różne warianty Addixa są dość dokładnie omówione, to różnica między bazowym Addixem a np. SBC już nie bardzo.
  4. Jeżdżę także po mieście. Potrzebuję czegoś, co ma minimum taką głębokość bieżnika jak Smarty, klocki prostopadłe do kierunku jazdy itd.
  5. Niestety, nie mam miejsca na taką stajnię Zresztą, po latach doszedłem do wniosku, że przy jakości miejskich ciągów komunikacyjnych (kostka brukowa, niezfazofane krawężniki na przejazdach rowerowych, zimowa ciapa) rower MTB najlepiej nadaje się do miasta.
  6. To może doprecyzuję: co mi się podobało w Smart Sam, to to że pomimo dość płaskiej środkowej części opony mają w sumie całkiem agresywny bieżnik, który nie ślizga się nawet na stromych górskich podjazdach. Do tego stopnia, że kiedy patrzę na Ray'e i Ralphy, to zastanawiam się czy nie są zbyt 'łagodne'. BTW, dzięki za wszystkie typy.
  7. Cześć, zdarłem tylną do cna i szukam czegoś w zamian. Generalnie dobrze mi się jeździło na tych oponach - lubię relatywnie niewielkie opory toczenia w mieście i całkiem dobrą przyczepność w górach. Jedyne do czego mam zastrzeżenia, to do (jak mi się zdaje) zbyt twardej mieszanki, z której są wykonane. Tylna opona, nawet w mieście, podczas wjeżdżania pod kątem na większe krawężniki regularnie zalicza uślizgi. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z droższymi modelami, ale czy kupując coś z miększej mieszanki mogę liczyć na poprawę w tym zakresie? I czy są modele o podobnej charakterystyce bieżnika, ale wykonane z takiej bardziej przyczepnej gumy?
  8. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Dlatego właśnie uwielbiam to forum - można poznać wiele punktów widzenia. @sznib Bardzo celna uwaga. W związku z tym będziemy chyba celowali w coś pomiędzy: nie ażurowy koszyk, ale też nie czołg - takie 800-900g.
  9. Cześć, wiem, że do dirtu to raczej orzech, ale syn zaliczył na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy już dwa bliskie spotkania twarzą z podłożem - raz wyleciał z bandy na pumptracku i pozdzierał wszystko po wewnętrznej, łącznie z policzkiem, raz nie doleciał step upa i wbił się z dużą prędkością przednim kołem w górkę zeskoku, po czym szybko przeleciał nad kierownicą i przydzwonił w zeskok. Poza gadkami umoralniającymi o dostosowaniu prędkości/przeszkód do umiejętności chciałbym go jakoś zabezpieczyć. I tu powstaje pytanie: czy do takich zastosowań lepiej nabyć lekki i w miarę przewiewny kask do enduro, czy coś cięższego w kierunku DH (przy czym nie mówię tu o jakimś półtorakilowym klocu). Jako przykład Bell Super Air vs Super DH (wymieniam akurat te, gdyż mają odpinaną szczękę, co byłoby fajne na dojazdach do miejscówek). Za pierwszym przemawia konieczność częstego pedałowania w tych zastosowaniach, to w końcu nie jest ciągły zjazd. Za drugim - na pewno większe zdolności absorpcji energii kinetycznej. Najchętniej poznałbym opinie praktyków. Oczywiście i tak ostatecznie syn będzie wybierał, ale nie mamy, poza jakimiś wypożyczeniami, obycia z takimi kaskami.
  10. @c1ach Eeej, przecież Stronie na zjeździe ma właśnie bardzo fajny, wyrównany flow. Nie wiem, może dlatego, że to był mój pierwszy dzień na tych singlach, ale trasa bardzo mi się podobała. A odcinek dojazdowy jest też na Międzygórzu. Natomiast jeśli piszesz, że Ostoja ze Śnieżnikiem jest lepsza widokowo od Międzygórza, to już się nie mogę doczekać powrotu, bo Międzygórze mnie najbardziej urzekło widokami i ogólnym klimatem - te zagajniki na zboczu góry, wielkie drzewa z powykręcanymi korzeniami - super! Generalnie chciałbym podziękować wszystkim zaangażowanym w stworzenie i utrzymanie tych tras - fantastyczna robota. Wróciłem wczoraj i nadal jestem pod wrażeniem jak zróżnicowane są te single od takich ”równych”, jak Stronie, do mega wyrypy na podjeździe z Bardo, czy kamiennej ścieżki na Trojak, gdzie byłem dumny z każdej pokonanej przeszkody To jest dla mnie idealny miks turystyki rowerowej ze sportowym pieprzem - super sprawa!
  11. Dzięki za podpowiedzi. Z Giro w moim zasięgu finansowym to chyba tylko Syntax, a z Rudy Project właśnie ten Strym. @Thomass13 Jak jest z wentylacją tego modelu, bo przy Abusie nie wygląda to imponująco. W ogóle Abus w tej półce cenowej daje rozwiązania, które inni pchają do kasków powyżej 1k PLN. Gdyby tylko nie te kompromisy... Rozważam też o powrót do Viantora w innym wariancie kolorystycznym. Niby to niższy model, ale wiele rzeczy ma rozwiązane po prostu lepiej. Np. paski z boków są poprowadzone w pewnej odległości od twarzy, zostawiając miejsce na okulary, w Aventorze paski wychodzą wewnątrz skorupy i na dodatek są tak długie, że ledwo jestem w stanie wybrać luz 😐 Jedynie wentylacja czoła w Viantorze jest słaba.
  12. Trochę odpowiadam sam sobie na punkt 1: poszedłem po rozum do głowy i wyszukałem jakieś filmiki z tym modelem - rzeczywiście ten plastik wygląda tak nieco tandetnie. Co do reszty, to jeszcze się zastanawiam.
  13. Bez przesady, Ergony są profilowane, ale te inne też są profilowane. Wiem, bo jeżdżę na jednych i drugich. Ergony to po prostu produkt premium i za to się płaci - kupujemy w ciemno i wiadomo, że będzie dobrze wykonane. Z innymi nie ma takiej pewności, ale zawsze można poczytać recenzje itp. A poza tym, umówmy się, chwyty to nie jest jakieś rocket science - co druga chińska marka takie klepie.
  14. @toomeesMam Ergony, mam takie tanie, podobne do tych które wskazałeś. Główną zaletą Ergonów jest to, że wyglądają cool i że są regulowane, chociaż nie metalowe (choć można znaleźć klony posiadające i tą zaletę). Nie jest prawdą, że rogi muszą być długie - przy odpowiedniej, szerokiej konstrukcji gripa, wystarczy uchwyt na dwa palce, by zupełnie zmienić pozycję. Z mojego punktu widzenia ważne jest tylko, żeby mocowanie było na metalowe obejmy i żeby same rogi nie były metalowe, bo w zimie nie jest to przyjemne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...