Skocz do zawartości

Yassey

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    242
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Yassey

  1. Niedawno zamówiłem zestaw od Darka ze światełek, łącznie z tym najprostszym, nieobrotowym uchwytem. Później na allegro zamówiłem te same uchwyty co Ty. Ten od Darka jest dużo grubszy w części , w którą wchodzi latarka i trzyma się w nim całkiem solidnie. Niestety część przytwierdzana do kierownicy jest bardzo badziewna i ciężko to zamocować tak, żeby się nie okręcało, bez względu, czy dociągnięte fabryczną śrubą, czy trytką. Te z allegro mają to dużo lepiej rozwiązane, bez problemu można na sztywno przymocować, ale za to część trzymająca latarkę jest cieńsza i wykonana z bardziej elastycznego tworzywa. Latarka raczej nie wypadnie, ale wystarczą średnie nierówności na szutrówkach, żeby się zaczęła okręcać i wysuwać. Muszę wkładać dodatkowo pasek z gumy od dętki, żeby światło siedziało w miarę sztywno i trochę jest upierdliwe pamiętanie o tym dodatkowym kawałku usztywniacza. Uchwyt rozciąga się do tego stopnia, że spokojnie mogę wsadzić w niego kamerkę Panasonic HX-A1, która ma sporo większą średnicę od Convoya. I w sumie tylko to powstrzymuje mnie przed wklejeniem tego paska gumy na stałe w uchwyt.
  2. Bo ilość leśnego robactwa osiągnęła tegoroczne apogeum (w trakcie jazdy proteiny uzupełniane co chwilę wbrew mojej chęci, a głowa po powrocie wyglądała jak wata cukrowa dzięki rozwieszonym na drodze pajęczynom ).
  3. Nikt tu się nie kłóci :-). Ja się wypowiedziałem na temat Twojej pierwszej propozycji, bo z nią akurat miałem i mam stuczność. Co do drugiej niestety nic nie mogę powiedzieć, bo nie widziałem jej nigdy.
  4. Kolega czytał wszystko co napisałem zanim go krew zalała? Bo oprócz możliwości tańszego zakupu jest tam wszystko to napisane. Jest tryb pulsacyjny, jest wstrętne, sine światło o beznadziejnym rozkładzie, jest wspomniane, że to latarka. Osobiście bym tego nie kupił, za żadne pieniądze, bo oczekuję od oświetlenia czegoś innego no i generalnie uważam ją za bubel z szumnymi deklaracjami na opakowaniu. Jednak twierdzenie że zainteresowany nie będzie z nią widoczny po zmroku w mieście chyba jest trochę przesadzone.
  5. Tego Torcha z pierwszego linku kupiła koleżanka. Na potrzeby o jakich piszesz powinno być wystarczająco w kwestii oświetlenia, sporadyczne przejazdy po zmroku, najlepiej nie w pozamiejskich, kompletnych ciemnościach. Widziany będziesz na pewno, 3 tryby świecenia z czego jeden pulsujący. W zestawie było jakieś chińskie ogniwo 18650, na którym producent deklaruje pojemność niczym w akumulatorze od Kamaza i bardzo prosta, aczkolwiek wystarczająca ładowarka do niego, więc zestaw jest kompletny i gotowy do użytku po zakupie, bez konieczności zaopatrywania się w jakieś inne dodatki. Zestaw zawiera też koszyk na 3 baterie AAA. A teraz troche narzekania :-). Uchwyt na kierownicę sprawia wrażenie jednorazówki z najtańszego plastiku, ale jak dotąd trzyma się dzielnie i leśne wariacje go nie zniszczyły. 500 lumenów, o ktorych przeczytasz na opakowaniu jest wyssane z... sam już nie wiem z czego, bo z palca nawet takich bzdur się nie wyssie. Osoba odpowiedzialna za wypisywanie takich rzeczy w specyfikacji powinna dostać soczystego liścia w twarz. Akurat na jednym wypadzie była okazja porównać 500 lumenów z tego Torcha z MOON XP-500, który daje równieź 500 lumenów. Torch przy tym to był nieśmieszny żart... Do tego posiada wszystkie wady rozwiązania typu zoom, jechać da się tylko na najszerszym kącie świecenia, a i tak rozkład światła pozostawia sporo do życzenia. Wisienką na torcie jest kolor swiatła generowanego przez diodę, trupio sina poświata u mniej odpornych psychicznie może powodować myśli samobójcze. Tak więc kupować swiadomie, bo majątku nie kosztuje, w zestawie jest aku i ładowarka i jako pozycja plus doświetlenie do spokojnej, okazjonalnej jazdy po zmroku jest ok. Natomiast "oszczędnym" amatorom ekstremalnych, nocnych wojaży odradzam zdecydowanie, parametry z opakowania to ściema, ale to już można częściowo wywnioskować po cenie. P.s. Na stronie sklepu ktoś w komentarzach rozpływa się nad zaletami tej latarki, że niby najciemniejsze czeluście lasu są fantastycznie oświetlone. Albo ta osoba wcześniej jeździła z lampką oliwną lub innym kagankiem, albo ma w rodzinie bliskich krewnych z gatunku nocnych drapieżników i niewiele mu światła do widzenia w nocy potrzeba :-).
  6. Wracając po zachodzie słońca zdecydowanie bardziej wolałbym mieć rozładowany telefon niż lampe.
  7. @up W mieście sprawdzi się dużo więcej lampek niż poza nim. Nie wiem jak 700, ale koleżanka kupiła tą vioo 500 i następnego dnia oddała,bo bateria nawet godziny nie dawała rady.
  8. @cervandes dzięki, pomogłeś mi się w tym trochę bardziej ogarnąć. Na razie będzie jeden convoy i 2 ogniwa, jeśli jedno wytrzyma ze 3 godzinki na 40% to w zupełności 2 mi wystarczą, dłużej jeździć nie będę. Jak się okaże, że jedna latarka to za mało to pomyślę o kolejnej sztuce, ale wątpię czy będzie potrzebna, bo raczej w ciemnościach nie gnam po lesie na złamanie karku. Po prostu nie chciałbym zostawić jedynek w jakiejś przypadkowej gałęzi . I w pełni się zgadzam z tym, żeby nie iść w półśrodki, bo i tak się kasę wyda czasem niewiele mniejszą, a efekt nie zadowala, stąd moje pytania, bo w temacie tych latarek się kompletnie nie orientowałem.
  9. A czym ładujesz swoje ogniwa? Czy ładowarki z alledrogo za około 20 złociszy są coś warte i nie poniszczą aku po pierwszym ładowaniu? Bo przeglądając różne ładowarki to albo takie własnie plasticzaki za 12-25 złotych, albo (chyba) modelarskie full opcja za prawie dwie stówki. Wydać tyle na ładowarkę, do tego 2 Panasoniki z zabezpieczeniem i robi się już bardzo spora kwota, a jeszcze samego Convoya trzeba przecież kupić... To już zdecydowanie nie mieściłoby się w moim budżecie.
  10. Tu jest więcej informacji o tej lampce i większe zdjęcia : http://pl.aliexpress.com/item/5000-Lumen-CREE-T6-LED-Bicycle-Bike-HeadLight-Cycling-Headlamp-Cycling-Torch-Front-Lamp/32699135476.html
  11. Kiciok może jest to jakaś alternatywa, ale wożenie tego pakietu zasilającego na kablu, przytroczonego do ramy czy kierownicy strasznie mi się nie podoba.
  12. Mam pytanie odnośnie latarek Convoy S2+, bo po ostatnim nocnym powrocie z moją Sigma Lightster było średnio fajnie w miejscach bez oświetlenia miejskiego. Dni coraz krótsze, a nie zamierzam rezygnować z wypadów do WPN, więc przydałoby mi się takie światło na tych trasach. I tu problem, bo jestem zielony w tej kwestii, dla mnie oświetlenie to kupić, naładować/wsadzić baterię, używać. A w przypadku Convoya to pierdyliard parametrów, programy, rodzaje diody, kolimatory, ilość amperów i jeszcze z pewnością jakieś sprawy o których już zapomniałem. Z tego co doczytałem kolimator owalny 20x60 jest niezbędny do poruszania się po drogach, najlepiej w połączeniu z jakimś daszkiem, żeby nie oślepiać. Diodę chciałbym XML2 T6-4C ze względu na temperaturę barwową no i tyle z mojej strony. Zależało by mi na tym, żeby: Na jednym ogniwie latarka poświeciła minimum 2, a najlepiej 3 godziny lub więcej, niekoniecznie w trybie 100%, ale też nie w 5%. Wole trochę mniejsze światło kosztem dłuższego działania. Nie wiem jakie jest właściwe natężenie, wszędzie teraz 2,8A lub 3,04A, a gdzieś na forum przeczytałem, że 1A w zupełności wystarcza do oświetlenia całkowitych ciemności, a zapewne poświeci dłużej bez wymiany ogniwa, więc mam trochę mętlik... Czy jeżeli kupię model 3,04A i będę go używać w trybie 40% to czas działania i ilość światła będzie mniej więcej jak tej 1A na 100%? Czy do zamontowania tego kolimatora jest niezbędne dokupienie jakiejś końcówki, czy innego elementu? Znalazłem 2 aukcje http://allegro.pl/latarka-na-rower-convoy-s2-ogniwo-uchwyt-kolimat-i5815395775.html i http://allegro.pl/convoy-s2-latarka-na-rower-ogniwo-18650-uchwyt-i6405764964.html, gdzie byłbym zdecydowany kupić, bo ten zestaw wygląda na gotowy do użytkowania (po dokupieniu ładowarki 18650 i może dodatkowego ogniwa). Czy latarki z tych aukcji będą ok? Ewentualnie czy możecie polecić jakiegoś innego sprzedawcę lub sklep, gdzie będą dostępne wersje bardziej dopasowane do moich potrzeb? Jakby co to nie interesuje mnie zaoszczędzenie 10 zł i zamawianie z chin z czasem oczekiwania 3 tygodnie . Rozważałem też Roxim RX5 Premium, bo niby produkt gotowy i przeznaczony typowo do roweru, a także na akumulatorki AA, które akurat mam, tylko że cena prawie jak za 2 Convoye, ale jeśli Roxim to byłaby lepsza opcja to byłbym gotów dołożyć. Jak wypada porównanie Roxim i Convoya pod względem oświetlania drogi i czasu działania na 100% (wg. producenta Roxim w tym trybie świeci 2h)? Pomóżcie, bo chciałbym na dniach coś zamówić i ciężko samemu z moją wiedzą podjąć decyzję.
  13. Ja polecam Panasonic HX-A1. Tym bardziej jeśli ma być zamocowana do głowy, bo ma kształt latarki, a nie mini aparatu fotograficznego jak gopro i jej klony. Jest bardzo lekka, do kupienia za około 500 zł, więc prawie tyle co mniej markowe chińczyki, wodoszczelna i wstrząsoodporna bez dodatkowej obudowy, ma wifi, można nagrywać podczas ładowania, więc z power bankiem spokojnie około 10 godzin wytrzyma (minus taki, że w trakcie ładowania traci wodoszczelność, ze względu na zastosowanie końcówki pozwalającej podłączyć kabel). Jeśli nie potrzebujesz 60fps w 1080p to ta kamerka jest fajną opcją, używam od 3 miesięcy bez zastrzeżeń, sam ją kupiłem po przeczytaniu tematu o kamerkach na tym forum :-).
  14. Moja opinia o Roam 3 jako użytkownika, o Sportster niestety nie mogę nic powiedziec: http://www.forumrowerowe.org/topic/202466-wybor-roweru-giant-roam-3-vs-romet-orkan-3/ Dobra rada w przypadku obu rowerów - targuj się.
  15. A w jakich warunkach zamierzasz rower użytkować? Bo to jest dość istotne. Ja kupiłem rok temu Roam 3 dokładnie taki: https://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/roam.3.czerwony/18845/76320/#specifications więc głównie o tym się wypowiem. Różnica w cenie zapewne jest dopłatą za logo, bo porównując parametry na stronie rowery są podobne. Po rejestracji na stronie producenta G jest dożywotnia gwarancja na ramę, mam nadzieję nie mieć okazji przekonywać się jak się z tego firma G wywiązuje, ale zawsze to jakiś plus. Świadomie wybierałem v-brake, tarcze w tej cenie wydawały mi się średnim pomysłem (w zdecydowanej większości mechaniczne, więc to chwyt marketowo-marketingowy). Ja jeżdżę w 95% po asfalcie, różnej jakości, od pięknej do ultra podłej, reszta to leśne ścieżki, raczej dość równe i do moich zastosowań Giant ma bardzo fajne opony semislick. Rometowskie mają dużo wyraźniejszy bieżnik, więc pewnie lepiej sobie poradzą na luźniejszym podłożu. Amortyzator z blokadą hydrauliczną, blokada na goleni, na pewno mniej wygodna niż na kierownicy, ale sięgnięcie do niej podczas jazdy to nie jest żaden wielki wyczyn (ja i tak z tego rzadko korzystam). Sam amortyzator na pewno lepiej działa niż najtańsze Suntoury z elastomerem, ale to nadal niska półka. Jednorazowe wypady u mnie to 50-100km, po 2000km przerzutki i napęd działają nadal bez zarzutów. Szybkie przejażdżki po dużych nierównościach i cięższych leśnych traktach uświadomiły mi, że crossy nie do tego są stworzone, rower wydaje się delikatniejszy niż chociażby moja 21 letnia Biria (ten staruszek jest jak piep%&*ny monolit, nie do zarżnięcia ), ale to może być subiektywne odczucie. Podsumowując jestem zadowolony, nawet bardzo, po przesiadce z MTB (przymaławego lekko) doceniłem inna pozycje jazdy. Jeśli nie jesteś ograniczany do tylko tych 2 modeli to przejrzyj jeszcze ofertę polecanych tu wcześniej Unibike lub Lazaro, zazwyczaj w podobnej cenie dają lepszy osprzęt. Minus jest taki, że sprzedaż głównie wysyłkowa i nie bardzo jest się gdzie do takiego roweru przymierzyć przed kupnem.
  16. Krzysio.k1 do niedawna jeździłem w dokładnie takim samym zestawie,tylko spodnie z zeszłorocznego rzutu i byłem tego samego zdania co Ty. Przejażdżka w plus 3 stopniach i silnym wietrze i wieczorem myślałem,że mi się kolana rozpadną. Do biegania te portki są spoko, ale membrana kończy się przed kolanem i w zimne,a szczególnie wietrzne dni mocno to czuć. A jeśli nie teraz,to będzie czuć na starość :-)
  17. Te bluzy Crivit mają średnio udany krój,ale za 9,99 to byłaby zbrodnia narzekać :-). Normalnie noszę XL, ale tylko rękawy były mi dobre w tym rozmiarze, reszta jak worek. Kupiłem M i mam rękawy przykrótkawe, ale tragedii nie ma. Co fajne mieszczą w kieszeni zapinanej na zamek smartfon z ekranem 5,1". Lampek też nie widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...