Tobo, tylko tam u Ciebie, jak ktoś rozwali koronę/sterówkę/lagi, to taki ktoś pójdzie do serwisu i zapłaci za ich wymianę.
Po tej stronie Bałtyku 99.99% będzie kombinować z szukaniem na ibajach używanych lag lub amora z uwalonym dołem
Czyli w krajach gdzie się normalnie zarabia, można brać takie fanty na stan, w kraju raju, jeśli serwis musiałby wyłożyć na te lagi kasę, nie ma to ekonomicznego uzasadnienia.