Skocz do zawartości

akkwlsk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 606
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez akkwlsk

  1. Bez zbędnego rozwodzenia się nad wyższością jednego systemu nad drugim, Ty masz po prostu źle to wszystko pomyślane i rozplanowane. 

    Najbardziej przydatną w rowerze (bikepackingowo) przestrzeń ładunkową, czyli główny trójkąt ramy, masz w większości niewykorzystaną. Przez to musisz wozić absurdalnie duży odwłok, który najbardziej przeszkadza w czasie jazdy. Na przyszłość - przenieś bidony gdzie indziej (na widelec, lub przy mostku w paśnikach) a w trójkąt pakuj pełną torbę, to jest najlepsze miejsce na wożenie ciężkich rzeczy typu jedzenie/gotowanie itp. a do tego można w wolne miejsca upchnąć masę szpargałów, czy nawet jeden z bidonów. 

    Moim zdaniem, w obecnym układzie dodatkowe pół kilo karimaty czy materaca dmuchanego na kierownicy absolutnie niczego nie zmieni, więc na Twoim miejscu szedłbym w tę stronę. 

    Bikepacking został wymyślony i działa dobrze w trybie light, więc wożenie dwuosobowego namiotu, karimaty i innych dużych śpiworów w ten sposób, siłą rzeczy będzie karkołomne.

    Ale nie zrażaj się, lepiej jechać z niedoskonałym zestawem i ulepszać z czasem, niż nie jechać wcale :)  udanego wypadu! 

    • +1 pomógł 1
  2. Były inbredy XS w okolicach 14" na 100%, widziałem w necie nie raz w wątkach o rowerach dla dzieciaków, kiedyś nawet była w PL na sprzedaż paczka kilku sztuk na raz. A to, że nie da się znaleźć ich geometrii w necie, to w przypadku wypustów spod znaku On-one akurat nic dziwnego i nie brałbym tego do siebie ;) 

    Pamiętajcie też, ze Inbred to rama raczej z tych dłuższych, także pomimo krótkiej podsiodłówki powinna starczyć na dłużej. 

  3. Ten wideł (truss fork) to akurat niezwiązany z linkami, które wrzuciłem - te zdjęcie miało jedynie zobrazować wizję tłustego przodu ;)
    A co daje? Punkty za styl, oczywiście! 

    A tak serio, to w teorii (bo osobiście nie miałem jeszcze możliwości zweryfikować) jest podobno sztywniejszy tam, gdzie być sztywniejszy powinien czyli prawo-lewo oraz przód-tył, jednocześnie pozostając gibki w kierunku góra-dół, coby korzyść ze stalowego (w tym przypadku tytanowego) widła nie uleciała.
    Tak przynajmniej twierdzi twórca powyższego, Jeff Jones. 

    • +1 pomógł 1
  4. 19 godzin temu, Sobek82 napisał:

    oval'a nie poczułem, po prostu jedzie.

    Z owalami to jest tak, że nie czuje się jego obecności, dopiero jak się przesiądziesz nazot do okrągłej zębatki to poczujesz jego brak - tylko pojeździj z nim dłużej ;) 

    Aaaaa i jeszcze jedno Sobuś, taki głos błagalny od ludu, bo my Cię tu wszyscy jak jeden mąż szanujemy i tolerujemy, ale weź Ty może wrzucaj po jednym zdjęciu z każdego roweru, co? Bo ja to tak sobie myślę, że tego i tak nikt nie ogląda, tylko czemprędzej skroluje do kolejnych postów - ale może jestem odosobniony ;) 

    image.thumb.png.da0a66ee7673c1c9b77bff85c9276823.png

    • +1 pomógł 2
    • Zmieszany 1
  5. Ja tam trochę będę bronił, to jest przypadek podobny do Adama z Bozeman w stanie Montana, który zaczynał karierę tuż po studiach i osiągnął climax (cenowy również) niewiele później. Aktualnie stwierdził, że nie chce mu się już budować customów, bo ludzie średnio wiedzą czego chcą i zleca produkcję masową, według własnych projektów, na Tajwanie :D

    Jeden powie, że gdzie z buciorami pomiędzy budowniczych takich jak Sachs czy FranK the Welder, a drugi... drugi nic nie powie, bo średnio siedzi w branży i nigdy nie słyszał o tych starych dziadach, a ten młody ma dobry marketing i pełno go w trendsetterskich komjunitis ;) 

    No i na naszym podwórku jest podobnie, chłopaki zaczęli niedawno, ale z mojej strony czapki z głów za pokazanie praktycznie całego procesu budowania publice. Nie ma lipy, do tego dużo autorskich rzeczy typu dropouty kompatybilne ze sramowskim UDH robione ręcznie, zintegrowane zaciski sztycy itp. Niby nic takiego, ale jednak trzeba mieć tę Prawdziwą Miłość do fachu, żeby się w takie rzeczy bawić. 

    A że drogo? Dobry marketing nigdy nie był tani ;) od tego mamy fry-wolny rynek, żeby weryfikował takie rzeczy, a tymczasem cieszmy się z kolejnych budowniczych na naszym podwórku, pyrsk

     

    • +1 pomógł 3
  6. Większość ram z rodowodem krosiarskim z czasów przed napędami 1x będzie kompatybilna :) Szukaj tych co są "suspension corrected" bo to przeważnie oznacza właśnie a2c w okolicy 470mm, co odpowiada amortyzatorowi 100mm w sagu (o ile mowa o kołach 29") 
    BTW, jesteś pewien tych 477mm w amorku 65? Brzmi podejrzanie wysoko. 

  7. A jeszcze pytanie pomocnicze, skorygowałeś ustawienie podkładek i mostka na sterówce? Pewnie tak, ale kto pyta nie błądzi ;) Możesz jeszcze podjechać siodełkiem centymetr do przodu na prętach, to poprawi nieco efektywny kąt podsiodłówki i razem ze skorygowanym kokpitem powinno przywrócić poprawne dociążenie przedniego koła. 
    IMO za szybko się poddałeś, kombinuj dalej :D 

    @kazafazadobrze gada, w razie czego dawaj go pod palnik 🔥 i przerobimy na emmentaler 🧀

×
×
  • Dodaj nową pozycję...