Cześć.
Od niedawna jestem posiadaczem Gate 90 . Dziwnie się czułem przy doborze ramy i ustawieniach przesiadając się ze starego roweru. Nie startuję w zawodach, jazda głównie rekraacyjna. Od razy zaczęły boleć mnie ręce, kolana i tyłek. W serwisie wymieniono mi kierownicę na szerszą i siodło na dłuższe. Od razu wszystko minęło. Myślę, że trochę rynek zagubił się w tych wszystkich cyferkach i kątach. Na rowerze mamy czuć się dobrze, nie zawsze to co mówią inni w Naszej wersji się sprawdzi. Dodatkowo niewielu sprzedawców umie właściwie dobrać rower, stąd popularne stały się firmy które korygują błędy niewłaściwego doboru roweru co niestety kosztuje dodatkowo minimum 7 stów. Moim zdaniem błędnym podejściem jest dobór wielkości ramy tylko po przekroku co jest normą w każdym sklepie. Słowa uznania dla Twojego sprzedawcy.