Skocz do zawartości

maniek89

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maniek89

  1. Ja dziś założyłem do swojego LAZARO INTEGRAL taką opaskę na ramę za niecałe 4 złote z chin. Tania, prosta i działą jak trzeba Na ciemnej zakurzonej lekko ramie jej nie widać i zapominam że ją mam. Link do sklepu. W komplecie zakupiłem jeszcze Convoy S2 6*AMC z diodą XML 2 T6 4C. Na trybie średnim można komfortowo jechać przez najciemniejszy las. Moja Latarka.
  2. MI się wydaje, że wiele zależy od tego czy się choćby trochę dba o ten rower, czy nie. Mój 15 letni Makrokesz kupiony za 239 PLN trzyma się świetnie do tej pory, ale parę awarii było. Co innego, gdy kupuje się rower i kompletnie nic się przy nim nie robi. Wczoraj odwiedziłem rodzinkę i tam mają kilka rowerów z marketu. Nigdy nie konserwowany napęd hałasuje przerażająco, Hamulce zalepione jakąś gliną, zasyfione pancerze linek. Jedynie ramy są u nich jako tako myte. Nigdy nie konserwowane łożyska. Tylko, że nie potrafię ich przekonać, że rower to nie rzecz, która jak się zepsuje to się kupuje w markecie drugą, ale podczas awarii może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu.
  3. A jak jest z dostępnością kolorów w czasie, bo planuję zrobić zakup za około miesiąc, a teraz patrzę, że jest ich jakby coraz mniej.
  4. Jeszcze nigdy nie miałem bliższej styczności z z kasetą. Czy ten model piasty jaki jest w MAESTRO da się samemu przesmarować ?
  5. Czy w wymienionym rowerze (MAJSTER) piasty są na stożkach?
  6. Przejrzałem 129 stron i dalej nie wiem, czy Maestro czy Integral. W jednym podobają mi się pewne cechy a inne w drugim Do tej pory jestem użytkownikiem "makrokesza" zakupionego 14 lat temu za 239 PLN w pewnym supermarkecie. Były to pierwsze tak tanie rowery, ale już po zakupie niektórzy wróżyli mi krótki żywot tego nabytku. A jednak do tej pory rower jest "na chodzie", napęd oryginalny (około 15 tyś. km musiałem nim przebyć), nigdy niezmieniany łańcuch. Przerzutki jakiejś marki THUNDER (wyglądają jak te najtańsze z allegro). Klocki hamulcowe również niezmieniane. Ale żeby nie było tak różowo: 1. Podczas jazdy do babci na wieś ~15km w jedną stronę po wyjechaniu z miasta odleciało lewe ramię korby. 2. Podczas innej okoliczności złamała mi się oś tylnej piasty. 3. Manetki przerzutek musiałem zmienić po 2 latach bo tamte wbudowane w rękojeść po prostu się rozpadły. 4. Aha, no i w zeszłym roku zacząłem używać 3-ci komplet gum Nawet udało mi się znaleźć czyjeś zdjęcie tego wehikułu http://img14.tablica.pl/images_tablicapl/88808385_2_644x461_rower-gorski-mtb-dodaj-zdjecia.jpg Ok, już zaczynam pisać nie na temat. Mam problem, bo podoba mi się malowanie ramy w modelu maestro, a z Larazo podobają mi się linki puszczone pod rurą ramy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...