Skocz do zawartości

Rafu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    702
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Rafu

  1. Jak to jest, że mój 4-letni aluminiowy Genius na niezbyt lekkich oponach waży z pedałami poniżej 15 kg w rozmiarze XL?

    Moja teoria spiskowa mówi, że producenci specjalnie robią takie kloce, żeby zmniejszyć różnicę wagi między analogami i elektrykami

  2. Kolega ma 196cm wzrostu, więc główka ramy 145mm jest atutem, a nie minusem. Rowery w rozmiarach XL-XXL rzadko wyglądają tak dobrze jak M-L, ale lepsza dobrze dobrana rama, niż późniejsze kombinowanie z mostkami-wynalazkami.

    Mam tyle samo wzrostu co OP i mocno rozważałbym tego Canyona właśnie ze względu na geometrię.

  3. @techmariner,

    Miałem wersję z pseudo-skóry + zamsz i nie narzekałem na temperaturę, aczkolwiek buty były trochę mniej przewiewne niż 5.10 Freerider Pro (canvas?), które mam teraz. Za to łatwiej je było doczyścić.

    Mam raczej wąską stopę i buty trzymały ją stabilnie, powiedziałbym, że lepiej niż 5.10, do których wsadziłem wkładki.

  4. Mi się podział Superflow na sekcje akurat podoba. Sprawdziłem teraz na Trailforks i połowa sekcji jet niebieska, a połowa czerwona. To by się mniej więcej pokrywało z rzeczywistością.

    Za to nie nie uznałbym Traila Dr Weisnera za trasę zieloną :D

    @killgore,

    Myślę, że bez problemu objedziesz Podjazd + Superflow + pętlę północną. Jej wschodnia część jest łatwa, ale prowadzi nad potokiem i jest całkiem ciekawa, a zachodnia to taka traska familijna.

    • +1 pomógł 1
  5. @zlatan,

    Logika Adidasa jest trochę pokrętna. U mnie sprawdziły się informacje ze sklepu elementstore.pl.

    Wejdź na jakikolwiek model 5.10 i kliknij w "Jak dobrać odpowiedni rozmiar?".

    Masz tam podany rozmiar buta i długość wkładki w cm. Porównaj sobie z to z butami, które nosisz teraz i gotowe.

     

    • +1 pomógł 1
  6. Mi ten kołnierz akurat nie przeszkadza, miałem coś podobnego w Shimano GR7 i podobało mi się to, że do butów nic się nie sypie. Rozumiem, że może kogoś denerwować, bo moja żona nie jest fanką (delikatnie mówiąc). :D

    Jeśli nie zamykasz się na Five Ten, to z własnego doświadczenia mogę polecić jeszcze Specialized 2FO Roost. Wyglądają dość cywilnie, są wygodne i mają świetną przyczepność.

    Możesz je kupić tutaj za ~300 - 350 PLN w zależności od koloru:

    https://www.bike24.com/p2511890.html?source=SRP&indexName=production_SEARCH_INDEX_EN&objectId=SPZ550953

    https://www.bike24.com/p2402728.html?source=SRP&indexName=production_SEARCH_INDEX_EN&objectId=SPZ501362

  7. Dobra decyzja. Bałbym się, że sztyca w końcu pęknie i dodatkowo uszkodzi ramę. Nie wiem jaki model kupiłeś, ale postawiłbym na coś solidnego, bo przy tej średnicy sztyca mocno pracuje pod ciężarem. Mam podobne gabaryty i w poprzednim rowerze miałem sztycę 27.2 mm wysuniętą na 260 mm. Wszystko zgodnie z limitami, a na ramie pojawiło się w końcu pęknięcie.

    1. "Oryginalne" WheelUp na łożyskach przejeździły 2 sezony w trailówce i chyba raz je skręciłem, bo złapały luz. Sprzedałem na OLX i pewnie nadal komuś służą.
    2. Kolejne Wheelupy tym razem na łożysku i ślizgu rozleciały się po miesiącu jazdy wokół komina. Dokładniej jeden z pedałów się sam rozkręcił. Reklamowałem, uznali reklamację i je wymienili, ale od razu sprzedałem.
    3. Rok przejeździłem na NS Bistro - całkiem fajne piny do jazdy turystycznej, bo nie tyrają butów, ale na bikeparki trzymają za słabo stopę, poza tym pojawiły się odbarwienia plastiku świadczące o zmęczeniu materiału. (łożysko + ślizg). z samym łożyskiem/ślizgiem nie miałem problemów.
    4. Zamówiłem też chińczyka z Allego, przypominającego OneUp Composite, ale odesłałem po zapoznaniu się z jakością wykonania.
    5. Poprzedni sezon przejeździłem na oryginalnych OneUp Composite i jestem mega zadowolony (łożysko + ślizg). Świetna wielkość i kształt platformy, zero problemów z wyginaniem, luzowaniem, skrzypieniem itp. Są serwisowalne i mają dostępne kit serwisowy. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś można było je dostać za ~200zł.

    Generalnie dałem sobie spokój z szukaniem chińskich wynalazków "na łożyskach" po wtopie z WheelUp i jak na razie nie miałem żadnych problemów ze ślizgami.

    • +1 pomógł 1
  8. W dniu 6.05.2023 o 03:22, itr napisał:

    Spalanie z dachem rośnie u kolegów zapierdalaczy albo podczas jazdy w dni z dużym wiatrem. 90-100 km/h  i jeden albo dwa rowery i 100 konny silnik - nie ma tragedii, 170 na autostradach u Niemców  na pewno  wir w baku.

    Warto sobie sprawdzić maksymalną prędkość dopuszczalną przez producenta uchwytów. Moje Thule miały chyba 130-140km/h

  9. W dniu 4.05.2023 o 08:37, Theartem napisał:

    Jak byście ocenili z własnego doświadczenia wzrost spalania z rowerami na dachu? Czy zdarzyło wam się znaleźć nowe rysy po podróży?

    Przy 120km/h kanciastym Jeepem w dieslu z 2 MTB na dachu odnotowałem wzrost spalania ~17%. "Plus" jest taki, że złodziej poniżej 185cm wzrostu miałby problem ściągnąć rower z dachu :D

    Po zmianie auta jednak przymierzam się do platformy na hak.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...